Piłkarski tydzień to kącik dla miłośników piłki nożnej oraz dla każdego, kto ma ochotę obejrzeć dobry mecz. Na co zwrócić uwagę w dniach 24 listopada – 30 listopada?

Piłkarski tydzień. 24 listopada – 30 listopada

Piłkarski tydzień to kącik dla miłośników piłki nożnej oraz dla każdego, kto ma ochotę obejrzeć dobry mecz. Na co zwrócić uwagę w dniach 24 listopada – 30 listopada?

Informujemy o najciekawszych spotkaniach, które odbędą się w nadchodzącym tygodniu w piłce klubowej oraz reprezentacyjnej. Co warto obejrzeć? Czego nie przegapić? Przedstawiamy listę przygotowaną przez redakcję „Gazety na Niedzielę”.

Niedziela 24 listopada:

W niedziele popołudnie w ramach angielskiej Premier League rozegrane zostaną dwa spotkania. Kibice Liverpoolu i Manchesteru United już na nie czekają. Postronni obserwatorzy też powinni zwrócić na nie uwagę. To szansa na obserwowanie rozwoju ekipy Czerwonych Diabłów po zmianach na ławce trenerskiej oraz przyjrzenie się Liverpoolowi, który pretenduje do miana najlepszego zespołu rundy jesiennej w Europie.

Napoli przewodzi tabeli Serie A. Roma nie ma ostatnio najlepszego czasu. Na 5 spotkań przegrała aż 4 i wygrała 1. Lider gra u siebie. Wszystko wskazuje na to, że 3 punkty zostaną w Neapolu. Futbol jest jednak nieprzewidywalny. Romie będzie trudno o przełamanie akurat w starciu z Napoli, ale z pewnością nie jest bez szans.

Mimo słabszej formy Real Madryt punktowo wciąż nie odstaje znacznie od FC Barcelony. Jak dotąd nie traci punktów w starciach z drużynami pokroju Leganés. Czy tym razem Królewskim także uda się utrzymać obrany kurs?

Spotkaniem wartym uwagi są również derby Kraju Basków. Obie drużyny prezentują zbliżony, wysoki poziom, i mają podobny dorobek punktowy. Mecz zarówno o honor, jak i lepszą pozycję w tabeli i grę w europejskich pucharach.

Wtorek 26 listopada:

Wtorkowa rywalizacja w Lidze Mistrzów zapowiada się fantastycznie. Trudno wybrać jedno najciekawsze spotkanie. Barcelona musi wygrać z Brestem, jeśli nie chce wypaść poza ósemkę ekip awansujących bezpośrednio do fazy pucharowej LM. Nie musi to być wcale proste, ponieważ jak dotąd Brest jeszcze nie przegrał (3 zwycięstwa i 1 remis).

W gronie niepokonanych znajdują się również Inter, który podejmie RB Lipsk, oraz Sporting, który zagra z Arsenalem. Dla Niemców to walka o życie. Jak dotąd nie wygrali jeszcze spotkania, choć mają potencjał, by zajmować miejsce w górnej połowie tabeli. Arsenal zgromadził po 4 kolejkach zaledwie 7 punktów. Ewentualna porażka oddali Kanonierów od bezpośredniego awansu do następnej fazy rozgrywek. Wygrana ze Sportingiem nie będzie łatwa. W ostatniej kolejce drużyna z Lizbony rozbiła Manchester City 4:1.

Zwycięstwo będzie kluczowe także dla piłkarzy Bayernu i PSG. Ci pierwsi zdobyli jak dotąd 6 punktów i znajdują się w tabeli daleko poza pierwszą ósemką. PSG jest w jeszcze gorszej sytuacji. Z 4 punktami na koncie nie znajduje się nawet w pierwszej 24, która gwarantuje grę w barażach. Ten mecz dla obu ekip będzie więc jak finał.

Środa 27 listopada:

Do niedawna Aston Villa była na szczycie tabeli wspólnie z Liverpoolem. Aktualnie znajduje się na 8. pozycji. O miejsce w czołówce powalczy z Juventusem, który aktualnie z 7 punktami na koncie zajmuje 11. miejsce i nie może być pewny gry w fazie pucharowej.

Arcyciekawie zapowiada się mecz Liverpoolu z Realem Madryt. Ten mecz urasta do miana hitu kolejki. The Reds to jedyna drużyna, która zdobyła komplet punktów po 4 kolejkach. Real ma punktów jedynie 6. Poprzednio doznał upokarzającej klęski na własnym stadionie z Milanem (1:3). Królewscy będą chcieli zmazać tę plamę, ale trafiają na wyjątkowo silny Liverpool, który zagra u siebie. Realu nie można lekceważyć. Nawet w kiepskiej formie mogą pokonać każdego. Faworytem spotkania będzie jednak Liverpool. Zwycięstwo niemal na pewno przypieczętuje awans The Reds do fazy pucharowej. Porażka oddali natomiast Real od zajęcia miejsca w czołowej 8.

Czwartek 28 listopada:

W czwartek polskie kluby po raz kolejny zagrają w europejskich pucharach. Jak dotąd są bezbłędne i należą do ścisłej czołówki 6 ekip, które wygrały 3/3 spotkania Ligi Konferencji. Szansa na przedłużenie tej pięknej passy w obu przypadkach jest spora, ponieważ Jagiellonia i Legia zagrają z rywalami na zbliżonym lub nieco niższym poziomie.

Do najciekawiej zapowiadających się meczów 5. kolejki Ligi Europy należą starcia Realu Sociedad z Ajaxem Amsterdam oraz Tottenhamu z Romą. Gdyby takie mecze rozgrywano na boiskach fazy ligowej Ligi Mistrzów, nikt nie byłby zaskoczony. W obu przypadkach faworytami do zwycięstwa będą gospodarze, lecz goście mają spore szanse na pomyślny rezultat.

Piątek 29 listopada:

Najciekawsze z weekendowych spotkań ligi francuskiej. Stade Reims oraz Lens znajdują się w górnej połowie tabeli tuż obok siebie. Ten mecz może przesądzić o tym, która z tych drużyn zajmie wyższą pozycję na koniec sezonu.

Sobota 30 listopada:

Mecz, który FC Barcelona musi wygrać, jeśli marzy o pokonaniu Realu Madryt w wyścigu o tytuł mistrzowski. Blaugrana będzie faworytem tego spotkania. Za Las Palmas przemawia dłuższy czas na regenerację, bowiem Barcelona we wtorek zagra również w Lidze Mistrzów.

Już w sobotę odbędzie się der Klassiker. Borussia Dortmund podejmie na Signal Iduna Park Bayern Monachium. To jedno z najciekawszych spotkań w sezonie niemieckiej Bundesligi. Na papierze faworytem są Bawarczycy.

Sobotnie derby Londynu mają jednego faworyta. Jest nim Arsenal. Kolejna strata punktów przez Kanonierów nie wchodzi w grę. West Ham postara się to wykorzystać, grając na własnym stadionie i z mniejszą presją.

Patryk Palka

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.10.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się