Dwie Sesje

Co się dzieje w Chinach?
„Dwie Sesje” spychają rząd na drugi plan

11 marca w Chinach zakończyła się trwająca tydzień coroczna sesja parlamentu znana jako „Dwie Sesje”. W jej trakcie zostały przyjęte poprawki, które jeszcze bardziej wzmocnią władzę przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpinga.

Podczas odbywającego się w Pekinie posiedzenia władzy ustawodawczej zapowiedziano również przyjęcie kilku nowych aktów prawnych, które będą miały na celu w większym stopniu „chronić suwerenności i bezpieczeństwo Chin”. Oprócz tego zapowiedziany został zwrot ChRL w stronę rozwoju „technologii przyszłości”, co ma pobudzić chińską gospodarkę. Jednakże, jednym z najważniejszych rozstrzygnięć jakie zapadło w trakcie obrad było wzmocnienie pozycji Komunistycznej Partii Chin w systemie politycznym Państwa Środka oraz obniżenie roli oficjalnego rządu do rangi de facto „podwładnych” partii.

Centralizacja władzy

Odbywające się od 4 marca tygodniowe posiedzenie dwóch kluczowych dla chińskiego systemu politycznego organów, w postaci Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (parlamentu) oraz Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej Chin (instytucja doradcza parlamentu), zdecydowanie wyróżniało się na tle poprzednich sesji. Nie tylko po raz pierwszy od dziesięcioleci chiński premier nie był gospodarzem konferencji prasowej, ale również wyjątkowo przywódca Chin Xi Jinping nie zabrał głosu podczas trwania zjazdu ani na jego zakończenie. Podczas zgromadzenia została jednak podtrzymana konfrontacyjna narracja wobec Zachodu.

W tym odbywającym się od 1993 r. w Pekinie, w Wielkiej Hali Ludowej na placu Tiananmen, wydarzeniu w 2024 r. wzięło udział 3 tys. delegatów reprezentujących elitę polityczną, biznesową oraz kulturową kraju. W czasie posiedzenia parlamentarzyści głosowali nad planami rządu na nadchodzący rok – co charakterystyczne dla tych obrad wszystkie one zostały zatwierdzone przygniatającą większością głosów. Oprócz tego deputowani zaakceptowali szereg nominacji politycznych, a także ocenili raporty wszystkich ministerstw rządu ChRL.

Należy zaznaczyć, że Dwie Sesje lub Lianghui (bo tak te obrady są nazywane w Chinach) mogą być wyjątkowym wydarzeniem co do formy i skali, ale ciało to nie ma żadnej rzeczywistej władzy i pełni ono de facto rolę wyłącznie ceremonialną. Rzeczywistą władzę w Chińskiej Republice Ludowej sprawuje Komunistyczna Partia Chin na czele której stoi Xi Jinping. Pełni on równolegle funkcję sekretarza generalnego partii i prezydenta Chin. Nie oznacza to jednak, iż padające w trakcie sesji tego mega-parlamentu zapowiedzi nie są warte uwagi. Wręcz przeciwnie: rzucają światło na plany oraz strategie władz Chin względem najbliższych lat.

Istotnie równoległe obrady OZPL oraz LPKKCh potwierdziły, iż władza Xi Jinpinga oraz Partii Komunistycznej będzie silniejsza niż kiedykolwiek w przeciągu ostatnich kilku dekad. Nie powinno to dziwić, gdyż kurs na rządy twardej ręki w Chinach został znacznie wzmocniony wraz z pandemią koronawirusa, która doprowadziła w przypadku Państwa Środka do wdrożenia skrajnie restrykcyjnej polityki zero-COVID. Chociaż w grudniu 2022 r. chińskie władze ogłosiły jej zakończenie, to tendencja do coraz silniejszego sprawowania pieczy przez Xi Jinpinga i Komunistyczną Partią Chin nad gospodarką i życiem społecznym kraju tylko się umocniła.

