Polska Partia Robotnicza

Zdarzyło się w XX wieku (65)

Zdarzyło się w XX wieku Rafała LEŚKIEWICZA to przegląd najważniejszych wydarzeń historycznych, o których warto pamiętać w nadchodzącym tygodniu (5 stycznia – 11 stycznia 2025 r.).

5 stycznia 1942 r. na polecenie Józefa Stalina powstała oficjalnie Polska Partia Robotnicza, formacja polityczna powołana de facto przez Sowietów, będąca do końca swojego istnienia, tj. do powstania Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, pod pełną kontrolą przywódcy Związku Sowieckiego. Najprawdopodobniej to sam Stalin był twórcą nazwy tego ugrupowania politycznego. Przez cały okres swojego funkcjonowania PPR stanowiła ona zaplecze polityczne, ideologiczne oraz kadrowe dla budowy, a następnie utrzymania systemu stalinowskiego w tzw. Polsce Ludowej.

Warto dodać, że szkoleni w Moskwie działacze komunistyczni pojawili się na ziemiach polskich okupowanych przez Niemców pod koniec grudnia 1941 r., zrzuceni na spadochronach w okolicach Warszawy.

Genezy powstania PPR należy szukać na Kremlu. To tutaj najwyższe kierownictwo KPZR ze Stalinem na czele zdecydowało, że należy utworzyć partię polityczną, całkowicie zależną od ZSRS, która stanie się przyczółkiem do budowy zaplecza komunistycznej władzy czy też szerzej – ruchu komunistycznego w Polsce.

Gdy 22 czerwca 1941 r. wojska niemieckie, w ramach zaplanowanej operacji Barbarossa, wkroczyły na tereny Związku Sowieckiego, rozpoczynając tym samym działania wojenne skierowane przeciwko dotychczasowemu sojusznikowi, Stalin niedługo potem uznał, że na polskich ziemiach okupowanych przez Niemców konieczne jest wzmocnienie ruchu komunistycznego, będącego przy okazji przeciwwagą dla struktur Polskiego Państwa Podziemnego, kontrolowanego przez rząd polski na uchodźstwie. Tym bardziej że jeszcze przed wybuchem II wojny światowej, w ramach Wielkiego Terroru, Sowieci rozprawili się z, w pełni zależną od nich, Komunistyczną Partią Polski.

W sierpniu 1941 r. Komintern otrzymał zadanie przeprowadzenia akcji organizacji struktur komunistycznych na okupowanych ziemiach polskich. W tym celu rozpoczęto tworzenie, a następnie szkolenie specjalnych grup inicjatywnych, które miały być potem przerzucone na ziemie polskie. Szkolenia dla członków tych grup prowadzili oficerowie NKWD. Dowództwo grupy, przeznaczonej do funkcjonowania w Warszawie, objął Marceli Nowotko, działacz komunistyczny i urzędnik sowieckiej administracji na ziemiach polskich zajętych przez Armię Czerwoną we wrześniu 1939 r.

Wszystkie przygotowania do przerzucenia dywersantów, jak również proces ich szkolenia koordynował Gieorgij Dymitrow, szef Kominternu. Spadochroniarze zostali zrzuceni w nocy z 27 na 28 grudnia 1941 r. w okolicach Wiązownej pod Warszawą.

5 stycznia 1942 r., mając wszelkie upoważnienia Józefa Stalina, zorganizowali w Warszawie spotkanie środowisk komunistycznych, podczas którego oficjalnie utworzono Polską Partię Robotniczą. Na jej czele stanął Nowotko, a w składzie Komitetu Centralnego PPR znaleźli się także Pinkus Finder i Bolesław Mołojec. Pierwszym dokumentem programowym, który ukazał się w podziemiu, była odezwa zatytułowana Do robotników, chłopów i inteligencji, do wszystkich patriotów polskich.

