instagram rywalizuje z tiktokiem

Instagram rywalizuje z Tiktokiem o twórców

Instagram rywalizuje z TikTokiem po perturbacjach w USA, walka o twórców treści w obliczu niepewnej przyszłości chińskiej aplikacji.

Obecnie toczy się zażarta rywalizacja o twórców treści, a Instagram, należący do Meta, coraz śmielej podejmuje działania mające na celu przyciągnięcie influencerów z TikToka. Wobec niepewnej przyszłości chińskiej aplikacji w Stanach Zjednoczonych, Meta oferuje nowe funkcje, premie finansowe i atrakcyjne warunki współpracy, by przekonać twórców do przeniesienia się na Reels. Czy TikTokowi uda się utrzymać pozycję lidera, czy też Instagram przejmie jego użytkowników?

Meta od dawna nie ukrywa swoich ambicji związanych z wyparciem TikToka z rynku krótkich filmów wideo. Teraz, gdy przyszłość chińskiej platformy w USA stoi pod znakiem zapytania, Instagram intensyfikuje swoje działania, oferując twórcom zachęty finansowe. W ramach programu „Breakthrough Bonus” niektórzy influencerzy TikToka mogą otrzymać nawet 5000 dolarów za publikowanie treści na Facebooku i Instagramie przez trzy miesiące.

To jednak nie wszystko – według doniesień Meta w tajemnicy proponuje najpopularniejszym twórcom TikToka dodatkowe premie, sięgające dziesiątek tysięcy dolarów miesięcznie, jeśli zdecydują się przenieść swoją działalność na Instagram Reels. Tego rodzaju strategia jasno wskazuje, że Meta jest gotowa na bezpośrednią walkę o użytkowników i twórców, a pieniądze są jednym z kluczowych argumentów w tej rozgrywce.

Podstawą agresywnej strategii Instagrama jest niepewność związana z dalszym funkcjonowaniem TikToka w Stanach Zjednoczonych. Administracja amerykańska od dawna wyraża obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego, wskazując na ryzyko szpiegostwa i manipulacji danymi użytkowników przez rząd Chin. W rezultacie Kongres uchwalił ustawę nakazującą sprzedaż amerykańskiej części TikToka przez ByteDance lub całkowite wycofanie się aplikacji z rynku.

Choć nowo zaprzysiężony prezydent Donald Trump tymczasowo wstrzymał egzekwowanie ustawy, dając firmie 75 dni na znalezienie rozwiązania, TikTok już na kilka godzin zniknął z amerykańskich serwerów, co wzbudziło panikę wśród milionów użytkowników.

Instagram nie poprzestaje na zachętach finansowych. Wprowadza także nowe funkcje mające na celu uatrakcyjnienie platformy dla twórców treści. Najnowsza aktualizacja zwiększa maksymalną długość filmów w Reels z 90 sekund do 3 minut, co ma na celu upodobnienie platformy do TikToka.

Dodatkowo Meta zapowiedziała premierę nowego narzędzia do edycji wideo na iPhone’ach, które ma zastąpić zbanowaną w USA aplikację CapCut, należącą do ByteDance. Jak twierdzi szef Instagrama Adam Mosseri, platforma musi zapewnić użytkownikom jak najlepsze narzędzia do tworzenia treści, niezależnie od tego, co stanie się z TikTokiem.

Jednak analitycy zwracają uwagę, że sama oferta technologiczna może nie wystarczyć, aby przekonać twórców do całkowitej zmiany platformy. Instagram od dawna oskarżany jest o kopiowanie funkcji TikToka, co może budzić niechęć użytkowników lojalnych wobec chińskiej aplikacji.

Jednym z powodów, dla których niektórzy twórcy mogą mieć opory przed przejściem na Instagram, jest rosnąca bliskość Meta z administracją Trumpa. Mark Zuckerberg kilkukrotnie spotkał się z prezydentem, a Meta złagodziła politykę moderacji treści, eliminując niektóre zabezpieczenia przeciwko dezinformacji i mowie nienawiści.

Niektórzy użytkownicy widzą w tym próbę politycznego zbliżenia się do obozu konserwatywnego, co może budzić kontrowersje, zwłaszcza wśród młodszej publiczności, która tradycyjnie popiera bardziej progresywne wartości.

Choć Instagram wydaje się najbardziej oczywistą alternatywą dla TikToka, niektórzy użytkownicy szukają mniej oczywistych rozwiązań. Coraz większą popularność w USA zdobywa chińska aplikacja Xiaohongshu, zwana „Red Note”, mimo że jej interfejs jest dostępny głównie w języku mandaryńskim.

Dla wielu użytkowników jest to forma sprzeciwu wobec politycznych i biznesowych machinacji wokół TikToka oraz rosnącej dominacji Meta. To pokazuje, że walka o twórców i użytkowników nie jest jednostronnym procesem, konsumenci szukają alternatyw, które najlepiej odpowiadają ich oczekiwaniom i wartościom.

Ostatecznie o sukcesie w tej wojnie o uwagę internautów zdecydują nie tylko pieniądze i technologie, ale także polityka, zaufanie użytkowników i ich lojalność wobec ulubionych twórców. W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się dalszego zaostrzania rywalizacji między gigantami technologicznymi, a przyszłość mediów społecznościowych może przybrać zupełnie nowy kształt.

Szymon Ślubowski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 30.04.2025.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się