tabliczki
Fot. Wikimedia/Bjørn Christian Tørrissen.

Rozszyfrowano gliniane tabliczki sprzed 4 tys. lat. Miały przepowiadać przyszłość 

Starożytne tabliczki, które kilkadziesiąt lat temu umieszczono w kolekcji Muzeum Brytyjskiego po żmudnych i długich badaniach specjalistów w końcu zostały rozszyfrowane. Zabytki te liczą 4 tys. lat, a znajdujące się na nich znaki sporządzono pismem klinowym. Artefakty odkryto 100 lat temu na terenach Iraku. Tabliczki te opisują unikatowe zaćmienia Księżyca, które wedle mieszkańców dawnej Mezopotamii miały zwiastować śmierć, zniszczenie i zarazę. 

Cztery gliniane tabliczki pochodzące z czasów starożytnej Mezopotamii są najstarszymi przykładami zbiorów znaków opisujących zaćmienie Księżyca, jakie kiedykolwiek odkryto – napisali Andrew George , emerytowany profesor języka babilońskiego na Uniwersytecie Londyńskim, oraz Junko Taniguchi, niezależna badaczka, w artykule opublikowanym niedawno w czasopiśmie naukowym „Journal of Cuneiform Studies”. Jak podkreślili eksperci zaćmienie Księżyce ma miejsce wtedy gdy znajdzie się on w cieniu Ziemi.

Autorzy tabliczek uwzględniali w swoich przewidywaniach porę nocy, ruch cieni, datę i czas trwania zaćmień. Na przykład, jeden z zapisanych omenów mówi, że jeśli „zaćmienie zostanie jednocześnie zasłonięte od strony jego centrum [i] jasne, to król umrze [oraz nastąpi] zniszczenie Elamu”. Elam był obszarem Mezopotamii odpowiadającym terenom dzisiejszego południowo-zachodniego Iranu. Z kolei inny omen mówi, że jeśli „zaćmienie rozpocznie się na południu, a następnie zniknie: [to wówczas nastąpi] upadek Subartu i Akkadu” – krainy te wówczas regionami Mezopotamii. Jeszcze inny omen brzmi następująco: „Zaćmienie o wieczornej porze: oznacza zarazę”.

Najprawdopodobniej starożytni astrologowie korzystali ze swoich doświadczeń z przeszłości, aby określić, jakie omeny zwiastowały zaćmienia. „Pochodzenie niektórych omenów mogło wynikać z rzeczywistego doświadczenia – obserwacji zwiastuna, po którym nastąpiła katastrofa” – powiedział Andrew George w rozmowie z „Live Science”. Jednak jak zauważył większość omenów została najpewniej określona za pomocą teoretycznego systemu, który łączył cechy zaćmienia z różnymi omenami.

Odkryte 100 lat temu tabliczki z pismem klinowym pochodzą prawdopodobnie z Sippar, miasta, które rozkwitło na obszarze Mezopotamii, który odpowiada terytorium współczesnego Iraku. W okresie, gdy te tabliczki zostały zapisane, Imperium Babilońskie kwitło w regionie. Artefakty stały się częścią kolekcji Muzeum Brytyjskiego w latach 1892-1914, ale do tej pory nie zostały w pełni przetłumaczone i opublikowane. 

W Babilonii i innych częściach Mezopotamii silnie wierzono, że zjawiska niebieskie mogą przepowiadać przyszłość. Ludzie wierzyli, że „wydarzenia na niebie były zakodowanymi znakami umieszczonymi tam przez bogów jako ostrzeżenia o przyszłych perspektywach tych na Ziemi” – napisali George i Taniguchi w artykule. „Ci, którzy doradzali królowi, obserwowali nocne niebo i dopasowywali swoje obserwacje do naukowego korpusu tekstów o niebiańskich wróżbach”.

Królowie w starożytnej Mezopotamii nie opierali swoich przewidywań na samych znakach zaćmienia. „Jeśli przepowiednia związana z danym znakiem była groźna i głosiła na przykład że »król umrze«, przeprowadzano dochodzenie wróżbiarskie za pomocą badania wnętrzności zwierząt – wierzyli, że dzięki temu są w stanie ustalić, czy król rzeczywiście znajduje się w niebezpieczeństwie” – napisali eksperci. 

Jeśli zwierzęce wnętrzności zwiastowały niebezpieczeństwo, to mieszkańcy Mezopotamii wierzyli, że mogą wykonać pewne rytuały, które pozwoliłyby unieważnić zły omen, przeciwdziałając w ten sposób siłom zła, które za nim stoją, napisali George i Taniguchi. Więc nawet jeśli omen był zły, to nadal pokładano nadzieje, że można uniknąć przewidywanej przyszłości.

Marcin Jarzębski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się