Goodyear Blimp

Goodyear Blimp w środku popkultury amerykańskiego snu

Goodyear Blimp to jedna z tych ikon, które na stałe wpisały się w krajobraz amerykańskiej kultury, głównie od strony marketingowej.

Przez sto lat sterowiec tej marki unosił się nad stadionami, wydarzeniami sportowymi i miastami, stając się czymś więcej niż tylko narzędziem reklamy. Historia tego niezwykłego statku powietrznego to opowieść o innowacji, adaptacji i trwałym wpływie na popkulturę.

Historia blimpa sięga lat 20. XX wieku. W 1925 roku firma Goodyear, znana z produkcji opon, wypuściła na niebo pierwszy sterowiec o nazwie Pilgrim. Pomysłodawcą był Paul Litchfield, prezes koncernu, który dostrzegł potencjał w powietrznych maszynach jako symbolu technologicznego postępu. Początkowe modele były nieporęczne, jednak szybko zyskały popularność jako latające billboardy, przyciągając uwagę tłumów.

Podczas II wojny światowej Goodyear dostosował swoją flotę do potrzeb militarnych. Sterowce z serii „K-ships” patrolowały oceany, poszukując niemieckich U-Bootów i wspierając alianckie konwoje. Wyprodukowano wtedy ponad 300 takich maszyn, które łącznie spędziły miliony godzin w powietrzu, zapisując się na kartach historii wojskowości.

Po wojnie blimp wrócił do roli cywilnej, zdobywając popularność jako niezastąpione narzędzie transmisji z lotu ptaka. W 1955 roku po raz pierwszy pojawił się nad stadionem Rose Bowl w Pasadenie, oferując telewidzom unikalne ujęcia wydarzeń sportowych. Z czasem stał się stałym elementem takich imprez jak Super Bowl czy turniej golfowy Masters.

Obecność Goodyear Blimp wykracza jednak poza sport. W 1992 roku raper Ice Cube wspomniał o nim w utworze „It Was a Good Day”, co ugruntowało jego status w kulturze hip-hopowej. Blimp pojawiał się także podczas walk bokserskich Muhammada Alego, Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w USA i wielu innych ważnych wydarzeń. Wśród pasażerów, którzy mieli okazję wznieść się na jego pokład, znaleźli się znani politycy, celebryci, a nawet prezydent Ronald Reagan.

Technologiczny rozwój blimpa nie zatrzymał się na osiągnięciach z XX wieku. W 2014 roku firma Goodyear wprowadziła nowoczesne sterowce Zeppelin NT, które wyróżniają się aluminiową konstrukcją i większą prędkością. Modele takie jak Wingfoot One mogą latać z prędkością do 110 km/h i pozostawać w powietrzu przez całą dobę bez potrzeby lądowania. Współczesne blimpy są także wyposażone w systemy LED Eaglevision, które pozwalają na wyświetlanie animacji widocznych z kilku kilometrów.

Stulecie działalności firma Goodyear uczciła specjalnym tournée po 100 miastach Ameryki Północnej i Europy. Sterowiec pojawił się nad festiwalem Coachella, galą Oscarów i wieloma innymi wydarzeniami, przypominając o swojej obecności zarówno starszym pokoleniom, jak i młodzieży wychowanej w erze mediów społecznościowych.

Mimo dynamicznego rozwoju dronów, blimp nadal cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Jego widok wywołuje emocje i skojarzenia z historycznymi wydarzeniami, rodzinymi wycieczkami na mecze czy też kadrami z popkultury. Jak mówi pilot Jensen Kervern, „ludzie zatrzymują się na ulicach, by zrobić zdjęcie. To jak spotkanie z żywą historią”.

Goodyear Blimp to nie tylko reklama, lecz również świadek i uczestnik minionego stulecia. To przykład, jak tradycja może współgrać z nowoczesnością, tworząc pomost między pokoleniami. Jego przyszłość jest niepewna, ale dopóki ludzie będą zadzierać głowy, patrząc na niebo, dopóty sylwetka tego kultowego sterowca pozostanie w ich pamięci.

Szymon Ślubowski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 30.04.2025.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się