SN 1987A

Supernowa SN 1987A zbadana przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba

Astronomowie wykorzystali Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) do przeprowadzenia obserwacji w średniej podczerwieni pobliskiej supernowej znanej jako SN 1987A. Badania pomogły lepiej zrozumieć naturę tej kosmicznej eksplozji.

Supernowe (SNe) to potężne i jasne eksplozje gwiazd, które mogą pomóc naukowcom lepiej zrozumieć ewolucję gwiazd i galaktyk. Astronomowie dzielą supernowe na dwie grupy na podstawie ich widm atomowych: typ I i typ II. SNe typu I nie zawierają wodoru w swoich widmach, podczas gdy te typu II wykazują linie tego pierwiastka.

SN 1987A, która jak twierdzą astronomowie, miała miejsce około 168 tysięcy lat świetlnych od nas, w Wielkim Obłoku Magellana (LMC), została po raz pierwszy zaobserwowana pod koniec lutego 1987 roku. Była to najbliższa widoczna supernowa od prawie 400 lat, od czasu supernowej Keplera zaobserwowanej w 1604 roku.

Poprzednie badania wykazały, że SN 1987A była SN typu II, która szybko pojaśniała i magnitudo (pozaukładowa jednostka miary stosowana do oznaczania blasku gwiazd i innych podobnych ciał niebieskich) około 3,0. Ze względu na swoją bliskość, supernowa była przedmiotem wielu obserwacji śledzących jej ewolucję, obrazujących jej proces przekształcania się w pozostałość po supernowej (SNR).

Ostatnie obserwacje SN 1987A zostały przeprowadzone w połowie 2022 roku przez grupę astronomów z Uniwersytetu Paris-Saclay we Francji pod kierownictwem Patrice’a Boucheta. Wykorzystali oni instrument Mid-InfraRed Instrument (MIRI) JWST do zbadania morfologii i składu supernowej. Była to, jak zaznaczają, jedna z niewielu dotychczas przeprowadzonych obserwacji SN w średniej podczerwieni. Badanie zostało opisane w serwisie arXiv.

Dane uzyskane za pomocą MIRI pozwoliły astronomom skonstruować przestrzenne mapy temperatury i masy pyłu dla regionu obejmującego pierścień równikowy (ER) supernowej. Zmierzono całkowitą masę pyłu na poziomie 0,000028 masy Słońca, czyli 10 razy większą niż masa podawana w poprzednich badaniach.

Zdaniem naukowców, temperatury w ER są dość nierównomierne. Stwierdzili, że emisja w podczerwieni ze wschodniej strony pierścienia jest znacznie słabsza w badanych długościach fal średniej podczerwieni niż w zachodniej części. Sugeruje to, że pył został rozbity we wschodnim regionie.

Obserwacje wykazały również, że emisja w podczerwieni rozciąga się poza obszar pierścienia równikowego SN 1987A. To odkrycie, jak twierdzą astronomowie, może wskazywać, że fala uderzeniowa przeszła przez ER, aby wpłynąć na ośrodek okołogwiazdowy na większą skalę.

Emil Gołoś

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się