
Teleskop SPHEREx uchwycił pierwsze obrazy kosmosu
Należący do NASA teleskop SPHEREx (Spectro-Photometer for the History of the Universe, Epoch of Reionisation and Ices Explorer) po raz pierwszy włączył swoje detektory w przestrzeni kosmicznej. Wstępne obrazy potwierdzają, że wszystkie systemy działają zgodnie z oczekiwaniami.
Chociaż nowe obrazy są nieskalibrowane i nie są jeszcze gotowe do wykorzystania przez naukowców, zapewniają spojrzenie na szeroki widok nieba jaki będzie oferował SPHEREx. Każda jasna plamka jest źródłem światła, takim jak gwiazda lub galaktyka, a każdy obraz powinien zawierać ponad 100 tysięcy takich punktów.
Każda ekspozycja SPHEREx składa się z sześciu obrazów – po jednym dla każdego detektora. Trzy górne obrazy przedstawiają ten sam obszar nieba, co trzy dolne. Jest to pełne pole widzenia teleskopu, prostokątny obszar około 20 razy szerszy niż Księżyc w pełni. Gdy SPHEREx rozpocznie rutynowe operacje naukowe pod koniec kwietnia, będzie wykonywał około 600 ekspozycji każdego dnia.

Teleskop SPHEREx wykrywa światło podczerwone, które jest niewidoczne dla ludzkiego oka. Aby wykonać pierwsze zdjęcia, astronomowie przypisali widzialny kolor do każdej długości fali podczerwieni zarejestrowanej przez urządzenie. Każdy z sześciu detektorów SPHEREx ma 17 unikalnych pasm długości fal, co daje łącznie 102 odcienie w każdej ekspozycji sześciu obrazów.
Jak tłumaczą naukowcy, rozbicie koloru w ten sposób może ujawnić skład obiektu lub odległość do galaktyki. Dzięki tym danym astronomowie będą mogli badać wiele różnych rzeczy, od fizyki, która rządziła Wszechświatem mniej niż sekundę po jego narodzinach, po pochodzenie wody w naszej galaktyce.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni naukowcy i inżynierowie, przeprowadzili serię kontroli statku kosmicznego, które wykazały, że jak dotąd wszystko jest w porządku. Ponadto detektory SPHEREx i inne urządzenia zostały schłodzone do temperatury końcowej około minus 210 stopni Celsjusza. Było to konieczne, ponieważ ciepło może osłabić zdolność teleskopu do wykrywania światła podczerwonego, które jest czasami określane jako promieniowanie cieplne.

Nowe obrazy pokazują również, że urządzenie jest prawidłowo zogniskowane. Ustawianie ostrości odbywa się w całości przed startem i nie jest możliwa regulacja w kosmosie.
Podczas gdy teleskopy takie jak Hubble i Jamesa Webba zostały zaprojektowane do szczegółowego badania małych obszarów przestrzeni kosmicznej, SPHEREx ma szerokie spojrzenie. Połączenie wyników ze wszystkich dostępnych urządzeń pozwoli naukowcom lepiej zrozumieć Wszechświat.
Teleskop SPHEREx zmapuje całe niebo cztery razy podczas swojej dwuletniej misji. Wykorzystując technikę zwaną spektroskopią, zbierze światło z setek milionów gwiazd i galaktyk na większej liczbie długości fal niż jakikolwiek inne urządzenie.
Kiedy światło wpada do SPHEREx, jest kierowane wzdłuż dwóch ścieżek, z których każda prowadzi do rzędu trzech detektorów. Jak tłumaczą inżynierowie NASA, detektory obserwatorium są jak oczy, a na nich znajdują się kolorowe filtry. Podczas gdy standardowy filtr blokuje wszystkie długości fal z wyjątkiem jednej, filtry SPHEREx mogą zmieniać się stopniowo od góry do dołu. Astronomowie twierdzą, że urządzenie dzięki swojej konstrukcji pomoże lepiej rozwiązywać tajemnice Wszechświata.
Emil Gołoś