Nie możemy jechać autobusem, w którym na każdym przystanku dyskutujemy, dokąd jedziemy
"Tego oczekują od nas Polacy i jeżeli tego nie będzie, to nie będzie drugiej kadencji w 2027 roku. A jak nie będzie drugiej kadencji w 2027 roku, to nie ma takich modlitw, które mogłyby nas uchronić przed tym, co wtedy nastąpi".