Co przeczytać, obejrzeć, przesłuchać? Polecanka „Gazety na Niedzielę” (6)
W kolejnym odcinku naszego cyklu Aleksander Laskowski – rzecznik prasowy Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, poleca dwupłytowy album z archiwalnym, ostatnim w Polsce koncertem Artura Rubinsteina.
Chciałbym Państwu polecić dwupłytowy album kompaktowy, archiwalny, wydany przez Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, na którym znajduje się ostatni w Polsce koncert Artura Rubinsteina. Polecam go z wielu powodów. Przede wszystkim dlatego, że Artur Rubinstein to postać niezwykła ważna w historii pianistyki, która w znacznej mierze ukształtowała wyobrażenie słuchaczy o tym, jak powinna brzmieć muzyka Fryderyka Chopina oraz wielu innych kompozytorów, na przykład Brahmsa czy Beethovena. Rubinstein był człowiekiem o niezwykle barwnym życiorysie, niezwykle bogatej kulturze, bardzo przywiązanym do Polski, którą w dość młodym wieku opuścił. Mimo różnych perturbacji, jako żydowski Polak zawsze Polsce pozostawał niezwykle wierny i bardzo bliska mu była nasza wspaniała kultura – ta, która zrodziła Fryderyka Chopina.
Aleksander Laskowski poleca ostatni koncert w Polsce Artura Rubinsteina
Ostatni koncert Artura Rubinsteina w Polsce odbył się z okazji 60-lecia Filharmonii Łódzkiej 30 maja 1975 r., jednak – choć został zarejestrowany – przez lata pozostawał jedynie w archiwach. Niedawno, staraniem dyrektora artystycznego NIFC pana Stanisława Leszczyńskiego udało się doprowadzić, za zgodą rodziny Artura Ribinsteina, do wydania tego koncertu na dwupłytowym albumie. Można tam znaleźć koncert F-moll i Poloneza As-dur op. 53 Fryderyka Chopina a także koncert fortepianowy Es-dur Ludwika van Beethovena. To jest niezwykły dokument historyczny, ale także piękne, wzruszające nagranie, które w pewnym sensie zamknęło jedną z najważniejszych kart pianistyki polskiej w XX w. Co ważne, koncert jest dostępny jedynie na płycie kompaktowej ni nie znajdziemy go w żadnym serwisie streamingowym.
Muzyki słucham codziennie, najchętniej sięgając po Chopina, Bacha, Beetovena i Mozarta, choć lubię również wędrować między różnymi gatunkami także innych kompozytorów. Jednak wyjątkowo ciekawe jest dla mnie każde nowe nagranie chopinowskie, wsłuchuję się w nie z wielkim zainteresowaniem. Dlatego nagranie wykonania Chopina przez Artura Rubinsteina jest dla mnie wyjątkowym przeżyciem. Odkryłem go, gdy jeszcze będąc dzieckiem czytałem jego wspomnienia. Potem poznawałem bliżej śledząc wszystkie dostępne nagrania jego wykonań i koncertów. Choć nie miałem szczęścia ani samemu być na jego koncercie, ani tym bardziej poznać osobiście – znam osoby, które takiego zaszczytu doznały. Dlatego właśnie ten album jest dla mnie wyjątkową możliwością spotkania z Rubinsteinem, niejako zatrzymanym w czasie dzięki technologii. Myślę, że podobnie przyjmą to nagranie inni fani Chopina i miłośnicy dobrej, klasycznej muzyki.
Aleksander Laskowski – rzecznik prasowy Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, autor emitowanej na antenie Programu 2 Polskiego Radia audycji „Tematy operowe”, kilku książek o tematyce muzycznej oraz wielu przekładów.