
Unia Europejska nie może stać się muzeum świata – Charles Michel
Szef Rady Europejskiej Charles Michel uważa, że Europa potrzebuje większej innowacyjności, aby sprostać globalnej konkurencji. Musimy zrobić wszystko, aby nie stać się muzeum świata – powiedział w wywiadzie dla European Newsroom.
Przewodniczący Rady Europejskiej kończy pięcioletnią kadencję. W wywiadzie dla European Newsroom 48-letni były premier Belgii podkreślił potrzebę rozwijania innowacji w UE, wyznaczania ambitnych celów i zachowania wewnętrznej jedności Wspólnoty.
Inwestycje w rozwój technologiczny i badania, współpraca z kluczowymi regionami świata, a także pielęgnowanie europejskich wartości muszą, w ocenie Michela, odegrać znaczącą rolę we wzmacnianiu roli UE na arenie międzynarodowej.
„Dzięki temu konkretnemu projektowi — Unii Europejskiej — udowodniliśmy, że potrafiliśmy promować rozwój gospodarczy, wzrost, spójność społeczną w ramach UE. (…) Musimy zrobić wszystko, aby nie stać się muzeum świata” — oznajmił Michel, zwracając uwagę na potrzebę większej innowacyjności UE.
Belg dostrzega największe wyzwania dla przyszłości Unii w rozwoju gospodarczym i rozbudowie europejskich zdolności obronnych. Istotnym zagadnieniem są jednak również kwestie dotyczące migracji.
Michel uważa, że kluczem do stawiania czoła kryzysom i wyzwaniom jest skoncentrowanie wszystkich wysiłków na utrzymaniu poparcia obywateli dla UE. Jako przykłady kwestii, w których takie poparcie jest niezbędne, wymienił rozszerzenie Unii i reakcję Wspólnoty na rosyjską inwazję na Ukrainę.
„Musimy wyjaśnić (obywatelom), co robimy i dlaczego działamy w ten sposób. Musimy wyjaśnić, dlaczego wspieramy Ukrainę, (…) dlaczego powinniśmy przyspieszyć wysiłki na rzecz akcesji nowych państw członkowskich, dlaczego musimy zbudować nowy paradygmat w zakresie obronności” – argumentował.
Charles Michel rozpoczął swoją pierwszą kadencję jako przewodniczący Rady Europejskiej 1 grudnia 2019 r. W marcu 2022 r. został ponownie wybrany na drugą kadencję, trwającą kolejne 2,5 roku.
W 2014 r. Michel po raz pierwszy wziął udział w posiedzeniu Rady Europejskiej, sprawując wówczas funkcję premiera Belgii.
Łukasz Osiński/PAP/eg