Google Gemini 3 ma zastąpić naszą wyszukiwarkę informacji
Google Gemini 3 jako nowy „partner do myślenia” może wpłynąć na sposób w jaki korzystamy z naszych wyszukiwarek internetowych.
Google zaprezentował Gemini 3, czyli najnowszą generację swojego modelu sztucznej inteligencji, który ma stać się centralnym elementem wyszukiwarki i kluczowych usług firmy.
Nowa wersja wprowadza funkcję „myślenia” w wyszukiwarce, pozwalającą użytkownikom uzyskać bardziej analityczne i kontekstowe odpowiedzi. Na początek Gemini 3 trafi do użytkowników Gemini Pro i Ultra w USA, a później zostanie wdrożony globalnie. Jak podkreśla Koray Kavukcuoglu, Google chce, aby model pomagał ludziom wyrażać pomysły, pracować szybciej i tworzyć bardziej świadomie.
.Zaawansowanie modeli AI przynosi jednak nie tylko możliwości, ale i wyzwania. Rozwój technologii generatywnej w ostatnich latach otworzył dyskusję o odpowiedzialnym użytkowaniu i ryzykach, zwłaszcza w kontekście emocjonalnego wpływu na użytkowników czy możliwości generowania błędnych informacji. W branży pojawiły się pozwy dotyczące zaniedbań ze strony twórców chatbotów, choć jak dotąd żaden nie dotyczy Gemini. Google podkreśla, że Gemini 3 zostało wyposażone w nowe zabezpieczenia ograniczające halucynacje, niebezpieczne porady i próby wykorzystania modelu do działań niebezpiecznych. Firma zaznacza, że odpowiedzi Gemini 3 mają być „krótsze, inteligentniejsze i bardziej treściwe”, a sam model ma pełnić rolę partnera myślowego zamiast komplementującego rozmówcę bota.
Wprowadzenie Gemini 3 to także sygnał dla inwestorów i całego rynku, że technologiczny wyścig w AI przyspiesza. Alphabet podniósł tegoroczne nakłady inwestycyjne z 91 do 93 miliardów dolarów, kierując większość środków na rozwój sztucznej inteligencji. Microsoft, Amazon czy Meta inwestują porównywalne kwoty w rozwój swoich modeli. Dzięki temu wartość Alphabetu wzrosła do około 3,4 biliona dolarów, podwajając swoją wartość od czasu premiery pierwszej wersji Gemini pod koniec 2023 roku. Mimo entuzjazmu rynku rośnie również obawa o możliwość powstania bańki inwestycyjnej, która w przyszłości mogłaby zachwiać całym sektorem technologicznym. Na razie jednak inwestorzy zdają się ufnie śledzić kierunek rozwoju Google i jego przewagę w integracji AI z codziennymi produktami.
Trzeba jednak pamiętać, że konkurencja w postaci innych modeli językowych nie śpi. W 2025 roku OpenAI zaprezentował piątą generację modelu ChatGPT, a Anthropic wprowadził nowe wersje Claude’a. Oba modele, podobnie jak Gemini, potrafią odpowiadać na pytania w sposób przypominający rozmowę z ekspertem, co potencjalnie zmniejsza rolę tradycyjnej wyszukiwarki. Google reaguje ofensywnie: najpierw wdrożył AI Overviews, generujące zwięzłe podsumowania odpowiedzi, a następnie AI mode, który zmienia wyszukiwarkę w narzędzie konwersacyjne. Zmiany pomimo tego, że są krytykowane przez wydawców internetowych za ograniczenie ruchu na stronach, przynoszą efekty. Według Google z AI Overviews korzysta już ponad 2 miliardy użytkowników miesięcznie, a aplikacja Gemini ma ich około 650 milionów.
Google Gemini 3 jest coraz bliżej, by stać się centralnym narzędziem ekosystemu Google, zmieniając wyszukiwanie w bardziej analityczny i kontekstowy proces. W przyszłości kluczowe będzie znalezienie równowagi między innowacją a odpowiedzialnością, szczególnie w obliczu obaw o możliwą bańkę inwestycyjną i rosnący wpływ AI – wpływ poza kontrolą użytkowników – na sposób, w jaki konsumujemy informacje.
Szymon Ślubowski
