Gérald Darmanin
Fot. Florian POITOUT

„Na tych, którzy będą głosowali przeciw nowemu prawu imigracyjnemu, będzie ciążyć ogromna odpowiedzialność”

Francuski minister spraw wewnętrznych, Gérald Darmanin, podkreślił w wywiadzie dla „Le Figaro” konieczność przyjęcia przez Zgromadzenie Narodowe nowego prawa imigracyjnego, zakładającego m.in. uproszczenie procedur pozwalających na wydalenie zagranicznych przestępców z kraju. Głosowanie już za kilka dni.

Na kilka dni przed rozpoczęciem dyskusji w Zgromadzeniu Narodowym nad projektem nowego prawa imigracyjnego francuski minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin udzielił wywiadu w „Le Figaro”. Projekt nowego prawa zakłada m.in. ograniczenie sprowadzania rodzin nielegalnych imigrantów, odebranie karty pobytu osobom nieszanującym wartości Republiki, koniec z darmowym transportem dla nielegalnych imigrantów czy uproszczenie procedur pozwalających na wydalenie zagranicznych przestępców z kraju.

Projekt nowego prawa imigracyjnego zakłada również m.in. uregulowanie sytuacji prawnej osób zatrudnionych w sektorach, w których jest niedobór pracowników. Obecnie we Francji znajduje się „kilka tysięcy pracowników, którzy wspomagają gospodarkę”. „Chociaż zależy nam (…) na przyjęciu środków, aby uregulować sytuację pracowników, rząd jest otwarty na modyfikacje: Annie Genevard (Republikanie) wnioskowała o to, aby ci, którzy posiadają kartotekę policyjną, otrzymywali systematycznie odmowę: zmodyfikuję tekst w tę stronę. Wyciągam rękę w stronę opozycji i moje biuro jest otwarte” – zadeklarował Gérald Darmanin, zaznaczając swoją determinację, aby doprowadzić do przegłosowania przepisów.

Jeden z zapisów projektu nowego prawa dotyczy również przyznania bezpośredniego dostępu do rynku pracy osobom ubiegającym się o azyl, pochodzącym z krajów, w których przypadku Francja przyznaje największy poziom ochrony. „Czy wysiedleni, którzy mają dużą szansę na uzyskanie azylu, jak afgańskie kobiety czy chrześcijanie uciekający z Syrii, powinni żyć we Francji ze świadczeń socjalnych, jak pomoc ubiegającym się o azyl (ADA), wynosząca średnio 300 euro miesięcznie, zatem mniej niż 15 euro dziennie? Czy wolimy, żeby pracowali? Myślę, że każdy, kto jest z prawicy, opowiada się za pracą, a nie świadczeniami socjalnymi” – twierdzi minister.

W kontekście ataku nożownika – chodzi o wydarzenie, do którego doszło w sobotę przed tygodniem w Paryżu – minister podkreślił, że ataki islamistów we Francji nie są nieuchronne. „Każdego dnia walczę o bezpieczeństwo Francuzów” – zadeklarował. „Dobiegła końca procedura sądowa dotycząca tej osoby. Zaznaczam, że w 2021 r. zostało przegłosowane prawo zaproponowane przeze mnie i ministra sprawiedliwości, przewidujące przedłużenie nadzoru do 5 lat po wyjściu skazanego z więzienia. Dotyczyłoby to tego sprawcy, gdyby wyszedł z więzienia teraz, ale prawo karne nie działa wstecz. Poza tym pojawia się bez wątpienia problem nadzoru psychiatrycznego. Choroby umysłowe dotyczą 25–40 proc. osób będących pod nadzorem” – tłumaczy Gérald Darmanin.

„Chciałbym podkreślić wagę głosowania za prawem imigracyjnym. Ogromna odpowiedzialność będzie ciążyć na tych, którzy głosując przeciw jego przyjęciu, przeszkodzą nam w wydaleniu z kraju zagranicznych przestępców (…). Trzeba skończyć z wahaniem się i z kalkulacjami politycznymi” – mówi minister. „Gdybyśmy mieli mniej zagranicznych przestępców do nadzorowania na naszym terytorium, moglibyśmy skoncentrować nasze siły gdzie indziej. Nadszedł dla wszystkich czas odpowiedzialności” – dodaje. Jak zaznacza Gérald Darmanin, tekst nowego prawa „ma jeden cel: interes Francji”.

„Jeśli jutro zdarzy się dramat z powodu zagranicznego przestępcy, odpowiedzialność parlamentarzystów, którzy zablokują [projekt nowego prawa], będzie ogromna” – podkreśla.

Oprac. Julia Mistewicz, Paryż

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się