Australijczycy

Australijczycy ufają nowym technologiom do pewnego momentu

Australijczycy ufają technologiom detalicznym, jednak wątpliwości dotyczące prywatności spowalniają ich przyjęcie.

Najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z Queensland University of Technology (QUT) wskazują, że Australijczycy, choć ogólnie ufają nowym technologiom stosowanym w handlu detalicznym, wykazują opór przed ich szybkim wprowadzeniem. Przyczyną tego są głównie obawy związane z bezpieczeństwem i ochroną prywatności. Raport „Trust Trend Report: Consumer Perceptions of Retail Technology in Australia 2024” opublikowany przez zespół badawczy kierowany przez dr Nadine Ostern, Cisco Chair in Trusted Retail, ujawnia kluczowe przeszkody, które spowalniają adaptację nowoczesnych rozwiązań technologicznych w sektorze handlowym.

Jednym z głównych powodów, dla których Australijczycy opierają się nowym technologiom w handlu, jest strach przed utratą interakcji międzyludzkich. Choć konsumenci coraz częściej korzystają z nowoczesnych technologii w życiu codziennym, są mniej otwarci na ich powszechne wprowadzenie w sklepach i przez duże organizacje. Wynika to z obawy, że automatyzacja i technologie, takie jak interaktywne narzędzia zakupowe czy biometryczne uwierzytelnianie, mogą zastąpić tradycyjne formy kontaktu z obsługą. Pomimo wzrastającej wygody, jaką oferują technologie, wielu konsumentów nadal ceni bezpośrednie relacje z personelem sklepowym.

Wyniki ankiety przeprowadzonej przez dr Ostern oraz jej współpracowników, dr Shannon Colville i dr Scotta Murraya, pokazują, że obawy konsumentów dotyczące zarówno technicznych, jak i społecznych aspektów technologii w handlu detalicznym można zminimalizować poprzez lepszą komunikację i większą przejrzystość. Podczas gdy 78,8% osób ogólnie uważa się za ufnych, to tylko 39,6% jest otwartych na przyjęcie nowych technologii. Konsumenci chcą wiedzieć, jak wykorzystywane są ich dane oraz jakie korzyści z tego wynikają. Sprzedawcy detaliczni muszą skuteczniej informować klientów o wartościach dodanych, jakie niosą ze sobą nowe technologie. Na przykład zautomatyzowane systemy mogą nie tylko zapobiegać kradzieżom, ale również pomagać w eliminowaniu błędów zakupowych, co wzmocniłoby zaufanie konsumentów.

Rok 2024 został nazwany „Rokiem Sztucznej Inteligencji” przez zespół badawczy QUT. Wprowadzenie AI do codziennego życia stało się faktem, a technologie, które jeszcze kilka lat temu wydawały się futurystyczne, obecnie są częścią rzeczywistości. Jednak otwartość na sztuczną inteligencję różni się w zależności od kontekstu – podczas gdy konsumenci chętnie korzystają z niej prywatnie, są mniej skłonni zaakceptować AI w handlu detalicznym. Wyzwaniem dla sprzedawców będzie znalezienie równowagi między technologią a tradycyjnymi metodami sprzedaży, aby nie zniechęcić klientów, którzy nadal cenią bezpośredni kontakt z obsługą.

Raport wskazuje, że Australijczycy są pełni zaufania do nowych technologii, jednak zaledwie 39,6% z nich jest gotowych na ich pełne przyjęcie w handlu detalicznym. Wynika to z obaw związanych z prywatnością danych oraz bezpieczeństwem cyfrowym. Niezbędne są więc działania, które rozwieją te wątpliwości, takie jak wprowadzenie bardziej przejrzystych zasad gromadzenia i wykorzystywania danych oraz edukowanie klientów o korzyściach, które niesie ze sobą technologia. Badanie ma na celu dostarczenie kluczowych informacji branży handlowej, aby lepiej radzić sobie z tymi wyzwaniami.

Pomimo obaw związanych z technologią, Australijczycy wykazują coraz większe zainteresowanie automatyzacją procesów zakupowych. W pełni zautomatyzowane sklepy oraz samojezdne pojazdy budzą zainteresowanie konsumentów, którzy coraz częściej poszukują wygody i efektywności. Wskazuje to na potencjalną przyszłość, w której innowacje technologiczne zyskają większe uznanie, pod warunkiem, że zostaną one odpowiednio przedstawione i wdrożone.

Badanie ujawniło także regionalne różnice w postrzeganiu technologii. Respondenci z Australijskiego Terytorium Stołecznego (ACT) byli najbardziej skłonni do zaufania technologiom (65% respondentów), natomiast mieszkańcy Wiktorii wykazywali największą otwartość na ich przyjmowanie (58% respondentów). Wyniki podkreślają, jak ważne jest uwzględnianie zarówno aspektów technicznych, jak i społecznych w procesie wprowadzania nowych rozwiązań, aby zyskać zaufanie klientów i zachęcić ich do korzystania z nowoczesnych technologii.

Raport jasno pokazuje, że chociaż Australijczycy ogólnie ufają nowym technologiom, to ich przyjęcie w handlu detalicznym wymaga skutecznej komunikacji, przejrzystości oraz zachowania balansu między automatyzacją a kontaktem międzyludzkim. Sprzedawcy muszą zrozumieć zarówno zamierzone, jak i niezamierzone konsekwencje wprowadzanych technologii, aby skutecznie odpowiadać na potrzeby i obawy swoich klientów.

Szymon Ślubowski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się