Huawei wprowadza system operacyjny HarmonyOS Next
Chińska firma Huawei zaprezentowała we wtorek swój pierwszy smartfon wyposażony w całkowicie rodzimy system operacyjny – HarmonyOS Next.
To kluczowy test w walce firmy o odejście od dominacji zachodnich gigantów, takich jak Apple i Google, które obecnie kontrolują większość rynku mobilnego za pomocą swoich systemów iOS i Android. Huawei stara się zmienić tę sytuację dzięki swoim nowym urządzeniom z serii Mate 70, które działają na nowo opracowanym systemie.
Wprowadzenie HarmonyOS Next to nie tylko premiera nowego smartfona – to przede wszystkim symbol zmiany kierunku rozwoju chińskiego sektora technologicznego. Do tej pory Huawei korzystał z otwartoźrodowego kodu Androida, ale najnowsza wersja systemu wymaga pełnej rewizji aplikacji, które są instalowane na tych urządzeniach. Rozwój systemu operacyjnego HarmonyOS rozpoczął się już w 2019 roku, kiedy został wprowadzony na rynek jako alternatywa dla Androida, co było odpowiedzią na amerykańskie sankcje, które odcięły Huawei od wielu kluczowych technologii. Od tamtego czasu firma intensywnie rozwijała własne rozwiązania, dążąc do uniezależnienia się od zachodnich dostawców.
Gary Ng, starszy ekonomista w Natixis, określa HarmonyOS Next jako „pierwszy rodzimy system operacyjny” oraz ważny kamień milowy dla Chin, które starają się uniezależnić od zachodnich technologii. Ten ruch jest odpowiedzią na amerykańskie sankcje, które odcięły Huawei od światowych łańcuchów dostaw technologii i komponentów produkowanych w USA, co na początku mocno uderzyło w produkcję smartfonów firmy.
Nowy smartfon cieszy się ogromnym zainteresowaniem w Chinach – według platformy zakupowej Huawei, przedpremierowe zamówienia złożyło ponad trzy miliony osób. Choć zamówienia te nie wymagają zakupu urządzenia, pokazują duże zainteresowanie lokalnym produktem. Dodatkowo, premierze towarzyszyła radosna atmosfera, a przed jednym ze sklepów Huawei w Pekinie ustawiła się kolejka chętnych do zakupu.
Jednym z pierwszych w kolejce był Zhang Nannan, który przeszedł na Huawei po latach korzystania z Apple. Jak sam mówi, wspieranie rodzimych produktów ma dla niego duże znaczenie, a Huawei oferuje lepszy sygnał i bardziej klarowne zdjęcia. „Musimy ewoluować na własną rękę i nie możemy pozwolić, by obce kraje nas zablokowały” – dodaje Zhang.
HarmonyOS Next to ambitny projekt, ale jego sukces będzie zależał od wsparcia ze strony deweloperów aplikacji. Jak zauważa Paul Triolo z Albright Stonebridge Group, Huawei musi kontynuować rozwijanie systemu, zapewniając lepsze wsparcie dla deweloperów oraz przekonując ich, że jest to długoterminowy projekt. Problemem pozostaje koszt dostosowania aplikacji do nowego systemu – według jednego z chińskich dostawców, cena dostosowania aplikacji wynosi nawet dwa miliony juanów, czyli blisko 55 tysięcy złotych.
Rich Bishop, współzałożyciel i CEO AppInChina, wskazuje, że nie jest pewne, czy deweloperzy spoza Chin będą gotowi ponieść tak wysokie koszty. W rezultacie sukces Huawei może być ograniczony do chińskiego rynku, a wejście na rynek międzynarodowy może być trudniejsze. Niemniej jednak, firma ma nadzieję, że w ciągu kilku miesięcy dojrzałość ekosystemu HarmonyOS osiągnie poziom porównywalny do konkurencji.
Huawei znalazł się w centrum technologicznej rywalizacji pomiędzy Pekinem, a Waszyngtonem. Amerykańskie władze obawiają się, że sprzęt Huawei mógłby być wykorzystywany do szpiegowania na rzecz chińskich władz, na co Huawei stanowczo zaprzecza. Od 2019 roku sankcje mocno wpłynęły na możliwości rozwoju firmy, ale Huawei stara się odpowiedzieć na te wyzwania poprzez inwestycje w lokalne technologie i rozwijanie własnych rozwiązań.
Toby Zhu, starszy analityk z firmy Canalys, zauważa, że sukces Huawei nie jest tylko wynikiem działań samej firmy, ale efektem szerszego trendu samowystarczalności, który dominuje w chińskim przemyśle technologicznym. Nowa generacja smartfonów Huawei będzie kluczowym wskaźnikiem, czy ten trend przynosi oczekiwane rezultaty.
Ruchy firmy mają też duże znaczenie w kontekście szerszej strategii Chin, które dążą do uniezależnienia się od zachodnich technologii i zbudowania własnego ekosystemu technologicznego. Przykładem takiej strategii jest również rozwój chińskiego systemu nawigacji satelitarnej Beidou, który stanowi alternatywę dla amerykańskiego GPS.
Premiera smartfona Huawei Mate 70 z systemem HarmonyOS Next to ważny moment dla chińskiego rynku technologicznego i odpowiedź na lata sankcji oraz ograniczeń ze strony Stanów Zjednoczonych. Choć przed firmą stoją liczne wyzwania, takie jak przekonanie deweloperów do wsparcia nowego systemu, wprowadzenie własnego, niezależnego systemu operacyjnego jest krokiem w stronę większej niezależności technologicznej.
Czy Huawei zdoła zyskać uznanie na rynku międzynarodowym? To pytanie pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – firma nie rezygnuje z ambicji, a jej najnowsze urządzenia to dowód na dążenie do samodzielności i niezależności technologicznej.
Szymon Ślubowski