grupy

Grupy rodziców na Whatsappie tworzą presję na nauczycieli, z groźbami i aktami przemocy włącznie

Grupy dyskusji rodziców uczniów na WhatsAppie, pierwotnie stworzone na potrzeby wymiany informacji organizacyjnych, stają się we Francji miejscem powszechnego osądzania nauczycieli, co w skrajnych przypadkach może zagrażać bezpieczeństwu pracowników szkoły.

Zgodnie z danymi, publikowanymi w ostatnich latach, we Francji rośnie liczba nauczycieli, którzy stali się ofiarami gróźb, a 30 proc. nauczycieli doświadczyło w ciągu 2023 r. aktów przemocy podczas prowadzenia lekcji. W 2022 r. ponad połowa nauczycieli (56 proc.) deklarowała, że podczas prowadzenia lekcji wprowadziła autocenzurę.

W kontekście rosnącego poczucia zagrożenia u nauczycieli przy poruszaniu podczas lekcji tematów związanych z terroryzmem, laicyzacją czy wolnością słowa niektórzy pracownicy szkół wskazują z niepokojem na wzrost znaczenia grup dyskusji rodziców uczniów na WhatsAppie. Pierwotnie stworzone po to, aby ułatwić przepływ informacji organizacyjnych, obecnie coraz częściej stają się miejscem, gdzie zgłaszane są przypadki „nieodpowiednich”, zdaniem rodziców uczniów, wypowiedzi nauczycieli podczas lekcji czy „wątpliwych metod nauczania”. Niekiedy prowadzi to do szybkiego grupowego osądzenia nauczycieli i nieproporcjonalnych konsekwencji.

Na początku grudnia, kilka tygodni po rozpoczęciu wojny izraelsko-palestyńskiej i zamachu na nauczyciela Dominique’a Bertranda w Arras, na grupie WhatsApp rodziców uczniów gimnazjum w podparyskim Mantes-la-Jolie rozpętała się dyskusja po pokazaniu uczniom przez nauczycieli na zajęciach z wiedzy o mediach artykułu określającego Hamas jako „organizację terrorystyczną”. Niektórzy rodzice byli zszokowani tym sformułowaniem i zgłosili to na grupie WhatsApp, gdzie pojawiły się również nazwiska nauczycieli prowadzących te zajęcia. Po tym, gdy do nauczycieli szkoły dotarła informacja o dyskusji, niepokojąc się o własne bezpieczeństwo, wszyscy pracownicy placówki skorzystali z prawa pozwalającego na nieprzyjście do pracy w przypadku potencjalnego zagrożenia życia. Zabójstwo nauczyciela Samuela Paty’ego w 2020 r. również poprzedzone było zgłoszeniem w mediach społecznościowych przez jednego z rodziców pokazania przez nauczyciela uczniom karykatury Mahometa w gazecie „Charlie Hebdo” podczas zajęć o wolności słowa.

„Od września na dziesięć problematycznych spraw, którymi musiałam się zająć, osiem związanych jest z mediami społecznościowymi. Dotyczą one uczniów, ale również rodziców” – twierdzi cytowana przez „Le Figaro” Audrey Chanonat, dyrektor szkoły w zachodniej Francji i przedstawicielka związku zawodowego dyrektorów szkół SNPDEN-Unsa. „Podczas gdy grupy te są kierowane przez rady rodziców, ma to jakieś ramy. Ale jeśli chodzi o niektóre inne grupy, wykroczenia pojawiają się ciągle! Za tym pośrednictwem rodzice przyznają sobie prawo do kontroli. Nauczyciele i dyrektorzy szkół mogą być wydani na pastwę powszechnej mściwości. Ich reputacja jest niszczona pomimo pozwów o zniesławienie” – dodaje.

Jedna z przedstawicielek rady rodziców w szkole w podparyskim Noisy-le-Sec, należąca do grup rodziców na WhatsAppie, zwraca uwagę na „plotki” i „złośliwość”, jakie tam przeważają. „Rodzice, którzy potępiają używanie mediów społecznościowych przez dzieci, pogrążają się w takich samych ekscesach” – stwierdza jedna z osób, również należących do grup rodziców na WhatsAppie. „Za każdym razem, gdy tworzy się grupa, trochę się obawiamy. Wystarczy jedna osoba, żeby wzniecić pożar!” – stwierdza cytowany przez „Le Figaro” Laurent Zameczkowski, rzecznik prasowy Peep, francuskiej federacji rodziców uczniów. „Niestety coraz więcej rodziców ma konsumpcyjne podejście do szkoły. Niezależnie od pochodzenia społecznego niektórzy nie wahają się atakować nauczyciela, jakby był do ich usług. Niektórzy nie znają zresztą funkcjonowania instytucji edukacyjnej” – dodaje.

Pomimo wątpliwości, jakie wzbudzają metody potępiania nauczycieli na WhatsAppie, niektórzy rodzice zwracają uwagę na to, że jednocześnie pozwoliły one na wyjście z bezczynności wobec przypadków stałego poniżania uczniów przez niektórych nauczycieli i na wspólne zgłoszenie tych przypadków przez grupę rodziców do dyrekcji.

Oprac. Julia Mistewicz, Paryż

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się