Przyszłość Chin – konfrontacja z Zachodem

W trakcie obrad potwierdzono także kontynuację dotychczasowej konfrontacyjnej polityki zagranicznej. Nie bez powodu przewodniczący Stałego Komitetu OZPL Zhao Leji zapowiedział wdrożenie nowych przepisów, które w większym stopniu niż było to do tej pory będą przyczyniały się do zdecydowanego umacniania „bezpieczeństwa narodowego i ochrony suwerenności” Chin. Jako inne kluczowe pole, które musi zostać poddane szczególnej trosce rządzących zostało wskazane zabezpieczenie interesów rozwojowych państwa. Obserwatorzy i analitycy chińskiej polityki zwrócili uwagę, iż przyjęty na zjeździe nowy roczny plan legislacyjny ChRL wyróżniał się na tle poprzedników tym, iż pierwszorzędne znaczenie uzyskała kwestia bezpieczeństwa narodowego.

Spośród w sumie siedmiu punktów porządku obrad posiedzenia Dwóch Sesji w 2024 r. wyłącznie jeden dotyczył prawodawstwa. Za zatwierdzeniem poprawki do ustawy organicznej Rady Państwa, która reguluje działanie chińskiego rządu głosowało 99 proc. deputowanych. W związku z jej przyjęciem rząd został zobowiązany do „zdecydowanego stania na straży przywództwa Komunistycznej Partii Chin” oraz wiernego „podążania za myślą Xi Jinpinga”. Wedle tej poprawki rząd będzie musiał uznać także autorytet Komitetu Centralnego KPCh. Badacze zajmujący się Chinami do tej pory klasyfikowali ich system polityczny jako opierający się na równoległym funkcjonowaniu rządów państwowych i partyjnych, ale wraz z zachodzącymi obecnie w Państwie Środka przemianami na pierwszy plan wysunęły się władze partyjne.

„Od początku trzeciej kadencji Xi Jinpinga system rządów w Chinach uległ znacznemu przekształceniu. Teraz liderem jest Komunistyczna Partia Chin, a pozostałe ciała systemu mają wyłącznie status podwładnych” – powiedział prof. Alfred Wu ze Szkoły Polityki Publicznej im. Lee Kuan Yew w Singapurze. Chociaż już od samego początku sprawowania władzy nad Chinami przez Xi Jinpinga, czyli od 2013 r., kiedy objął urząd przewodniczącego ChRL, kierownictwo partii we wszystkich instytucjach państwa wzmocniło się, to prawdziwy przełom jakościowy nastąpił w 2018 r. To właśnie wówczas Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych głosowało za nowelizacją konstytucji, w wyniku czego został dodany zapis podkreślający kierowniczą rolę partii w państwie, a także usunięto limit dwóch kadencji, które wcześnie były nałożone na urząd prezydenta Chin.

Ta ostatnia poprawka umożliwiła Xi Jinpingowi objęcie w 2023 r. trzeciej kadencji w roli przewodniczącego państwa. Zmiana ta w połączeniu z jego kluczową rolą w Komunistycznej Partii Chin, której jest liderem, jak i Chińskiej Armii Ludowo Wyzwoleńczej, na czele której to stoi, uczyniła Xi Jinpinga najpotężniejszym przywódcą we współczesnej historii Chin od czasów Mao Zedonga. Choć „czerwony cesarz” na odbywającym się w 2024 r. posiedzeniu OZPL i LPKKCh ani razu nie zabierał głosu, to nikt nie miał wątpliwości, kto faktycznie panuje nad Chinami, gdyż jego obecność była zdecydowanie odczuwalna przez deputowanych.

