W wywiadzie dla „Le Figaro” David Lappartient podkreśla rolę tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w tworzeniu jedności narodowej we Francji.
Fot. David Lappartient (z prawej) i David Robo (z lewej) z symbolicznymi zniczami olimpijskimi, czerwiec 2024, autor: MFonzatti, Wikimedia.

Igrzyska olimpijskie w Paryżu 2024 są obiektem bardzo szerokiej zgody we Francji – David Lappartient

Igrzyska mają w sobie coś wyjątkowego: emocje. (…) Paryż 2024 to duma z bycia Francuzem, jesteśmy dumni, widząc nasz kraj na najwyższym światowym poziomie, widząc naszych sportowców, którzy godnie reprezentują barwy narodowe i, mam nadzieję, wywalczą wiele medali. W czasie, kiedy kraj jest podzielony, jest to moment narodowego entuzjazmu – ocenia David Lappartient w wywiadzie dla „Le Figaro”.

David Lappartient jest prezesem Francuskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego i Sportowego. 

W wywiadzie dla „Le Figaro” David Lappartient podkreśla rolę organizowanych w Paryżu Letnich Igrzysk Olimpijskich w tworzeniu jedności narodowej we Francji.

Zdaniem Davida Lappartienta zmiany polityczne we Francji związane z przedterminowymi wyborami parlamentarnymi nie będą miały bezpośrednich konsekwencji na organizację Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. „Igrzyska olimpijskie w Paryżu 2024 są obiektem bardzo szerokiej zgody w kraju, a jej znakiem jest sztafeta ze zniczem olimpijskim. Ich organizacja została już zresztą opracowana, decyzje zostały podjęte, służby bezpieczeństwa podlegają prefektowi policji Paryża, Laurentowi Nuñezowi, i ekipa Paryża 2024 wykonuje świetną pracę” – ocenia. „Ten kontekst daje nam właśnie okazję do pokazania jedności narodowej i odnalezienia wspólnego kierunku, tak jak zrobiliśmy 12 lipca 1998 r., podczas finału Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, który Francja wygrała u siebie. Możemy dać konkretny przykład, że przez sport można zjednoczyć kraj i stworzyć naród” – dodaje. 

Jak twierdzi David Lappartient, bezpieczeństwo i budżet pozostają najważniejszymi kwestiami przed Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi. „Bezpieczeństwo, ponieważ widzimy ogromnie skomplikowany międzynarodowy kontekst bezpieczeństwa, z wojną w Ukrainie, sytuacją w Gazie, próbami destabilizacji i manipulacji pewnych krajów, aby coś sprowokować. Tak, jest czujność. Tak jak przy budżecie, ponieważ wciąż są rzeczy, których nie da się przewidzieć, a przy Paryżu 2024 mamy ścisły budżet, który trzeba utrzymać” – tłumaczy. 

Prezes Francuskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego i Sportowego zapowiada, że celem na tegoroczne Letnie Igrzyska Olimpijskie będzie znalezienie się Francji w czołowej piątce w klasyfikacji medalowej. „Możemy się czasem mylić, ale zważywszy na sportowców, jakich mamy, ich zalety, ich umiejętności, jestem dość ufny w kwestii osiągnięcia tego. I są dwa, trzy elementy, które należy wziąć pod uwagę. Po pierwsze, jesteśmy u siebie. (…) Drugi element – jeśli dobrze zaczniemy, to będzie dynamika grupy, medale pociągną za sobą kolejne. Trzeci element – nigdy nie mieliśmy takich środków jak teraz. Nasi sportowcy mogli się przygotowywać w najlepszych warunkach” – ocenia.

„Igrzyska mają w sobie coś wyjątkowego: emocje. (…) Paryż 2024 to duma z bycia Francuzem, jesteśmy dumni, widząc nasz kraj na najwyższym światowym poziomie, widząc naszych sportowców, którzy godnie reprezentują barwy narodowe i, mam nadzieję, wywalczą wiele medali. W czasie, kiedy kraj jest podzielony, jest to moment narodowego entuzjazmu. W miastach, na przedmieściach, na wsiach będzie to samo braterstwo. Tego chyba brakuje naszemu krajowi. Ta przerwa może być początkiem odbudowy” – stwierdza.

„Francja jest wielkim krajem sportu” – podkreśla David Lappartient. „Jeśli cel, jaki sobie wyznaczyliśmy – znalezienie się wśród pięciu pierwszych krajów w klasyfikacji medalowej – zostanie osiągnięty, będziemy jeszcze większym krajem sportu. Będziemy wśród trzech największych reprezentacji pod względem liczby zawodników (między 550 a 600), nastawiamy się na wygraną w wielu dyscyplinach (mamy nadzieję na ok. 20 złotych medali), posiadamy środki, jakich nie mieliśmy nigdy” – dodaje.

Julia Mistewicz-Delanne

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się