Modi
Fot. Wikimedia.

Narendra Modi odwiedzi Polskę i Ukrainę

Premier Narendra Modi odwiedzi w tym tygodniu Polskę i Ukrainę – potwierdziło w 19 sierpnia indyjskie MSZ. Strona polska podała, że 22 sierpnia szef indyjskiego rządu spotka się z prezydentem Duda i z premierem Tuskiem. Dnia 23 sierpnia Modi będzie rozmawiał z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim – podało ukraińskie MSZ.

Historyczna wizyta premiera Indii w Polsce

„Indyjskie ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło, że premier Modi odwiedzi Polskę, która jest głównym poplecznikiem Ukrainy w Europie” – przekazała agencja AFP. Strona polska potwierdziła, że na 22 sierpnia zaplanowano spotkania szefa indyjskiego rządu w Warszawie z prezydentem Andrzejem Duda i z premierem Donaldem Tuskiem.

Poprzednia wizyta premiera Indii w Polsce odbyła się 45 lat temu. W 2024 roku mija 70. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych przez Polskę i Indie. Indyjski polityk ma odbyć w Polsce spotkania na najwyższym szczeblu; wizyta ma też mieć komponent gospodarczy.

Indie i Ukraina ogłosiły jednocześnie 19 sierpnia, że dnia 23 sierpnia w Kijowie dojdzie do spotkania Modiego z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Biuro ukraińskiego prezydenta oznajmiło, że politycy „omówią kwestie dotyczące współpracy dwustronnej i wielostronnej”, a także „oczekuje się podpisania szeregu dokumentów”.

Wysoki rangą urzędnik z indyjskiego MSZ Tanmaya Lal zapowiedział, że należy spodziewać się „przełomowego i historycznego wydarzenia, ponieważ będzie to pierwsza wizyta premiera Indii w Ukrainie od ponad 30 lat, odkąd nawiązano stosunki dyplomatyczne”. Spotkanie to „będzie (też) okazją dla obu przywódców do omówienia współpracy w zakresie obronności, relacji gospodarczych i biznesowych, nauki i technologii oraz innych sektorów” – wymienił.

Wizyta ta będzie także pierwszą podróżą Modiego na Ukrainę od rozpoczęcia pełnowymiarowej inwazji Rosji na ten kraj w lutym 2022 roku. Spotkanie szefa indyjskiego rządu z Zełenskim odbędzie się zaledwie kilka tygodni po rozmowach Modiego z Władimirem Putinem w Moskwie. Indyjskie MSZ stwierdziło, że termin wizyty zostanie ujawniony w późniejszym terminie. Reuters przypomina, że zachodnie państwa nałożyły sankcje na Rosję za jej inwazję na Ukrainę, ale takie kraje jak Indie i Chiny nadal z nią handlują.

Modi spotkał się z dyktatorem Rosji w pierwszej połowie lipca – w czasie, gdy rosyjska rakieta uderzyła w szpital dziecięcy Ochmatdyt w Kijowie. W stolicy Ukrainy zginęło wtedy ponad 30 osób. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił wówczas, że ta wizyta w Moskwie w takim dniu i uściski z Putinem są „wielkim rozczarowaniem i ogromnym ciosem dla wysiłków na rzecz pokoju”.

„Indie utrzymują bardzo jasne i spójne stanowisko, że dyplomacja i dialog mogą rozwiązać konflikt (między Rosją a Ukrainą) i doprowadzić do trwałego pokoju, więc dialog jest absolutnie niezbędny” – podkreślił 19 sierpnia Lal. „Strona indyjska jest gotowa udzielić wszelkiego możliwego wsparcia i wkładu, jakiego potrzebują obie strony, aby znaleźć pokojowe rozwiązanie tego złożonego problemu. Na tym etapie nie możemy przewidywać ani przesądzać, jaki będzie wynik dyskusji między przywódcami Indii i Ukrainy” – dodał.

Narendra Modi – jeden z pięciu najbardziej wpływowych przywódców światowych

Premier Indii Narendra Modi to jeden z pięciu najbardziej wpływowych przywódców światowych; to mocna osobowość, człowiek z ogromną charyzmą, świetny mówca, który chciałby, by Indie stały się Vishvaguru, czyli nauczycielem świata – podkreśla orientalista, profesor UJ i b. ambasador RP w Indiach Piotr Kłodkowski.

Kłodkowski zaznaczył, że Modi ma odwiedzić Polskę „po drodze” do Kijowa, gdzie planowana jest jego wizyta. Ocenił, że mimo to jest to ważne dla Warszawy wydarzenie, które może spowodować ożywienie polsko-indyjskich kontaktów. Jak dodał, dalsze wizyty polskich polityków w Indiach będą zależały też od czynników wewnętrznych w Polsce.

