Sentinel-2C
Fot. ESA

Satelita Sentinel-2C pomoże lepiej poznać naszą planetę

Satelita Sentinel-2C jest gotowy do rozpoczęcia pracy w kosmosie. Po umieszczeniu na orbicie, będzie dostarczał obrazy o wysokiej rozdzielczości do szerokiego zakresu zastosowań, w tym monitorowania lądu, wody i atmosfery, podobnie jak obecnie dostarczają Sentinel-2A i Sentinel-2B.

Od momentu przybycia do kosmodromu w Kourou, w Gujanie Francuskiej, w lipcu, Sentinel-2C przechodził wszystkie niezbędne prace, aby przygotować się do startu. Obejmuje to ogromną liczbę dokładnych kontroli, aby upewnić się, że wszystkie jego komponenty są w dobrym stanie, aby umożliwić bezpieczne załadowanie ponad 130 kilogramami lotnego paliwa i połączenie satelity z adapterem startowym rakiety Vega. Obecnie pojazd kosmiczny został umieszczony w hermetycznym miejscu, w którym czeka na start rakiety. Od tej pory nie jest on już widoczny dla inżynierów.

 „Kampania przygotowująca Sentinel-2C do startu przebiegła niezwykle dobrze, a to dzięki ciężkiej pracy wszystkich zaangażowanych zespołów. Rzeczywiście, hermetyzacja jest ważną częścią przygotowania do startu i chociaż jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że osiągnęliśmy ten punkt, nadszedł również czas, abyśmy się pożegnali. Przez bardzo krótki czas, zanim część, w której satelita został zamknięty, szczęśliwcy, którzy tu byli, mogli zobaczy pojazd kosmiczny ułożony w konfiguracji lotnej i wyglądającego jak cenny klejnot, który będziemy teraz bezpiecznie przechowywać do czasu wystrzelenia” – Patricia Lopez z ESA.

„Oczywiście prawdziwe pożegnanie odbędzie się za niecałe dwa tygodnie – start zaplanowano na 3 września o godzinie 22:50 czasu lokalnego w Kourou lub 03:50 czasu środkowoeuropejskiego 4 września – na co wszyscy z niecierpliwością czekamy” – dodaje.

Fot. ESA-CNES-ARIANESPACE/Optique vidéo du CSG–S. Martin

Jak sama nazwa wskazuje, Sentinel-2C jest trzecim z serii Sentinel-2. Po umieszczeniu na orbicie zastąpi on swojego poprzednika, Sentinel-2A, który został wystrzelony w 2015 roku. Później Sentinel-2D zastąpi Sentinel-2B. Jak podkreślają naukowcy z ESA, zapewni to ciągłość obrazowania dla Copernicus Services i nie tylko.

Misja dostarcza wysokiej rozdzielczości obrazy optyczne do szerokiego zakresu zastosowań, w tym do monitorowania lądu, wody i atmosfery. Misja opiera się na konstelacji dwóch identycznych satelitów poruszających się po tej samej orbicie, ale oddalonych od siebie o 180°.

Każdy z pojazdów kosmicznych posiada wielospektralny przetwornik obrazu o wysokiej rozdzielczości, który generuje obrazy optyczne w zakresie widzialnym, bliskiej podczerwieni i krótkiej podczerwieni. Z wysokości 786 km zapewniają one ciągłe obrazowanie w 13 pasmach spektralnych o rozdzielczości 10 m, 20 m i 60 m. Sentinel-2C zostanie wystrzelony na rakiecie Vega – ostatniej rakiecie tego typu. Która zostanie zastąpiona przez nową Vega-C.

Emil Gołoś

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się