Wyciek paliwa udaremnił amerykańskiej firmie Astrobotic lądowanie na Księżycu
Znaczący wyciek paliwa zmusił amerykańską firmę Astrobotic Technology do rezygnacji z lądowania swoim statkiem kosmicznym na Księżycu.
Lądownik Astrobotic Technology zaczął tracić paliwo wkrótce po starcie, prawdopodobnie z powodu pękniętego zbiornika. Statek kosmiczny miał problemy z utrzymaniem panelu słonecznego skierowanego w stronę słońca i generowaniem energii Słonecznej, podczas gdy kontrolerzy lotu starali się uratować co się tylko dało w czasie misji.
„Biorąc pod uwagę wyciek paliwa, niestety nie ma szans na miękkie lądowanie na Księżycu” – podało w oświadczeniu Astrobotic.
Amerykańska korporacja planowała wylądować swoim statkiem na Księżycu 23 lutego 2024 roku, po okrężnym, paliwooszczędnym locie na Srebrny Glob. Mogłoby to być pierwsze amerykańskie lądowanie na naturalnym satelicie Ziemi od ponad 50 lat i pierwsze przeprowadzone przez prywatną firmę. Drugi lądownik Astrobotic Technology ma wystartować w przyszłym jeszcze w lutym 2024 roku. Firma nie ustaje w wysiłkach, ponieważ tylko cztery kraje przeprowadziły udane lądowanie na Księżycu.
Astrobotic Technology z siedzibą w Pittsburghu w komunikacie podało, że po wykryciu awarii, nowym celem było utrzymanie lądownika działającego tak długo, jak to możliwe w kosmosie, aby uniknąć podobnego problemu podczas następnej misji za około rok. Kontrolerom lotu udało się utrzymać statek kosmiczny skierowany w stronę Słońca i z w pełni naładowaną baterią, by mógł działać kolejne 40 godzin.
Firma poinformowała, że zablokowany zawór mógł spowodować zalanie zbiornika utleniacza z helem pod wysokim ciśnieniem, co doprowadziło do jego rozerwania zaledwie kilka godzin po rozpoczęciu lotu przez pojazd kosmiczny. Przyczynę ustali formalna komisja weryfikacyjna złożona z ekspertów branżowych, by móc zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości.
Astrobotic Technology w komunikacie podało, że nic nie wskazuje na to, by nowo opracowana rakieta United Launch Alliance Vulcan, która wystrzeliła lądownik, przyczyniła się do powstania problemu w czasie misji.
NASA zapłaciła Astrobotic 108 milionów dolarów za wysłanie eksperymentów na Księżyc w ramach komercyjnego programu księżycowego, który niestety nie doszedł do skutku. Jednak wyciągnięcie wniosków i poznanie przyczyn awarii może w przyszłości ograniczyć występowanie podobnych problemów i przerywania misji kosmicznych.
Emil Gołoś