Według eksperta relacje Polski z Indiami są poprawne; niemniej – jak zauważył – z ostatnią wizytą na wysokim szczeblu był w Indiach premier Donald Tusk w 2010 r. Jak zauważył ekspert, konsekwencjami tej wizyty było m.in. zwiększenie inwestycji indyjskich w Polsce. „Generalnie jednak nie warto redukować polsko-indyjskiej współpracy tylko do poziomu ekonomicznego, bo to droga donikąd. Ekonomia odgrywa tu ogromną rolę, ale Indie będą odgrywać ogromną rolę polityczną, w kontrze wobec dominacji chińskiej” – powiedział, zaznaczając, że wspólne obroty handlowe obu państw to mniej niż 5 mld dol.

„Indie prowadzą politykę bardzo samodzielną. Niektórzy określają złośliwie to państwo jako mocarstwo obrotowe, bo nie buduje relacji opartych na ideologii czy wartościach, ale biorąc pod uwagę własny interes i możliwe zagrożenia ze strony Chin. Stąd mają dobre stosunki zarówno z USA, jak i Rosją, próbując zachować równowagę strategiczną na terenie Indo-Pacyfiku” – zauważył Kłodkowski.

Jak ocenił, Indie będą miały ogromny wpływ na układ współczesnego świata. „Z naszej perspektywy jest rzeczą fundamentalną, by zapobiec budowaniu wpływów rosyjskich na terenie Azji. Musimy zatem mieć też interesująca ofertę dla Indii, by politycznie odciągnąć je od Rosji” – zaznaczył ekspert. Podkreślił, że Indie wykorzystały to, że ze względu na sankcje mogą – po o wiele niższych cenach – importować ropę naftową z Rosji i obecnie zyskują przerabiając ten surowiec i sprzedając go jako swój własny.

„Indie i Chiny w jakiś sposób finansują wysiłek wojenny Rosji, co trzeba ograniczać jak tylko się da. Musimy stworzyć własną politykę wobec krajów Globalnego Południa, uwzględniając wpływy Rosji i pamiętając, że Indie to najbardziej odpowiedzialny kraj tzw. podstawowej grupy BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA), która dzisiaj poszerzyła się o kolejne kraje” – podkreślił Kłodkowski. Ocenił, że bez Indii nie da się budować architektury bezpieczeństwa, a Modi należy dziś do pięciu najważniejszych szefów rządów na świecie – obok prezydenta USA Joe Bidena, przywódcy Chin Xi Jinpinga, prezydenta Francji Emmanuela Macrona i szefowej KE Ursuli von der Leyen.

Mocarstwo nuklearne z autonomią strategiczną

Zaznaczył, że Indie są mocarstwem nuklearnym, które chce być samodzielne i utrzymać autonomię strategiczną. „Modi kontynuuje w sprawach zagranicznych politykę poprzedników, choć wewnętrzna jest całkowicie inna” – zauważył. „Indie chcą jednak być uznawane i szanowane jako państwo o dużym wpływie dyplomatycznym. Modi głosi koncepcję, że Indie są Vishvaguru – nauczycielem świata. Chcą być przewodnikiem moralnym, dążącym do uczynienia świata przewidywalnym. Głoszą tezę, że ma być to świat wielobiegunowy; sprzeciwiają się dominacji Zachodu na świecie. Chcą też odgrywać rolę znaczącą wśród krajów Globalnego Południa, w kontrze do Chin; stąd też jest planowana wizyta Modiego na Ukrainie, by zrównoważyć indyjskie relacje z Rosja, przynajmniej z perspektywy dyplomatycznej” – podkreślił ekspert.

Przypomniał, że Modiego krytykowano za niedawną wizytę w Moskwie, podczas której doszło do bombardowania szpitala dziecięcego. „Tymczasem Modi chce być widziany jako ten, który przyczynia się do budowania pokoju” – podkreślił. Ekspert uważa, że Indie dążą to tego, by „mieć swoją rolę w przygotowaniu negocjacji między Rosją i Ukrainą, jako kraj wiarygodny dla obu stron – mniej dla państw Zachodu, bardziej dla Rosji”. „Indie mają już wysoką pozycję ekonomiczną, ale – jak dotąd – nie dyplomatyczną czy polityczną. Modi chciałby przyczynić się do rozpoczęcia poważnych negocjacji, co zwiększyłoby jego rolę jako globalnego gracza” – podkreślił.

Według niego długotrwały brak skutecznych działań ukraińskich w Indiach i nie zawsze dobrze tam realizowana polityka UE sprawiały, że Rosja jest postrzegana jako przeciwnik dominacji Zachodu i wartości liberalnych, a także kraj, który ma tam „dobrą markę”. Mimo to – zauważył – premier Indii jest zainteresowany pogłębioną współpracą w krajami europejskimi, szczególnie z Francją.

