Sinety

Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu doskonałą okazją do promocji języka francuskiego

 „Igrzyska będą udane jeszcze bardziej, jeśli pokażemy całemu światu, że gościnność nie przejawia się jedynie w języku angielskim. Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024 mają być wielojęzyczne” – stwierdził Paul de Sinety w wywiadzie dla „Le Figaro”.

Przed tegorocznymi Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu powstał szereg inicjatyw mających na celu promocję języka francuskiego poprzez sport i wartości olimpijskie.

Jak podkreśla w wywiadzie dla „Le Figaro” Paul de Sinety, przedstawiciel ds. języka francuskiego i języków Francji, Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu są okazją do promowania języka, a sportowcy stają się jego ambasadorami. W kontekście sportowego wydarzenia zebrano grupy zadaniowe – zrzeszające językoznawców, nauczycieli, federacje sportowe i sportowców, mające na celu ustalenie efektywnej metody promocji języka w kontekście sportu. „Jak wprowadzić nowe dyscypliny włączone do igrzysk olimpijskich, np. breakdance, do języka francuskiego, podczas gdy ich korzenie często związane są z kulturą sprzyjającą słownictwu anglosaskiemu” – tłumaczy Paul de Sinety. Jak dodaje, grupy zadaniowe poszukiwały wówczas francuskich odpowiedników, które mogłyby zastąpić angielskie słowa.

„Język jest w najwyższym stopniu elementem więzi społecznych – praca nad słowami, wyrażeniami, sformułowaniami pozwala scementować relacje między ludźmi. W moim przedstawicielstwie ds. języka francuskiego w żadnym razie nie jesteśmy purystami mającymi obsesję na punkcie polowania na anglicyzmy. Nie ograniczamy również igrzysk olimpijskich do małego francusko-francuskiego obszaru – chodzi o wydarzenie wielojęzyczne, na wzór małych wirtualnych przewodników, które wydaliśmy i które będą masowo dystrybuowane. Będziemy w nich bronić języka francuskiego, jednocześnie zalecając otwarcie na inne języki” – podkreśla Paul de Sinety.

W ramach projektu „Ici, on parle français et…”, mającego promować język francuski jako język gościnności, na północnych przedmieściach Paryża na drzwiach sklepów wskazany będzie język ojczysty ich właścicieli, jeśli nie jest nim francuski.

Zdaniem przedstawiciela państwowego ds. języka francuskiego i języków Francji, pomimo że podczas wielkich wydarzeń sportowych, za sprawą globalizacji i standaryzacji języka, głównym językiem jest angielski, „nic nie jest nieuchronne: technologie związane z językami – dziedzina, w którą Francja jest bardzo zaangażowana – są szansą na wyznaczenie innej perspektywy; sztuczna inteligencja pozwala na uwrażliwianie każdego na zasoby i skarby własnego języka”.

„Do 1972 r. francuski był jedynym językiem, ustanowionym przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, za wkład Pierre’a de Coubertina w odrodzenie nowożytnych igrzysk pod koniec XIX wieku. Dzielenie tego uznania z angielskim nie miało w sobie nic nielogicznego, biorąc pod uwagę siłę, zwłaszcza gospodarczą, świata anglosaskiego. Nigdy nie przesłoniło to jednak miejsca języka francuskiego w ekosystemie olimpijskim. Wspomnijmy, że na początku Coubertin połączył zawody sportowe i intelektualne. Ta koegzystencja zanikła. Igrzyska są wciąż owocem filozoficznego dziedzictwa, czerpiącego z antyku i z oświecenia. Świadczy to o roli, jaką odegrała frankofonia” – przypomina.

Jak ocenia Paul de Sinety, tegoroczne Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu będą sukcesem w zakresie promocji frankofonii. „Od wielu miesięcy organizowane są olimpiady kulturalne, przypominające, że sport i kultura stworzone są do przenikania się poprzez liczne wydarzenia, w tym rodzinne, zabawne i zawsze ubogacające. Tak było z międzypokoleniowym dyktandem na temat sportu, organizowanym na wiosnę przez stowarzyszenie La dictée pour tous. Igrzyska będą jeszcze bardziej udane, jeśli pokażemy całemu światu, że gościnność nie przejawia się jedynie w języku angielskim. Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024 mają być wielojęzyczne” – twierdzi.

Sportowcy reprezentujący kraje frankofońskie mają być ambasadorami języka francuskiego. „Język francuski poprzez słownictwo związane ze sportem dysponuje wspaniałym atutem. Słownictwa tego używają sportowcy olimpijscy i paraolimpijscy z pięciu kontynentów. Bez wątpienia frankofońscy medaliści będą liczni” – ocenia.

„Ambasadorami” języka francuskiego mają być nie tylko Francuzi, ale także przedstawiciele innych krajów frankofońskich, głównie z Afryki. O sile języka francuskiego, jako łączącego przedstawicieli różnych krajów, ma świadczyć również fakt, że podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich wystąpi piosenkarka pochodząca z Mali – Aya Nakamura.

Letnie Igrzyska Olimpijskie odbędą się w dniach 26 lipca – 11 sierpnia w Paryżu.

Oprac. Julia Mistewicz

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się