wrak statku
Fot. AMNA

U wybrzeży Grecji odkryto wrak statku sprzed dwustu lat

U wybrzeży Półwyspu Chaldyckiego, w regionie Macedonia Środkowa, w północnej Grecji archeolodzy odkryli wrak statku, który prawdopodobnie służył w toczonej w latach 1821-1829 greckiej wojnie o niepodległość.

W drewnianym kadłubie statku zatopionego około dwieście lat temu u wybrzeży Półwyspu Chaldyckiego podwodni archeolodzy odkryli dwie armaty oraz półmetrowy grecki muszkiet określany jako kariofili – był on powszechnie używany przez greckich powstańców w trakcie wojny o niepodległość. Liczący dwa stulecia wrak znajdował się w odległości około 80 metrów od brzegu nadmorskiej wsi Furka w Macedonii Środkowej. Nie został on zatopiony na głębinach, gdyż był położony na głębokości jedynie 4 metrów.

Drewniany kadłub statku ma około 25 metrów długości i ośmiu metrów szerokości. Szczególne zainteresowanie badaczy przykuł jednak nie sam okręt, a znajdujące się na jego pokładzie wyjątkowo dobrze zachowane dwie armaty (liczące odpowiednio 1,65 i 1,86 metra) oraz pięknie ozdobiony muszkiet kariofili, informuje portal „Greek Reporter„. W miejscu spoczynku zabytku znajdowało się także wiele innych przedmiotów, które jednak w większości nie sposób określić jako materiały archeologiczne, gdyż podwodni archeolodzy odkryli tam także cegły, betonowe bloki, opony samochodowe, a nawet ekran od telewizora. Zdaniem lokalnych mieszkańców wszystkie te rzeczy trafiły w to miejsce podczas licznych powodzi, jakie miały miejsce w tym regionie w ciągu ostatnich kilku dekad.

Jeden z takich przedmiotów, który nie powinien znaleźć się na tym stworzonym umyślnie lub rzeczywiście w wyniku zjawisk hydrologicznych, którym była drabina, został wykorzystany nieskutecznie przy próbie wydobycia armat z dna na powierzchnię. Badania wraku prowadzą archeolodzy S. Vrachionidou i A. Tourta. Jak informuje obecne prace archeologiczne znajdują się dopiero na wczesnym etapie, ale już teraz mogą stwierdzić, że statek ten najprawdopodobniej działał aktywnie w greckiej marynarce wojennej w okresie rewolucji  i powstał na przełomie XVIII i XIX wieku.

Dowodami, które mają potwierdzać to wstępne datowanie statku, są znajdujące się na statku charakterystyczne dla tego okresu elementy jego budowy i wyposażenia. Na statku archeolodzy odkryli takie przedmioty jak: liny i żagle, naczynia gliniane i metalowe, miedziana patelnia, szklaną butelkę z korkiem, fragmenty porcelanowych filiżanek, drewniany kos, rozbity worek i kałamarz z brązu. Badania i analiza odkrytych materiałów będzie w przyszłości kontynuowana. Badacze mają nadzieje, że dalsze podwodne wykopaliska pozwolą dogłębnie wyjaśnić rolę zniszczonego statku w okresie rewolucji 1821 r. 

Zdaniem ekspertów jest bardzo prawdopodobne, że statek ten odegrał bardzo ważną rolę w greckiej wojnie o niepodległość z lat 1821-1822 – a konkretnie w trakcie jej epizodu jakim był bunt na Półwyspie Chalkidiki, któremu przewodził Emmanuel Papas. Ten członek tajnego greckiego stowarzyszenia Filiki Eteria („Stowarzyszenie Przyjaciół”), które działało na rzecz wyzwolenia Greków spod panowania tureckiego, odpowiadał za aprowizację powstańców.

Głównie walki w trakcie tej wojny w 1821 r. toczyły się rejonie gór Athos. Jednym z głównych celów powstańców było powstrzymanie nadejścia armii osmańskiej ze Stambułu do czasu ustabilizowania się rewolucji na południu (głównie na Peloponezie). Ten grecki bunt zakończył się zdecydowanym zwycięstwem Osmanów w czasie bitwy pod Kasandrą.

Marcin Jarzębski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się