Zbrojnym ramieniem PPR była Gwardia Ludowa, przekształcona pod koniec wojny w Armię Ludową. Choć należy podkreślić, że struktury GL były niewielkie, liczyły maksymalnie kilka tysięcy żołnierzy, a ich wartość bojowa była bardzo niska. Dość szybko doszło do tarć i intryg w strukturach PPR, w wyniku których najpierw został zamordowany Marceli Nowotko. Odpowiedzialny za jego śmierć Mołojec przejął kierownictwo w partii. Wkrótce także został zamordowany przez przeciwników politycznych, a władzę przejął Pinkus Finder. Gdy z kolei ten dostał się w ręce Niemców, na scenie pojawił się Władysław Gomułka, kierując PPR do sierpnia 1948 r. Na kilka miesięcy – do grudnia, czyli do zjazdu zjednoczeniowego z PPS powołującego PZPR – pierwszym sekretarzem PPR był Bolesław Bierut.

Przez cały okres funkcjonowania PPR realizowała założenia polityczne Kremla, występując przeciwko Polskiemu Państwu Podziemnemu, a po zajmowaniu kolejnych ziem polskich przez Armię Czerwoną, wypierającą Niemców, jej członkowie tworzyli struktury administracji i organów represji zależne od Sowietów. W czasie wojny działacze PPR posuwali się nawet do denuncjacji Gestapo działaczy polskiego podziemia.

To de facto członkowie PPR utworzyli quasi-parlament w postaci Krajowej Rady Narodowej pod koniec 1943 r. Z kolei po sfałszowanych wyborach ze stycznia 1947 r. PPR stała się dominującą, a w zasadzie monopolistyczną partią w Polsce, reprezentującą interesy Związku Sowieckiego.

Oficjalnie uległa likwidacji w wyniku połączenia z PPS podczas zjazdu zjednoczeniowego w grudniu 1948 r., gdy utworzono Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą.

Fot. Wikimedia/JazzGuy

9 stycznia 1951 r. otwarto w Nowym Jorku siedzibę Organizacji Narodów Zjednoczonych, służącą tej organizacji do dzisiaj. Głównym projektantem kompleksu czterech budynków był Wallace Harrison, choć za opracowanie całego projektu odpowiadało wielu architektów, w tym jeden Polak, Maciej Nowicki, absolwent Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, który w 1945 r. wyjechał do USA.

Konstrukcja budynków nawiązuje wprost do rozwiązań proponowanych przez najsłynniejszego w tamtym czasie architekta Charles’a-Édouarda Jeannereta-Grisa, bardziej znanego w świecie architektury jako Le Corbusier. Ten Szwajcar był jednym z najbardziej cenionych i znanych przedstawicieli modernistycznego stylu międzynarodowego.

Prace projektowe rozpoczęto w 1948 r., a kamień węgielny wmurowano w październiku 1949 r. I choć otwarcie obiektu nastąpiło w 1951 r., to oficjalnie ukończono budowę rok później, w 1952 r.

Zaprojektowany w nowoczesnym, modernistycznym stylu kompleks znajduje się w prestiżowej części Manhattanu, nad East River, niedaleko Roosevelt Island. W 1946 r. podarował go ONZ John Rockefeller Jr.

Nowojorska siedziba ONZ – budynek główny, w którym mieści się sekretariat ONZ – ma wyrazistą bryłę i wyróżnia się wśród innych znajdujących się w pobliżu na Manhattanie. Przede wszystkim zastosowano poziomy układ okien, a ich błękit nawiązuje wprost do flagi ONZ. Budynek ma 39 pięter.

W skład kompleksu wchodzi również Aula Konferencyjna Zgromadzenia Ogólnego, mogąca pomieścić 1800 osób. Ważnym i prestiżowym miejscem jest też Biblioteka imienia Daga Hammarskjölda, nazwana tak na cześć szwedzkiego dyplomaty i sekretarza generalnego ONZ, który zginął w katastrofie lotniczej w Rodezji w 1961 r.

