Argoland – zaginiony kontynent na dnie oceanu

Pisał o niej Platon, tysiące próbowało ją odnaleźć. Mityczna Atlantyda wciąż ukrywa się przed poszukiwaczami, ale na dnie oceanu odkryto inny znany ląd – Argoland.

Pozostałości Argolandu – liczącego 155 milionów lat kontynentu, który niegdyś rozciągał się na szerokość równą dzisiejszym Stanom Zjednoczonym – zostały odnalezione na obszarach Oceanu Indyjskiego i Azji Południowo-Wschodniej.

Badanie prowadzone przez geologów opublikowano w czasopiśmie „Gondwana Research”. Jeden z naukowców, Eldert Advokaat, powiedział, że zespół spędził kilka lat na kompletowaniu danych, a odnalezienie Argolandu nie było proste.

Badacze uważają, że Argoland oderwał się od Australii w późnym okresie jurajskim (trwającym około 161-146 milionów lat temu), kiedy na Ziemi panowały dinozaury. Przez tysiąclecia ląd dryfował w kierunku Azji Południowo-Wschodniej, by później zniknąć. Naukowcy od dawna przypuszczali, że kontynent kiedyś istniał, ponieważ pozostawił po sobie basen znany pod nazwą „Równina abisalna Argo”. Nigdy jednak nie odnaleziono samego Agrolandu.

Jeden z autorów badania, Douwe van Hinsbergen, powiedział, że gdyby kontynenty mogły się zanurzać i całkowicie zniknąć pod skorupą ziemską, nie pozostawiając za sobą śladu, dziś nie mielibyśmy pojęcia, jak Ziemia wyglądała kiedyś, a to wiemy.

Skaliste okruchy Argolandu zostały odkryte przez holenderskich geologów. Okazało się, że zaginiona masa lądowa jest rozproszona na dnie oceanu i osadzona na małych wyspach. Część kontynentu, który kiedyś rozciągał się na około 4830 kilometrów, była ukryta pod dżunglami Indonezji i Birmy.

Po zbadaniu odkrytych pozostałości kontynentu, geolodzy odwzorowali na filmie dzieje Argolandu – powolne procesy niszczenia i w końcu podział kontynentu. Naukowcy sugerują, że rozpadł się i ukształtował w archipelag w okresie późnego triasu. Kolejno fragmenty lądu zatonęły w oceanie. Inne zaginione kontynenty spotkał podobny los, w tym Zelandię – zatopioną w pobliżu Australii – oraz Wielki Adriatyk, kontynent położony kiedyś na Morzu Śródziemnym.

Zrozumienie procesów powstawania i rozpadu kontynentów jest kluczowe dla rozumienia przez człowieka innych procesów związanych z naszą planetą, takich jak ewolucja, różnorodność biologiczna czy zmiany klimatyczne. A nawet zrozumienia na znacznie bardziej podstawowym poziomie – jak powstają góry albo jak funkcjonują płyty tektoniczne. Im więcej odkryć, tym lepsze rozumienie świata, który nas otacza, a być może kiedyś człowiek odkryje mityczną Atlantydę.

Adrianna Grajber