ryś

Ryś i cztery psy. Niezwykły starożytny pochówek z miasta Zamárdi

Szczątki rysi są niezwykłą rzadkością w przypadku badań archeologicznych, zatem nic dziwnego, iż badacze prowadzący wykopaliska na stanowisku Zamárdi-Kútvölgyi-dűlő II na Węgrzech byli wprost zdumieni odkryciem jamy, w której znajdował się szkielet rysia oraz szczątki czterech dużych psów. Ten zaskakujący pochówek powstał w czasach wielkiej wędrówki ludów, która doprowadziła do upadku Cesarstwa Zachodniorzymskiego.

Niezwykłe znalezisko zostało dokonane na terenie miasta Zamárdi, które znajduje się na południowym brzegu jeziora Balaton, na zachodzie Węgier. Ryś wraz z czterema dużymi psami został pochowany w głębokim dole pod koniec V wieku n.e. lub na początku VI wieku n.e. Analiza szkieletów wykazała, że ryś ten był porównywalnej wielkości, co cztery psy z którymi to został pochowany. Chociaż należały one do jednych z największych ówczesnych psich ras, to były one zdecydowanie mniejsze od „elitarnych” dużych psów, jakie były używane przez Longobardów. Szczątki takich czworonogów są znane z grobowców – pochodzących z tego samego okresu, co pochówek z Zamárdi – możnowładców tego germańskiego plemienia. 

Podczas gdy fizyczna rekonstrukcja rysia podkreśliła wyjątkowość tego znaleziska, to wciąż pozostaje ono bardzo tajemnicze. Archeolodzy nadal nie mają jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: dlaczego jakaś grupa ludzi, którymi najpewniej byli Longobardowie, żyjąca na przełomie późnej starożytności i wczesnego średniowiecza zdecydowała się pochować w jednym miejscu rysia wraz z kilkoma psami? Zgodnie z jednym z najbardziej prawdopodobnych wyjaśnień zwierzęta te zostały pochowane razem z powodu bliżej nieznanego enigmatycznego rytuału. Nie jest jednak wykluczone, że w grę mogły wchodzić bardziej praktyczne przyczyny, informuje portal „Arkeonews„.

Najprawdopodobniej pochowany w dole z Zamárdi ryś został upolowany przez myśliwych w związku z celowym zwalczaniem dużych drapieżników, który były uznawane za szkodniki polujące na chociażby zwierzęta hodowlane. Mógł on jednak zostać upolowany równie dobrze dla zwyczajnej rozrywki, swego rodzaju sportu. Innym alternatywnym wyjaśnieniem jest to, iż mógł on być przypadkową ofiarą starcia z czterema psami, w wyniku którego to jego futro stało się bezużyteczne. Z pewnością jednak nie został on upolowany w celu pozyskania przez myśliwych jedzenia, gdyż nie został on zjedzony.

Tereny odpowiadające dzisiejszej miejscowości Zamárdi w starożytności leżały na granicy rzymskich prowincji Panonia Prima i Panonia Valeria. Wraz z upadkiem Cesarstwa obszar ten zajęły plemiona germańskie, a datowanie tego znaleziska – pochodzącego z lat pomiędzy 430–550 n.e. – zbiega się z okresem, kiedy na tym obszarze żyło germańskie plemię Longobardów. Lud ten osiedlił się na krótkotrwale w dolinie Dunaju pod koniec V wieku i pozostała tam do 568 roku.

Ryś euroazjatycki (Lynx lynx) znaleziony w Zamárdi jest jedynym znanym dotychczas w Europie kompletnym szkieletem tego gatunku odkrytym na terenie stanowiska archeologicznego. Porównywalne znaleziska obejmują prawie kompletny szkielet osobnika żyjącego w epoce średniowiecza na terenie m.in. miejscowości Vác na Węgrzech oraz rysie kości przegubowe kończyn tylnych znalezione w rzymskim zamku z I-III wieku n.e. w Alphen aan den Rijn w Holandii.

To jak był postrzegany ryś w prowincjonalnych zakątkach Panonii po upadku Imperium Rzymskiego z uwagi na kulturowe zróżnicowanie regionu jest niepewne. W zależności od okresu i regionu zwierzę to było postrzegane w różny sposób. Podczas gdy w skandynawskim folklorze ryś był on utożsamiany z nordycką boginią wojny i piękna Freyją, to średniowieczne źródła odzwierciedlają wrogość wobec rysia, który był postrzegany jako tajemniczy  i „krwiożerczy” nocny drapieżnik.

Marcin Jarzębski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się