Afryka w połączeniu ze sztuczną inteligencją

Afryka w połączeniu ze sztuczną inteligencją

Afryka w połączeniu ze sztuczną inteligencją stara się dogonić kraje rozwinięte, aby móc jak najszybciej korzystać z obecnych technologii.

Sztuczna inteligencja (AI) szybko staje się jednym z głównych motorów zmian na świecie. Jej wpływ na gospodarki i społeczeństwa rośnie, a prognozy mówią o dodaniu niemal 15,7 biliona dolarów do globalnego PKB do końca dekady. W Afryce, gdzie potrzeba innowacji jest ogromna, AI może stać się katalizatorem transformacji. Przykłady Ghany i Rwandy pokazują jednak, że technologia sama w sobie nie rozwiąże problemów, wszystko zależy od mądrego podejścia do jej regulacji i wdrażania.

Na kontynencie już teraz widzimy praktyczne zastosowania AI. Zaczynając od dronów monitorujących farmy w Kenii, przez systemy szybkiej diagnostyki gruźlicy w Ghanie, po narzędzia do śledzenia przesyłek. Technologie wypełniają luki w dostępie do usług, poprawiają efektywność i wspierają podejmowanie decyzji tam, gdzie brakuje tradycyjnych rozwiązań.

Jednak AI niesie także poważne zagrożenia. Problemy związane z algorytmicznymi uprzedzeniami, wyzyskiem zasobów naturalnych, a nawet utylizacją elektronicznych odpadów są realnym wyzwaniem. Brak solidnych ram prawnych i ograniczona świadomość społeczna tylko pogłębiają te ryzyka.

W podobnym tonie raport „AI and Society in Africa” przygotowany przez UNESCO ostrzega, że w krajach rozwijających się AI może wzmacniać nierówności, jeśli nie zostanie odpowiednio uregulowana.

Badania nad politykami AI w Ghanie i Rwandzie pokazują, że kształtowanie regulacji technologicznych to nie tylko kwestia techniczna, ale przede wszystkim polityczna. Siła instytucji, wizje przyszłości oraz dynamika władzy odgrywają kluczową rolę.

Rwanda przyjęła podejście bardziej defensywne. Jej narodowa polityka AI powstała we współpracy z lokalnymi agencjami i międzynarodowymi NGO, jak Future Society czy GIZ FAIR Forward. Dokument skupia się na budowie lokalnych kompetencji, ochronie danych i wykorzystaniu AI do wsparcia rozwoju społecznego i gospodarczego — od rolnictwa po zdrowie publiczne. Istotne jest powiązanie danych z bezpieczeństwem narodowym, co wynika z historycznych doświadczeń kraju po ludobójstwie.

Ghana obrała kierunek bardziej otwarty na inwestycje zagraniczne. Jej strategia AI 2023–2033, wypracowana w ramach szerokich konsultacji społecznych, promuje współpracę z sektorem prywatnym i zagranicznymi partnerami technologicznymi. W przeciwieństwie do Rwandy, Ghana postrzega AI jako narzędzie do modernizacji na szeroką skalę i budowy pozycji regionalnego hubu technologicznego.

Oba kraje w swoich strategiach przyjmują globalne standardy etyczne, takie jak ochrona prywatności i przeciwdziałanie uprzedzeniom algorytmicznym, odwołując się m.in. do wytycznych UNESCO w zakresie etyki AI.

Mimo ambitnych strategii, Rwanda i Ghana muszą stawić czoła wspólnym wyzwaniom. Dominacja USA i Chin w ustalaniu globalnych standardów sztucznej inteligencji utrudnia tym krajom reprezentowanie własnych interesów i wpływanie na międzynarodowe regulacje. Dodatkowo poważnym problemem są braki w infrastrukturze energetycznej, które ograniczają możliwości wdrażania zaawansowanych modeli uczenia maszynowego wymagających stabilnych i wydajnych źródeł zasilania. Nierówny dostęp do technologii w społeczeństwie grozi natomiast powiększeniem przepaści cyfrowej, pogłębiając istniejące podziały społeczno-ekonomiczne i ograniczając szanse.

By skutecznie wykorzystać potencjał sztucznej inteligencji, afrykańskie państwa muszą inwestować w rozwój lokalnych kompetencji technologicznych, szczególnie poprzez wspieranie start-upów oraz tworzenie systemów edukacyjnych skoncentrowanych na AI, które przygotują nowe pokolenie innowatorów.

Przykładów podobnych wysiłków nie brakuje również poza Afryką. Kanada, przygotowując własne przepisy dotyczące odpowiedzialnej AI, zwróciła uwagę na konieczność uwzględnienia lokalnych wartości i potrzeb. Podobnie Unia Europejska, tworząc AI Act, postawiła na ochronę praw podstawowych i bezpieczeństwo konsumentów.

Dla Afryki kluczem będzie nie tyle kopiowanie istniejących modeli, ile tworzenie własnych, dostosowanych do lokalnych realiów i wyzwań.

Sztuczna inteligencja ma potencjał zmienić oblicze afrykańskich gospodarek, ale tylko wtedy, gdy jej rozwój będzie prowadzony w sposób świadomy, sprawiedliwy i zakorzeniony w lokalnym kontekście społecznym. Rwanda i Ghana pokazują, że odpowiedzialna polityka AI jest możliwa, wymaga jednak odwagi, wizji i umiejętności prowadzenia trudnych rozmów o przyszłości technologii i społeczeństwa.

Szymon Ślubowski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 30.04.2025.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się