Kłodkowski zaznaczył, że od końca II wojny światowej była trójka polityków, którzy w największym stopniu ukształtowali Indie: Jawaharlal Nehru, który stworzył współczesne demokratyczne Indie, jego córka, premier Indira Gandhi, która wzmocniła ich pozycję na świecie – i Modi. „Zmienił politykę wewnętrzną na mocno ideologiczną, gdzie kwestia hinduizmu odrywa ogromną rolę. To mocna osobowość, człowiek z ogromną charyzmą, fantastyczny mówca. Jako ambasador mogłem się z nim spotkać i byłem pod wrażeniem tej osobowości” – mówił ekspert.

„Modi to polityk zdecydowany, jego celem jest zbudowanie mocarstwowych Indii, ale nie agresywnych. Chciałby uczynić je krajem solidnie uzbrojonym, ale – w przeciwieństwie do Chin – bez rysu ekspansji. Jest szczerze zainteresowany stabilizacją na świecie i pokojowymi relacjami. Zresztą powiedział to Putinowi: «to nie jest czas wojny, to czas dyplomacji»” – ocenił Kłodkowski.

Jak zauważył, Modi „nie ma rysu nepotyzmu” i mówi publicznie, że jego rodziną jest cały kraj. „Modi uprawia jogę, promuje ją oraz tradycyjny indyjski sposób życia, jest wegetarianinem. Jak sam powiada, sypia pięć godzin dziennie i o ile wiem – od 30 lat nie miał choćby dnia urlopu. Jest człowiekiem tytanicznej pracy. Zmienia też często swój wygląd. Teraz zobaczymy go z dość krótką brodą, wcześniej zapuszczał ją, przypominając mędrców indyjskich. Przywiązuje ogromną wagę do strojów. Nie będzie nosił ubrań zachodnich i i to też rodzaj politycznego manifestu” – stwierdził Kłodkowski. Jak zaznaczył, Modi to też „mistrz elegancji”, promujący design indyjski.

Polska musi zainteresować Indie

Ekspert przypomniał, że Modi nigdy nie studiował w Europie i mówi po angielsku z silnym indyjskim akcentem. Odnosząc się do relacji polsko-indyjskich Kłodkowski zaznaczył, że to Polska musi szukać sposobów, by zainteresować nimi Indie, a jednym z nich jest proponowane współpracy w kwestii obronności i uzbrojenia. Jego zdaniem możliwości eksportu będą jednak ograniczone, bo Polska obecnie sama potrzebuje uzbrojenia.

„Indie są ogromnym importerem jeśli chodzi o produkty przemysłu obronnego, cały czas się zbroją. Nie ma co prawda szans, by zrezygnowały całkowicie ze sprzętu rosyjskiego, ale dywersyfikują dostawy przemysłu obronnego, najchętniej sięgając po najnowszej generacji sprzęt amerykański, potem izraelski i francuski. My dostarczaliśmy wozy zabezpieczenia technicznego, sprzęt konieczny do obsługi sprzętu poradzieckiego” – przypomniał ekspert. Jeśli chodzi o współpracę gospodarczą – ocenił – tym, co interesuje Hindusów jest technologia pozyskiwania węgla z jego głębokich pokładów, a Polska obok Australii posiada w tej dziedzinie znajomość bardzo nowoczesnych technologii.

„Indie są też zainteresowane inwestycjami w przemysł rolno-spożywczy, zwłaszcza w przetwórstwo, z którymi w tym kraju nie jest najlepiej. Mamy tu technologie i możliwości; jest opcja wejścia na tamtejszy rynek. Indie są też zainteresowane bezpośrednimi inwestycjami na subkontynencie. Polskie firmy, które chcą w Indiach sprzedawać, będą mieć z tym kłopot. Muszą tam być, wchodzić w joint venture. To najskuteczniejsza droga – choć niełatwa” – zauważył Kłodkowski.

Zaznaczył, że rozwinięcie takich inwestycji przez polskie firmy wymaga dużego wsparcia państwa. Jednak – jak ocenił – warto w to jednak zainwestować ze względu na olbrzymi rynek zbytu, jakim są najludniejsze w świecie Indie, mające dziś blisko 1,5 mld obywateli. Politycznie natomiast – zauważa Kłodkowski – Polska może akcentować swój brak przeszłości kolonialnej, a stosując tę narrację przedstawiać Rosję jako kraj stosujący rodzaj kolonializmu. Jak podkreślił, to jest argument rozumiany w Indiach.

Wskazywał też na rolę tzw. soft power – możliwych wspólnych przedsięwzięć kulturalnych i przypominanie postaci z historii, łączących oba kraje. Jedną z nich jest – według niego – indyjski maharadża Jam Saheb Digvijay Sinhji, który podczas II wojny światowej zapewnił opiekę około tysiąca polskich dzieci ewakuowanych z ZSRR. Jak przypomniał Kłodkowski, Modi wywodzi się z tego samego stanu co ten maharadża, i zna tę historię bardzo dobrze. „Tego typu symbole budują więzi emocjonalne, pasują też do wizji Vishvaguru” – ocenił.

Wiktoria Nicałek/PAP/MJ

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się