Ostrzeżenia o „Megaquake” uderzyły we wzrost PKB Japonii
Megaquake, czyli możliwe, ale nie spełnione trzęsienie ziemi, wpłynęło negatywnie na wzrost PKB Japonii, który spowolnił w III kwartale.
Premier Shigeru Ishiba stara się ożywić czwartą co do wielkości gospodarkę świata, która od dekad zmaga się z stagnacją i deflacją. Według wstępnych danych rządowych, produkt krajowy brutto (PKB) Japonii wzrósł o zaledwie 0,2% w okresie między lipcem a wrześniem, w porównaniu do poprzedniego kwartału. Są to negatywne różnice w stosunku do wzrostu na poziomie 0,5% z poprzednich trzech miesięcy.
Na bazie rocznej, PKB Japonii wzrósł o 0,9 procent, co również jest znacznie niższe niż zrewidowany wzrost na poziomie 2,2 procent w okresie od kwietnia do czerwca.
Jednym z głównych czynników, które spowolniły wzrost gospodarczy Japonii w obecnym roku, było ostrzeżenie o „megaquake” oraz jeden z najsilniejszych tajfunów od dekad. Ostrzeżenie o potencjalnym trzęsieniu ziemi, wydane w sierpniu i później cofnięte, było pierwszym tego typu sygnałem po wprowadzeniu nowego systemu ostrzegania.
Wielu konsumentów zaczęło robić zapasy środków pierwszej potrzeby, co doprowadziło do niedoborów ryżu w supermarketach, a tysiące osób anulowały rezerwacje hotelowe w jednym z największych okresów urlopowych w Japonii. Produkcja fabryk również została zahamowana, gdy Tajfun Shanshan uderzył w ten sam miesiąc, powodując odwołanie pociągów i lotów.
Jak zauważa ekonomista Stefan Angrick z Moody’s Analytics, wyzwania stojące przed Japonią są „znaczne”, zwłaszcza w kontekście powrotu Donalda Trumpa na stanowisko prezydenta USA, co może zwiastować „burzliwe” czasy dla globalnego handlu.
Rząd Japonii oczekuje „powolnego ożywienia” gospodarki, a sekretarz generalny rządu Yoshimasa Hayashi podkreśla, że kraj znajduje się w ważnym momencie przejścia na gospodarkę opartą na wzroście, napędzanym podwyżkami płac i inwestycjami.
„Aby to zrealizować, wprowadzimy wszelkie możliwe polityki gospodarcze i fiskalne, w tym pakiet, który jest obecnie rozważany” – powiedział Hayashi na regularnym briefingu.
Premier Shigeru Ishiba zachował swoje stanowisko po głosowaniu parlamentarnym w poniedziałek, pomimo prowadzenia koalicji rządzącej do najgorszego wyniku wyborczego od 15 lat. Ishiba planuje wsparcie dla sektora AI i półprzewodników poprzez inwestycje o wartości ponad 10 bilionów jenów do 2030 roku. Premier liczy także na poparcie opozycji przy przyjęciu projektu budżetu dodatkowego na nowy pakiet stymulacyjny, który ma obejmować wypłaty gotówkowe dla gospodarstw domowych o niskich dochodach.
Wzrost wydatków na samochody, po wznowieniu produkcji po skandalu związanym z testami krajowymi, pomógł podnieść produkcję w trzecim kwartale. Wzrost płac oraz tymczasowe obniżki podatku dochodowego były również pozytywnymi czynnikami.
Jednak ostre warunki pogodowe oraz ostrzeżenie o trzęsieniu ziemi zahamowały ożywienie. W ostatnich latach Japonia boryka się z ciągłymi zagrożeniami ze strony sił natury, co wpływa na wahania gospodarcze. W 2011 roku tręsienie ziemi w Fukushimie doprowadziło do katastrofy nuklearnej, co miało olbrzymie konsekwencje nie tylko dla kraju, ale i dla globalnej energetyki jądrowej.
Japonia stoi również w obliczu niepewności wynikającej z globalnych zmiennych ekonomicznych. Wzrost gospodarczy Chin, który w przeszłości napędzał eksport Japonii, obecnie słabnie, co wpływa na popyt na japońskie produkty. Dodatkowo, polityka celna Stanów Zjednoczonych, która może zostać zmieniona przez administrację Donalda Trumpa, może prowadzić do dalszych zakłóceń w handlu międzynarodowym.
Podczas gdy Japonia stara się stymulować gospodarkę poprzez inwestycje w zaawansowane technologie, takie jak AI i półprzewodniki, muszą być spełnione pewne warunki, aby uzyskać oczekiwane wyniki. Kluczowe będzie również wzmacnianie relacji z innymi partnerami handlowymi i dywersyfikacja źródeł importu i eksportu, co może pomóc Japonii uniknąć niepewności związanej z ewentualnymi zawirowaniami w handlu z USA czy Chinami.
Japońska gospodarka znajduje się w ważnym momencie. Spowolnienie wzrostu gospodarczego w trzecim kwartale pokazuje, jak wrażliwa jest Japonia na zewnętrzne i wewnętrzne wstrząsy, takie jak katastrofy naturalne czy problemy w polityce międzynarodowej. Premier Ishiba stawia na rozwój technologiczny oraz stymulowanie wzrostu poprzez inwestycje w przyszłościowe sektory, co może pomóc w przezwyciężeniu wieloletniej stagnacji.
Przyszłość Japonii będzie zależała od zdolności do adaptacji do zmieniających się warunków globalnych oraz wykorzystania swojego potencjału technologicznego. Czy Japonia będzie w stanie przezwyciężyć wieloletnie wyzwania gospodarcze i powrócić na ścieżkę dynamicznego wzrostu? To pytanie pozostaje otwarte, ale nie ma wątpliwości, że decyzje podejmowane teraz będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości tego kraju.
Szymon Ślubowski