Gran Carro

W zatopionej wiosce Gran Carro odkryto figurkę tajemniczej bogini sprzed 3 tys. lat

Podwodni archeolodzy prowadzący badania w wulkanicznym jeziorze Bolsena w środkowych Włoszech odkryli liczącą 3 tys. lat figurkę, która powstała w epoce żelaza. Zdaniem ekspertów ten ręcznie wykonany zabytek z zatopionej wioski Gran Carro z epoki żelaza, który jednak jeszcze w momencie tworzenia nie został dokończony, przedstawia starożytną boginię.

Na dnie jeziora Bolsena, które znajduje się w górach Vulsini, w prowincji Viterbo, w środkowych Włoszech odkryto prostą niekompletną glinianą figurkę, która pochodzi sprzed 3 tys. lat.  Znalezisko z podwodnego stanowiska archeologicznego Gran Carro najprawdopodobniej było figurką wotywną przedstawiającą nieznaną boginię, jaką czciła społeczność jeziora Bolsena z epoki żelaza. To za sprawą m.in. takich figurek ludzie ci składali modlitwy do swojej bogini, informuje portal „La Brújula Verde„.

Zabytek charakteryzuje się prymitywnym wykończeniem, a także widniejącym na niej odciskiem dłoni autora tego obiektu sprzed 3 tys. lat oraz śladem po tkaninie, co wskazuje, że pierwotnie była ona ubrana w jakąś szatę. Włoscy rządowi archeolodzy z regionu Etruria we współpracy z policyjnymi nurkami dokonali tego niezwykłego odkrycia w jeziorze Bolsen, położonym około 80 km na północny-zachód od Rzymu, w lipcu 2024 r.

Po wschodniej stronie tego jeziora wulkanicznego znajduje się zatopione stanowisko archeologiczne Gran Carro, będącego jak się uważa pozostałościami wioski z epoki żelaza, która została zbudowana w X lub IX wieku p.n.e., a  następnie później zatonęła pod wodą. Mierzące około 15 cm długości gliniane dzieło odkryto na terenie tego zatopionego stanowiska w ruinach rezydencji, w której zdaniem naukowców mogły odbywać się rytuały związane z kultem tajemniczej bogini. Analogiczne rytuały z wykorzystaniem takich statuetek są znane z regionu Lacjum z późniejszych okresów, a podobne figurki były znajdowane już na tych terenach w grobowcach z epoki żelaza, co wszystko razem sugeruje, że praktyki te mają bardzo wiekowy charakter.

„To wyjątkowe odkrycie, które jest jedyne w swoim rodzaju. Pokazuje ono aspekty codziennego życia we wczesnej epoce żelaza, o których niewiele wiadomo, jeśli chodzi o południową Etrurię” – napisali archeolodzy w poście w mediach społecznościowych. Geolodzy ustalili, że jezioro Bolsena powstało między 600 000 a 200 000 lat temu podczas erupcji wulkanu Vulsini. Rzymskie zapiski wskazują, że wulkan był aktywny jeszcze w 104 r. p.n.e., a naukowcy uważają, że starożytna wioska została zatopiona, gdy wschodni brzeg zatonął na skutek aktywności sejsmicznej.

Według archeologów zatopiona wioska z jeziora Bolsen była najprawdopodobniej dziełem ludzi z kultury willanowiańskiej, będące wczesnym etapem rozwoju cywilizacji etruskiej, która poprzedzała Rzym na Półwyspie Apenińskim. W miejscu tym od lat 60. XX wieku znaleziono tysiące artefaktów, obejmujących kawałki drewna, przedmioty gospodarstwa domowego, biżuterię i fragmenty ceramiki. Naukowcy prowadzą także badania nad układem wioski, które pozwalają ustalić w jaki sposób były zorganizowane miejsca zamieszkania społeczności z epoki żelaza.

Marcin Jarzębski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się