Głowa
Fot. Wikimedia/Marcelosan

Głowa pradawnego węża Azteków odsłonięta po trzęsieniu ziemi  

Trzęsienie ziemi w Meksyku ujawniło niezwykły skarb, który skrywał się pod budynkiem szkoły prawniczej w stolicy tego państwa. Odkrytym przez archeologów niezwykłym skarbem okazała się nim głowa wielkiego węża, pochodząca z czasów państwa Azteków.

Trzęsienie ziemi o sile 7,6 w skali Richtera, które miało miejsce we wrześniu 2022 r. na obszarze zachodniego wybrzeża Meksyku doprowadziło do uszkodzenia wielu budynków nie tylko w epicentrum sejsmicznym, ale również w oddalonej o 400 kilometrów stolicy środkowoamerykańskiego kraju. Dużymi szkoda została dotknięta m.in. szkoła prawnicza znajdująca się w centrum miasta. To właśnie spod jej fundamentów archeologom z meksykańskiego Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) po roku czasu udało się wydobyć niezwykłe znalezisko z czasów Azteków. Spod gruzów wyciągnęli ogromną kamienną rzeźbę głowy węża, która jest datowana na ponad 500 lat wstecz, podaje portal Live Science.

Rzeźba liczy 1,8 metra długości, 85 centymetrów szerokości oraz jest wysoka na 1 metr.  Badacze szacują, iż głowa węża waży około 1,2 tony.  Z uwagi na znaczący ciężar znaleziska zostało ono ostrożnie przeniesione za pomocą dźwigu z pierwotnego miejsca, w którym się znajdowało. W momencie odkrycia kamienna głowa gada znajdowała się na głębokości około 4,5 metra na terenie, który stanowił dawniej część Tenochtitlan, czyli stolicy azteckiego imperium. Aztekowie wielokrotnie używali motywu węży w swoich dziełach sztuki, co wynikało między innymi z obecności w ich panteonie wężopodobnego bóstwa, którym był Quetzalcoatl.

Przy wsparciu Narodowego Uniwersytetu Autonomicznego Meksyku i Muzeum Templo Mayor w Meksyku eksperci kontynuują prace nad zbadaniem i zabezpieczeniem posągu, który zachował oryginalną kolorową powierzchnię w niemal nienaruszonym stanie. Na kamiennej rzeźbie widoczne są kolory takie jak: czerwony, niebieski, czarny, biały i ochra. W celu jak najlepszego zachowania kolorystyki rzeźba została umieszczona w specjalnej komorze. Materiały mineralne i roślinne są szczególnie delikatne w związku z czym badacze chcą jak najlepiej zabezpieczyć niezwykły monument. Prace nad zachowaniem kolorystyki posągu będą kontynuowane do 2024 r. Odpowiedzialny za to zadanie zespół ma nadzieję, że wilgoć nagromadzona na przestrzeni wieków w zabytku będzie uwalniała się powoli – czyli w tempie, które nie doprowadzi do uszkodzenia prekolumbijskiego dzieła.

Marcin Jarzębski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się