W nowojorskiej siedzibie mieszczą się najważniejsze agendy tej organizacji, czyli Zgromadzenie Ogólne, Rada Bezpieczeństwa, Rada Gospodarcza i Społeczna, Rada Powietrzna, a także wspomniany już Sekretariat, odpowiadający za obsługę wszystkich struktur ONZ. Łącznie w kompleksie pracuje blisko 5,6 tys. osób.

Dnia 10 stycznia 1985 r. Daniel Ortego został po raz pierwszy prezydentem Nikaragui, państwa w Ameryce Środkowej, położonego między Hondurasem a Kostaryką. Ten urodzony w 1945 r. polityk był przywódcą Frontu Wyzwolenia Narodowego, sandinistowskiej organizacji rewolucyjnej o charakterze lewicowym, która przejęła władzę w 1979 r. Ruch ten wywodził się od Augusto Sandino, przywódcy powstania skierowanego przeciwko kontrolującym Nikaraguę Amerykanom na przełomie lat 20. i 30. XX wieku.

Od 1979 r. Ortega był członkiem Junty Rekonstrukcji Narodowej, później piastował funkcję jej przewodniczącego. Po wygranych w 1984 r. roku wyborach został prezydentem Nikaragui, wprowadzając rządy dyktatorskie. Pierwszy okres jego prezydentury przypadł na lata 1985–1990. Ponownie został prezydentem w styczniu 2007 r., sprawując od tego czasu nieprzerwanie swój urząd do chwili obecnej. Okresy jego rządów charakteryzują się łamaniem podstawowych praw człowieka i terrorem. W czasie prezydentury Ortegi tysiące jego przeciwników trafiło do więzień bądź zostało zamordowanych.

Daniel Ortego pochodzi z rodziny zaangażowanej w nikaraguański ruch rewolucyjny. Jego ojciec walczył u boku Augusto Sandino. Ortego przyłączył się do utworzonego w 1961 r. Frontu Wyzwolenia Narodowego dwa lata później, gdy mieszkał w stolicy kraju, Managui. Jako aktywny działacz Frontu trafił do więzienia, później po wyjściu na wolność przebywał przez pewien czas na Kubie.

W tym czasie Nikaraguą rządził skrajnie prawicowy generał Anastasio Somoza Debayle, który cieszył się politycznym wsparciem Stanów Zjednoczonych. Somoza, słynący z zamiłowania do przepychu, w zasadzie sprywatyzował majątek państwowy, mimo że kraj był w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej. Szczególnie po trzęsieniu ziemi z 1972 r., które całkowicie zrujnowało stolicę kraju. To przelało czarę goryczy. Sandiniści zyskiwali coraz większe poparcie społeczeństwa mającego dość biedy i terroru. W Nikaragui wybuchła rewolucja zakończona w lipcu 1979 r. Somoza, pozbawiony wsparcia USA, uciekł z kraju, a władzę przejął Front Wyzwolenia Narodowego.

Od tego czasu kariera Daniela Ortegi znacznie przyspieszyła. Skrajnie lewicowe poglądy i zmiana polityki państwa spotkały się ze zdecydowanym sprzeciwem Stanów Zjednoczonych, rządzonych wówczas przez zdecydowanego antykomunistę Ronalda Reagana. W tym czasie CIA rozpoczęło tajną i nielegalną operację wspierania prawicowej partyzantki antysandinistowskiej Contras, szkolonej w graniczącym z Nikaraguą Hondurasie.

Choć warto dodać, że w okresie rządów Ortegi w latach 80. przeprowadzono reformę rolną, opieką zdrowotną objęto najbiedniejszych, a dodatkowo rozpoczęto walkę z analfabetyzmem.

