JEDI
Fot. NASA

Instrument JEDI pomoże lepiej zbadać Słońce

NASA wybrała nowy instrument, nazwany JEDI, do badania Słońca i sposobu, w jaki tworzy ono swoje potężne erupcje. Pomoże to lepiej zrozumieć naszą gwiazdę.

Jak tłumaczą astronomowie, Joint EUV Coronal Diagnostic Investigation, czyli JEDI, będzie rejestrować obrazy Słońca w ekstremalnym świetle ultrafioletowym, rodzaju światła niewidocznym dla ludzkich oczu, ale ujawniającym wiele mechanizmów leżących u podstaw aktywności Słońca.

Po zintegrowaniu na pokładzie misji Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) Vigil, dwa teleskopy JEDI skupią się na środkowej warstwie korony słonecznej, regionie atmosfery naszej gwiazdy, który odgrywa kluczową rolę w tworzeniu wiatru słonecznego i erupcji słonecznych, które powodują pogodę kosmiczną.

Pogoda kosmiczna to gałąź fizyki kosmicznej i aeronomii lub heliofizyki, zajmująca się zmiennymi warunkami w Układzie Słonecznym i jego heliosferze. Obejmuje to wpływ wiatru słonecznego, zwłaszcza na ziemską magnetosferę, jonosferę, termosferę i egzosferę. Choć fizycznie odrębna, pogoda kosmiczna jest analogiczna do ziemskiej pogody atmosferycznej. Termin „pogoda kosmiczna” został po raz pierwszy użyty w latach pięćdziesiątych XX wieku i spopularyzowany w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Później skłoniło to astronomów do badań nad „klimatem kosmicznym” – wielkoskalowymi i długoterminowymi wzorcami pogody kosmicznej.

Naukowcy NASA zakładają, że misja kosmiczna Vigil, której uruchomienie planowane jest na 2031 rok, zapewni całodobowe dane dotyczące pogody kosmicznej z unikalnej pozycji w punkcie Lagrange’a 5 Słońce-Ziemia – stabilnym grawitacyjnie punkcie około 60 stopni za Ziemią na jej orbicie. Ten punkt obserwacyjny da badaczom i prognostykom pogody kosmicznej nowy kąt do badania Słońca i jego erupcji.

JEDI, jak podkreślają astronomowie, będzie pierwszym instrumentem, który zapewni stały widok Słońca z tej perspektywy w ekstremalnym świetle ultrafioletowym, dając naukowcom mnóstwo nowych danych do analizy, jednocześnie wspierając zdolność Vigil do monitorowania pogody kosmicznej.

„Obserwacje JEDI pomogą badaczom powiązać cechy, które występują na powierzchni Słońca z tym, co dzieje się w atmosferze słonecznej, koronie. W połączeniu z pierwszym w swoim rodzaju, spojrzeniem Vigil na Słońce, zmieni to sposób, w jaki rozumiemy czynniki wpływające na pogodę kosmiczną – co z kolei może prowadzić do lepszych ostrzeżeń w celu złagodzenia wpływu pogody kosmicznej na satelity i ludzi w kosmosie, a także na Ziemi” – mówi Nicola Fox z NASA.

Emil Gołoś

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się