
Zbliżający się ban na TikTok w USA
Zbliżający się ban na TikTok 19 stycznia, może być nieuniknieniony jeżeli prezydent Donald Trump zmieni zdanie na temat platformy
Zbliżający się zakaz wynika z obaw dotyczących powiązań TikTok z chińską spółką macierzystą ByteDance. Prawo federalne wymaga, aby TikTok zerwał więzi lub stanął w obliczu zamknięcia w USA. Obecnie Sąd Najwyższy rozważa, czy opóźnić zakaz, po prośbie prezydenta elekta Donalda Trumpa o wynegocjowanie rozwiązania podczas jego drugiej kadencji. Jeśli zakaz zostanie wprowadzony, TikTok zniknie ze sklepów z aplikacjami, a firma nie będzie mogła dostarczać aktualizacji ani poprawek błędów, co sprawi, że aplikacja będzie coraz mniej bezpieczna i ostatecznie stanie się bezużyteczna.
Dla użytkowników obeznanych z technologią, wirtualne sieci prywatne (VPN) oferują potencjalne obejście. VPN pozwalają użytkownikom maskować swoją lokalizację i uzyskiwać dostęp do sklepów z aplikacjami w krajach, w których TikTok pozostaje dostępny. Metoda wiąże się jednak z ryzykiem, ponieważ firmy takie jak Apple i Google mogą podjąć kroki w celu zablokowania takich działań, aby uniknąć odpowiedzialności prawnej.
Użytkownicy Androida mogą również skorzystać z sideloadingu, który polega na pobieraniu aktualizacji TikTok za pośrednictwem zewnętrznych sklepów z aplikacjami. Chociaż omija to oficjalne kanały, zwiększa to również narażenie na złośliwe oprogramowanie, ponieważ platformy nie mają rygorystycznych kontroli bezpieczeństwa głównych sklepów z aplikacjami.
Dla tych, którzy obawiają się utraty dostępu do swoich ulubionych filmów, TikTok oferuje narzędzia do zapisywania treści bezpośrednio na urządzeniach. Jednak nie wszyscy twórcy zezwalają na pobieranie, a treści z kont prywatnych lub nieletnich są ograniczone. Użytkownicy mogą również poprosić o kopię swoich osobistych danych TikTok, które obejmują historię oglądania filmów i komentarzy, chociaż przetwarzanie takich żądań może potrwać kilka dni.
Zakaz TikTok pozostawiłby ogromną pustkę w przestrzeni krótkich form wideo, z platformami takimi jak Instagram (Reels), YouTube (Shorts) i Snapchat gotowymi do wykorzystania. Platformy oferują już funkcje podobne do TikTok, co czyni je naturalnym przejściem dla twórców, którzy chcą utrzymać swoją publiczność. Eksperci twierdzą jednak, że młodsi użytkownicy mogą opierać się migracji na platformy postrzegane jako „mainstreamowe” lub związane ze starszymi pokoleniami.
Mniej znane aplikacje, takie jak Triller, Zigazoo i Twitch, również mogą zyskać na popularności. Triller koncentruje się na teledyskach i współpracy, podczas gdy Zigazoo jest przeznaczony dla młodszych użytkowników. Twitch, znany głównie z gier, oferuje możliwości transmisji na żywo, które przemawiają do niszowej publiczności. Jednak żadna z tych platform nie rywalizuje obecnie z unikalnym algorytmem TikTok ani z jego kulturową sławą.
Sytuacja odzwierciedla wcześniejsze kontrowersje związane z Huawei i WeChat, podkreślając ryzyko zagranicznych wpływów i potrzebę jasnej polityki w zakresie prywatności danych. Co więcej, zakaz TikToka może stanowić precedens dla sposobu, w jaki rządy radzą sobie z platformami będącymi własnością zagraniczną, wpływając na przyszłe ustawodawstwo na całym świecie.
Ewentualny zakaz TikTok w Stanach Zjednoczonych sygnalizuje kluczowy moment w ewolucji mediów społecznościowych i zarządzania cyfrowego. Podczas gdy użytkownicy i twórcy badają obejścia i alternatywy, szersza rozmowa na temat bezpieczeństwa danych, odpowiedzialności platformy i międzynarodowych stosunków technologicznych nadal ewoluuje.
Szymon Ślubowski