inskrypcje
Fot. Flickr/michael kogan.

„Panie, spraw, aby zginęli straszną śmiercią”. W Koryncie odkryto złorzeczące inskrypcje starożytnych więźniów

Archeolog i profesor nadzwyczajny z Uniwersytetu Kopenhaskiego, Matthew Larsen, w trakcie badań prowadzonych w Koryncie w Grecji odkrył unikatowe ruiny starożytnego rzymskiego więzienia sprzed około 1600 lat. Szczególnie ciekawy okazał się napis znajdujący się na podłodze budynku, który zawierał złorzeczącą prośbę jaką jeden z osadzonych skierował do Boga: „Panie spraw, aby umarli straszliwą śmiercią (ci którzy ich uwięzili – przyp. red.)”.

Matthew Larsen zidentyfikował więzienie, dokładnie badając samą lokalizację, która już wcześniej była znana archeologom – specjalista szczególną uwagę zwrócił na inskrypcje na ścianach i podłodze, a także przeanalizował zapisy z wykopalisk z 1901 r. Więzienie pochodzi sprzed około 1600 lat, czyli z czasów, gdy Grecja stanowiła część Imperium Rzymskiego. To właśnie wówczas w Koryncie wielu ludzi nawracało się na chrześcijaństwo.

„Zapisy historyczne wskazują, że więzienia musiały istnieć w prawie każdym rzymskim mieście, a przynajmniej w tych z forum (czyli z rynkiem i publicznym placem – przyp. red.). Jednak archeologiczne pozostałości więzień są niezwykle trudne do zidentyfikowania. Istnieje bardzo niewiele dowodów na to, jak wyglądały rzymskie więzienia i gdzie mogły się znajdować” – napisał Matthew w czasopiśmie „Hesperia”.

Kluczowym czynnikiem w określeniu przeznaczeni budynku pochodzącego z czasów rzymskich, który zgodnie z przypuszczeniami pełnił funkcję więzienia, są liczne inskrypcje jakie były pozostawiane w takich obiektach przez więźniów Zawierały one błagania w języku greckim, takie jak ten napis pochodzący z niedawno odkrytego antycznego więzienia z Koryntu: „Niech zwycięży los tych, którzy cierpią w tym bezprawnym miejscu. Panie, nie okazuj miłosierdzia temu, który nas tu rzucił”. Wszystkie inskrypcje powstały w obrębie pęknięć jakie znajdowały się na podłodze.

We wschodnim korytarzu więzienia ekspert zidentyfikował pozostałości dzbanów (olpai) i lamp oliwnych. Przedmioty te prawdopodobnie służyły do dostarczania wody i światła więźniom. Ponadto, w jednej z cel znaleziono dowody na istnienie małej toalety, która była wykorzystywana przez więźniów i strażników. Warunki w których byli przetrzymywani więźniowie nie należały do łagodnych, informuje portal „Live Science„.

Jak wynika z treści napisów, więźniowie odbywający karę pozbawienia wolności zostali osadzeni w ciemnym miejscu, odcięci od świata zewnętrznego, a także uniemożliwiono im zgłaszanie skarg. Jedna z inskrypcji głosi, że pewna grupa więźniów spędziła całą zimę w więzieniu, co, jak twierdzi Larsen, musiało się wiązać z doświadczeniem przez nich silnego chłodu. Kilka inskrypcji przedstawia plansze do gry, co jasno wskazuje, że więźniowie zabijali czas grając w różne gry. Inne napisy wyrażają błagania o uwolnienie: „Panie Boże i czysta sprawiedliwości, wybaw dwóch braci z tego miejsca. Chryste, chroń zarówno Budisa, jak i Jana”.

W miejscu tym odkryto również napisy z prośbą o zemstę na tych, którzy ich uwięzili: „Panie, spraw, aby zginęli straszną śmiercią” oraz „Matko Boża, weź odwet [ukarz] Marinosa, który nas tu wrzucił i kazał spędzić zimę”. Wśród inskrypcji opisujących doświadczenia osadzonych, czy przedstawiających modlitwy złorzeczące, znalazło się również miejsce na napis zawierający najprawdopodobniej wątek romantyczny. „Fortuna sprzyja pięknym dziewczętom, które kochają nieżonatych mężczyzn”- głosi napis nawiązujący do najpewniej do kochanek osadzonych.

Marcin Jarzębski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się