W 1990 r. prezydentem kraju zostaje Violeta Chamorro, później urząd prezydenta piastują kolejno Arnoldo Alemán i Enrique Bolaños, wygrywając w wyborach z Ortegą, będącym wówczas w opozycji. Obaj prezydenci w okresie rządów sandinistów byli represjonowani.

W kolejnych wyborach Daniel Ortega zwycięża, zostając prezydentem. Tę funkcję sprawuje do dzisiaj, rządząc w stylu dyktatorskim, wspólnie z żoną Rosario Murillo, która sprawuje urząd wiceprezydenta.

Ten okres kolejnych 18 lat rządów charakteryzuje się łamaniem praw człowieka, fałszerstwami wyborczymi, upolitycznionym sądownictwem, cenzurą i terrorem. Przeciwnicy polityczni lądują w więzieniach, nie funkcjonują niezależne media, a kolejne wybory są przez władze fałszowane.

Ortega, członkowie jego rodziny oraz współpracownicy są objęci sankcjami nałożonymi przez Unię Europejską oraz Stany Zjednoczone.

Fot. IPN

W dniu 11 stycznia 1949 r. zlikwidowano Ministerstwo Ziem Odzyskanych odpowiedzialne w pierwszym okresie komunistycznych rządów za integrację ziem włączonych w granice Polski po zakończeniu II wojny światowej i ustaleniach konferencji w Poczdamie, potwierdzających wcześniejsze decyzje Wielkiej Trójki: Roosevelta, Churchilla i Stalina.

W myśl postanowień z Teheranu i Jałty granica zachodnia Polski miała być na Odrze, a na północy w granice RP miały zostać włączone Prusy Wschodnie. Z kolei polskie Kresy miały się znaleźć w granicach Związku Sowieckiego, co zostało potwierdzone przez PKWN wbrew stanowisku rządu polskiego na uchodźstwie.

Jesienią 1944 r. rozpoczęto akcje przesiedleńcze z terenów trzech republik sowieckich: ukraińskiej, białoruskiej i litewskiej. 7 października 1944 r. komuniści utworzyli Państwowy Urząd Repatriacyjny, którego główne zadania były skupione na organizacji akcji przesiedleńczej ludności polskiej z Kresów na tzw. Ziemie Odzyskane. W ramach realizowanych przez PUR działań było także przesiedlanie ludności niemieckiej, ukraińskiej czy białoruskiej do Niemiec i ZSRS.

Ministerstwo Ziem Odzyskanych utworzono na mocy dekretu Krajowej Rady Narodowej z 13 listopada 1945 r., z mocą obowiązywania od 27 listopada. Na czele ministerstwa stał Władysław Gomułka. Zanim je powołano, funkcjonowało utworzone w lutym 1945 r. Biuro Ziem Zachodnich.

Główny obszar działania ministerstwa obejmował opracowanie planów zagospodarowania ziem zachodnich i północnych włączonych w granice powojennej Polski, w tym kontrolę nad pozostawionym mieniem poniemieckim, a także koordynację akcji osiedleńczej na tzw. Ziemiach Odzyskanych, jak nazywano je propagandowo, chcąc podkreślić wcześniejsze związki tych ziem z Polską. Dodatkowo niezwykle ważne dla komunistów było włączenie i zintegrowanie tych ziem w struktury administracji państwowej, tak by nie doprowadzić do ich odrębności.

Po likwidacji Ministerstwa Ziemi Odzyskanych PUR istniał jeszcze ponad rok, do sierpnia 1950.

Zdjęcie autora: Rafał LEŚKIEWICZ

Rafał LEŚKIEWICZ

Doktor nauk humanistycznych, historyk, publicysta, manager IT. Dyrektor Biura Rzecznika Prasowego i rzecznik prasowy Instytutu Pamięci Narodowej. Autor, współautor i redaktor blisko 200 publikacji naukowych i popularnonaukowych dot. historii najnowszej, archiwistyki, informatyki oraz historii służb specjalnych.

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.10.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się