Sahara

Sahara była kiedyś zieloną równiną

Sahara wydaje się ostatnim miejsce, gdzie archeologowie mogliby znaleźć ślady działalności antycznych pasterzy i rolników. Mimo to, odkrycie sztuki umieszczonej na kawałku skały dostarcza dowodów na to, że te tereny nie zawsze były suchą pustynią, tak trudną do życia.

W okolicach spalanego słońcem miasta Wadi Halfa, pośród surowego klimatu (często w ciągu całego roku nie ma tam ani jednego opadu deszczu), zespół naukowców natrafił na artystyczne wizerunki zwierząt hodlowanych oraz pasterzy. Na pierwszy rzut oka jest może wydawać się to dziwne. Bydło potrzebuje przecież dużo wody i całych akrów pastwisk, a dzisiejsze klimat sudańskiej pustyni nie pozwalałby na wypas krów i porost trawy.

Co więcej, współcześnie bydło hodowane jest około 600 kilometrów na południe od Wadi Halfa, gdzie wiatry afrykańskiego monsunu tworzą letnie łąki odpowiednie do hodowli bydła. Jednak nie zawsze jednak tak było.

Sztuka starożytnych ludów Sahary jest nierozerwalnie związana z kwitnącą, zieloną Saharą, która kiedyś nie była pustynią. Archeologiczne i klimatyczne badania terenowe na całej Saharze, od Maroka po Sudan, przedstawiają inny obraz tego regionu, który był kiedyś znacznie bardziej wilgotny.

Naukowcy nazywają ten okres „afrykańskim okresem wilgotnym”. Był to czas wzmożonych letnich opadów monsunowych na całym kontynencie. Rozpoczął się on około 15 000 lat temu i zakończył około 5000 lat temu.

Ta „zielona Sahara” to ważny okres w historii ludzkości. W Afryce Północnej zaczęto wtedy uprawiać rolnictwo i udomowiono zwierzęta gospodarskie. Lokalne ludy wykorzystywały ten okres wyjątkowej wilgoci, ucząc się pasterstwa od okolicznych regionów Egiptu i Bliskiego Wschodu.

Kiedy prehistoryczni artyści umieszczali wizerunki zwierząt hodowanych na skałach, Sahara była trawiastą, rozległą sawanną. Było tam pełno rzek, bagien i wodopojów oraz typowych afrykańskich zwierząt, takich jak słonie, nosorożce i gepardy – bardzo różniących się od dzisiejszych pustyń. Dokładna inspekcja sztuki naskalnej i zapisów archeologicznych ujawnia, że zwierzęta te były ozdabiane przez swoich właścicieli. Prehistoryczna sztuki ujawnia przycinane rogi ozdabiane skórą. Na szyi krów wykonywano też sztuczne fałdy, tzw. „wisiorki”.

Trzoda hodowlana była też umieszczana w grobach pasterzy, co miało ukazywać bliski związek człowieka oraz podległych mu zwierząt.

Ten stan rzeczy nie trwał wiecznie, a na przestrzeni tysięcy lat Sahara powoli przekształcała się w pustynię. Jej mieszkańcy albo dostosowali się do klimatu, stając się nomadami, albo przenieśli się do łagodniejszych regionów, głównie Egiptu.

Maciej Bzura

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się