Fot. Wikimedia/Bradley Rentz

W Norwegii odkryto najstarszy znany pochówek-statkowy

W centralnej Norwegii w gminie Leka, znajdującej się w regionie Trøndelag, archeolodzy odkryli niezwykłe znalezisko pochodzące z przedwikińskich czasów, które może przedefiniować historię regionu. Naukowcy w grobowcu Herlaugshagen odkryli pozostałości przedwikińskiego pochówku-statkowego, który jest najstarszym tego typu znanym kurhanem w Skandynawii.

Latem 2023 r. zespół naukowców zbadał kopiec grobowy Herlaugshagen, który znajduje się w gminie Leka, w okręgu Trøndelag, na środkowym wybrzeżu Norwegii. Celem jego prac było określenie jego dokładnego wieku kurhanu sprawdzenie, czy pogłoski zgodnie z którymi w jego wnętrzu był statek są prawdziwe. Ku zaskoczeniu archeologów w toku ich prac zostały odkryte duże nity, co jak twierdzą badacze dobitnie potwierdziło, iż grobowiec ten rzeczywiście był miejscem pochówku przedwikińskiego statku. Pochówki statkowe były praktyką pogrzebową znaną wśród wielu ludów żeglarskich, jednak to właśnie na obszarze Skandynawii były one szczególnie rozpowszechnione. 

Według Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technicznego (NTNU) przeprowadzone datowanie wykazało, że kopiec został zbudowany około 700 r. n.e. – czyli w okresie poprzedzającym prawie o sto lat epoką wikingów – co wywołało duże podekscytowanie wśród badaczy. Data ta czyni go najstarszym znanym statkiem-grobowcem w Skandynawii. Starsze pozostają tylko skromniejsze pochówki-łodziowe, które zostały odkryte w Vendel i Valsgärde w Szwecji, gdyż są one datowane na VII wiek n.e., informuje „Newsweek”. 

Epoka Wikingów to okres trwający od końca VIII wieku n.e. do połowy XI wieku n.e., kiedy to Wikingowie, będący normańskimi morskimi łupieżcami, najeżdżali, kolonizowali i handlowali na szeroką skalę w całej Europie. Eksplorowali również tak odległej miejsca jak Afryka Północna, Bliski Wschód, czy nawet Ameryka Północna. Okazuje się jednak, iż kurhan Herlaugshagen pochodzi z wcześniejszych czasów określanych jako okres Merowingów, przypadający na lata od 500 r. n.e. do 800 r. n.e. Jak stwierdził w wywiadzie dla „Newsweeka” archeolog Geir Grønnesby z Muzeum Archeologicznego NTNU, odkrycie dokonane w przewikińskim pochówku świadczy o tym, iż zwyczaj grzebaniach zmarłych ludzi w statkach-grobowcach wsród normańskich społeczności rozpoczął się znacznie wcześniej niż do tej pory uważano. 

Kierownik zespołu badaczy prowadzących wykopaliska na stanowisko archeologicznym w Herlaugshagen powiedział również, iż: „przeprowadzone datowanie jest naprawdę fascynujące, ponieważ przesuwa o wiele lat okres w którym już trwała tradycja pochówków-statkowych. Nie buduje się statku tej wielkości bez powodu. Odkrycie to dowodzi, że ludzie żyjący na tym obszarze byli wykwalifikowanymi marynarzami znacznie wcześniej, niż do tej pory sądziliśmy”.  Zdaniem Grønnesbiego najnowsze odkrycia mogą rzucić nowe światło na historię regionu pod koniec okresu Merowingów i na początku epoki Wikingów, która rozpoczęła się od rozległych najazdów na Anglię pod koniec VIII wieku n.e. 

Przedmiotem ożywionej debaty naukowej pozostaje kwestia tego, dlaczego wikińska ekspansja w ogóle się rozpoczęła i w jaki sposób była możliwa tak rozległa jej skala. Jak wskazują eksperci, kluczowe znaczenie miał rozwój technologii okrętowej oraz wykorzystywanie żagli. Nieliczne odkryte w regionie Skandynawii statki starsze niż okręt znajdujący w kopcu Herlaugshagen były statkami wiosłowymi i nie miały żagli. Nie wiadomo, czy statek Herlaugshagen miał żagle. Jednak relacje pochodzące z XVIII wieku – czyli z okresu kiedy kopiec był przedmiotem kilku wykopalisk – donosiły o „dziurze”, która od tego czasu jest interpretowana przez niektórych jako odcisk masztu, który zgnił.

Marcin Jarzębski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się