DNA

DNA wielu zwierząt znaleziono w pajęczych sieciach

Analiza DNA pajęczyn z dwóch lokalizacji w Australii pozwoliła zidentyfikować obecność blisko stu gatunków zwierząt. Odkrycia pomogą w monitoringu dzikiej przyrody. Wyniki zostały opublikowane w iScience.

Josh Newton z Curtin University w Australii Zachodniej wraz ze współpracownikami odkrył, że sieci pajęcze wychwytują DNA zwierząt takich jak żyrafy i słonie żyjące na danym obszarze.

Naukowcy zbadali 49 pajęczych sieci z dwóch lokalizacji w Australii Zachodniej – zoo w Perth i rezerwatu przyrody Karakamia ok. 50 kilometrów na wschód od Perth.

Ich analiza dostarczyła prawie 2,5 miliona sekwencji DNA, które częściowo przetworzono przy użyciu technologii reakcji łańcuchowej polimerazy (PCR) – tej samej, która jest stosowana np. w testach na obecność wirusa SARS-CoV-2. Technika ta generuje miliony kopii sekwencji DNA i umożliwia badanie próbek zawierających jedynie niewielkie ilości materiału genetycznego. Nieco ponad 1 milion sekwencji zawierało ludzkie DNA.

Wszystkie testowane próbki zawierały DNA innych kręgowców niż człowiek. W sieciach pajęczych pochodzących z ogrodu zoologicznego w Perth znalazły się ślady 61 gatunków kręgowców – w tym 33 ssaków, 21 ptaków, pięciu gadów i dwóch płazów.

W przypadku dwóch największych gatunków występujących w zoo – słoni azjatyckich i żyraf północnych – naukowcy znaleźli materiał genetyczny w odległości prawie 200 metrów od wybiegów dla zwierząt.

W sieciach pająków analizowanych na terenie rezerwatu dzikiej przyrody Karakamia naukowcy zidentyfikowali 32 gatunki kręgowców – w tym zwierzęta rodzime, takie jak kangury szare zachodnie i żaby (motorbike frog), a także trzy gatunki inwazyjne: lisa rudego, mysz domową i szczura śniadego.

W próbkach znaleziono również DNA krów, owiec i świń, które nie żyją na terenie rezerwatu, ale są hodowane w całym regionie. „Zwierzęta pozostawiają swój materiał genetyczny w środowisku poprzez gubienie sierści lub łuszczącą się skórę, ale jego kawałeczki mogą unosić się też w powietrzu wraz z kurzem” – powiedział w rozmowie z „New Scientist” Josh Newton. I dodał, że również muchy mogą przenosić kawałki DNA innych zwierząt na dalsze odległości, by na końcu wpaść w sieć pająków.

„Pajęcze sieci mogą być cennym źródłem próbek DNA środowiska i monitorowania dzikiej przyrody. Wraz ze spadkiem liczebności gatunków na całym świecie ich monitorowanie staje się coraz ważniejsze” – powiedział Josh Newton.

Urszula Kaczorowska/PAP

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się