
CATL rośnie mimo spowolnienia rynku elektryków
Choć globalny rynek pojazdów elektrycznych wyhamowuje, chińska firma CATL, nie tylko utrzymuje się na powierzchni, ale wręcz przyspiesza.
W pierwszym kwartale 2025 roku firma odnotowała wzrost zysku netto o 32,9% rok do roku, osiągając imponujące 13,96 miliarda juanów (ok. 1,91 miliarda dolarów). Sprzedaż wzrosła o 6,2% i wyniosła 84,7 miliarda juanów. Liczby pokazują nie tylko siłę CATL jako największego producenta baterii EV na świecie, ale też odporność na wyzwania rynkowe, które osłabiają wielu konkurentów.
CATL kontroluje obecnie ponad jedną trzecią światowego rynku baterii do pojazdów elektrycznych i współpracuje z gigantami motoryzacyjnymi, takimi jak Tesla, BMW, Volkswagen czy Mercedes-Benz. To efekt konsekwentnie budowanego łańcucha dostaw, strategicznych partnerstw oraz podejścia do rozwoju technologii magazynowania energii.
Pomimo sukcesu CATL, globalny rynek EV znalazł się w okresie niepewności. Spowolnienie sprzedaży w Chinach największym rynku pojazdów elektrycznych ma kilka przyczyn. Po pierwsze, spadek cen litu i innych surowców, które do niedawna napędzały koszty produkcji, teraz prowadzi do presji cenowej i wojny cenowej między producentami. Po drugie, rynek nasyca się szybciej niż oczekiwano, co szczególnie mocno odczuły mniejsze firmy, które nie mają zasobów, by walczyć na marżach.
CATL nie jest jednak jedynym graczem, który stara się dostosować do nowej rzeczywistości. W marcu 2024 roku amerykańska firma QuantumScape ogłosiła przełom w rozwoju solid-state batteries, nowej generacji baterii o znacznie wyższej gęstości energii. Z kolei południowokoreański LG Energy Solution kontynuuje ekspansję w USA, podpisując kolejne kontrakty z producentami samochodów oraz inwestując w lokalne fabryki w związku z zachętami w ramach amerykańskiej ustawy IRA (Inflation Reduction Act).
Sukces CATL to również zasługa wsparcia rządu Chin, który od lat intensywnie wspiera strategiczne sektory technologiczne — od energii odnawialnej po półprzewodniki i właśnie baterie. Dzięki temu CATL mogła nie tylko rozwijać nowe linie produkcyjne, ale również inwestować za granicą. Po uruchomieniu fabryki w Niemczech w 2023 roku, firma buduje już drugi zakład węgierski. To ruch nie tylko z myślą o rynku europejskim, ale też strategiczna odpowiedź na rosnące napięcia geopolityczne i konieczność dywersyfikacji łańcucha dostaw.
CATL coraz częściej spogląda też poza sektor motoryzacyjny. Z rosnącym zapotrzebowaniem na magazyny energii dla OZE (odnawialnych źródeł energii), firma aktywnie rozwija technologie grid-scale battery storage. Już dziś oferuje rozwiązania dla farm słonecznych i wiatrowych w Chinach i planuje ekspansję tych usług w Europie.
CATL jest przykładem firmy, która nie tylko odnalazła się w boomie na elektromobilność, ale też skutecznie reaguje na zmieniające się realia rynku. Jej wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2025 roku pokazują, że elastyczność, skala i dostęp do kapitału w połączeniu z innowacjami technologicznymi dają przewagę nawet w trudnych czasach.
Szymon Ślubowski