Żądamy, aby państwo przejęło odpowiedzialność i ponosiło koszty przyjmowania młodych imigrantów – Martine Vassal

W wywiadzie udzielonym „Le Figaro” Martine Vassal, należąca do partii Les Républicains, przewodnicząca departamentu administracyjnego Bouches-du-Rhône i wiceprezes Zgromadzenia Departamentów Francji, mówi o trudnej sytuacji samorządów w kontekście masowego napływu imigrantów podających się za nieletnich.

Wiceprezes Zgromadzenia Departamentów Francji przytacza dane, z których wynika, że do końca lata Francja przyjęła w tym roku tyle samo nieletnich imigrantów, będących bez opieki dorosłego, co podczas całego roku 2022. „Jeśli będziemy to kontynuować w tym samym nasileniu, do końca roku będziemy musieli zająć się 40 000 nieletnimi imigrantami, co będzie kosztowało przynajmniej 2 miliardy euro. Departamenty znajdują się na pierwszej linii i nie są w stanie zaabsorbować stale zwiększającej się liczby nieletnich imigrantów. Nasze środki pomocy społecznej dla dzieci są całkowicie zablokowane przez ten napływ, któremu już nie podołamy. I dzieje się to teraz, gdy coraz trudniej jest znaleźć rodzinę zastępczą i znajdować wychowawców i asystentów społecznych, czyli ludzi z powołaniem. Wszczynamy alarm, bo sytuacja staje się krytyczna” – tłumaczy Martine Vassal.

„Państwo żąda od samorządów radzenia sobie z problemem, który należy do polityki imigracyjnej. W departamencie Bouches-du-Rhône w 2015 r. zajmowaliśmy się 200 młodymi imigrantami; do końca tego roku (2023) mamy mieć ich 2000, zatem jest to wzrost o 900 proc.; budżet, który jest na to potrzebny, wzrósł z 8 do 80 milionów euro w ciągu ośmiu lat. Nad tą sytuacją nie da się już panować, niedługo nie będziemy w stanie udźwignąć takich kosztów” – stwierdza prezydent departamentu Bouches-du-Rhône, w którego granicach znajduje się m.in. Marsylia. „Departamenty będą zmuszone rezygnować ze swoich polityk sportowych i kulturalnych albo nie finansować już świadczeń opieki społecznej. Jestem gotowa wyjść poza prawo i nie przyjmować już nieletnich imigrantów, jeśli to pomoże uratować realizację najważniejszych zadań mojego samorządu. Jestem świadoma brutalności tego przekazu, ale niestety odpowiada on rzeczywistości, która nie będzie się poprawiać” – podkreśla.

„Mam za złe stowarzyszeniom, że nakłaniają tych młodych ludzi do deklarowania się jako nieletni, aby mogli skorzystać z opieki departamentów” – stwierdza Martine Vassal. „Te stowarzyszenia są złymi doradcami i handlarzami fałszywych nadziei dla tej zrozpaczonej młodzieży. Francja jest gościnna, ale nie jest ziemią azylu, która przyjmie całą nędzę świata. Nawet prezydent Republiki to powiedział!” – dodaje.

Wiek imigrantów może być oceniany na podstawie badań radiologicznych, które nie są w stu procentach precyzyjne i wiarygodne, ponadto nie są obowiązkowe. Wynika z nich jednak, że 90 proc. młodych imigrantów deklaruje się jako nieletni, podczas gdy w rzeczywistości ponad 70 proc. z nich to według badań osoby pełnoletnie.

Władze departamentów mają obowiązek zaproponować młodym imigrantom „kontrakty dla młodzieży pełnoletniej” i ponosić koszty ich opieki do 21. roku życia. „Bijemy na alarm. Żądamy, aby państwo przejęło odpowiedzialność i ponosiło koszty przyjmowania młodych imigrantów. (…) Bardzo ważne jest poruszenie tej kwestii w ramach dyskusji nad projektem prawa imigracyjnego (…). To okazja do znalezienia rozwiązań, które umożliwią uregulowanie tej sytuacji na poziomie narodowym i europejskim. Nadszedł czas decyzji. Departamenty mówią stop” – deklaruje Martine Vassal.

Oprac. Julia Mistewicz