W czasie obrad został zapowiedziany wzrost wydatków na obronność o 7,2 proc., co będzie stanowiło ten sam poziom wzrostu, co w 2023 r. W sumie Chiny zamierzają przeznaczyć w 2024 r. 1,67 biliona juanów, co odpowiada 231 mld zł. Zdaniem rzecznika „Dwóch Sesji” Lou Qinjiana, Chiny wciąż jednak mają „trzymać się drogi pokojowego rozwoju”, co miałby potwierdzać fakt tego, iż ich wydatki zbrojeniowe wciąż są utrzymywane na relatywnie niskim poziomie. „Chciałbym podkreślić, że w porównaniu z głównymi potęgami wojskowymi, takimi jak Stany Zjednoczone, wydatki Chin na obronę są dość niskie, i to zarazem, jeśli chodzi o ich proc. w stosunku do całego budżetu, czy też w przeliczeniu na jednego obywatela lub członka służby” – stwierdził Lou Qinjian.

Chociaż w trakcie obrad słowo „pokój” pojawiało się wiele razy, to w przypadku sprawozdania z pracy premiera, w którym była poruszona kwestia Tajwanu, definitywnie zabrakło odniesień do pokoju. W jego trakcie premier Chin Li Qiang zapowiedział, iż Chińska Republika Ludowa będzie stanowczo dążyć do pełnego zjednoczenia Chin. Jedne z ważniejszych komentarzy do bieżącej polityki zagranicznej Chin pojawiły się w trakcie zorganizowanej na początku marca na marginesie Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych konferencji dla dziennikarzy z USA, Rosji oraz Egiptu. W jej trakcie chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi stwierdził, iż w relacjach chińsko-amerykańskich w 2023 r. nastąpiła niewielka poprawa po pogorszeniu relacji w związku z kwestią Tajwanu oraz balonem szpiegowskim nad USA z 2023 r., o którego to wysłanie były oskarżone władze Chin.

Zacieśnianie stosunków chińsko-rosyjskich Wang Yi określił mianem „wyboru strategicznego” Pekinu, a także podkreślił, iż obroty handlowe pomiędzy obydwoma państwami odnotowały w 2023 r. rekordowy wzrost, osiągnąwszy kwotę 240 miliardów dolarów. Zaznaczył również, iż przed Chinami oraz Rosją otwierają się nowe możliwości, a następnie dodał, iż obecnie jest realna szansa na ustanowienie „nowego paradygmatu w relacjach pomiędzy obydwoma krajami”. „Duże kraje nie powinny dążyć do konfliktu oraz nie można pozwolić na powrót do zimnej wojny” – stwierdził chiński minister spraw zagranicznych.

Jednym z najważniejszych postanowień ustalonych w trakcie obrad Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych i Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej Chin było zwiększenie wysiłków na rzecz wysokiego tempa wzrostu gospodarczego. Oficjalnym celem gospodarczym na rok 2024 ma być wzrost na poziomie 5 proc. PKB. Wsparcie dla rozwoju przemysłu znalazło się na liście zdecydowanych priorytetów „Dwóch Sesji”. Prezes Ludowego Banku Chin Pan Gongsheng, który jest czołowym planistą gospodarczym Chin, stwierdził, iż skuteczna modernizacja sprzętu produkcyjnego pozwoliłaby Chinom wygenerować dodatkowe 694,5 miliarda dolarów zysku.

W trakcie obrad delegatów w kontekście ekonomii i sytuacji na rynku, w tym mieszkaniowym, znalazło się miejsce na nieszczególnie zawoalowane pogróżki. Ni Hong, będący ministrem mieszkalnictwa i rozwoju miast i wsi ostrzegł przed konsekwencjami tych wszystkich, którzy „szkodzą interesom mas”, a także zapowiedział, że wszelkie tego typu persony zostaną odpowiednio prześwietlone i ukarane. Odwoływał się w ten sposób do wywołanego przez deweloperów problemu na chińskim rynku mieszkaniowym.

Zgodnie z przedstawionym przez premiera Li Qianga planem gospodarczym na 2024 r. Chiny mają także w zakresie większej liczby obszarów gospodarczych otworzyć się na inwestycje zagraniczne. Za kluczowe zostało uznane zmniejszenia ograniczeń w dostępie do chińskiego rynku dla zagranicznych firm w sektorach takich jak produkcja czy usługi. W czasie zjazdu wiele miejsca poświęcono również nowym technologiom i przemysłom przyszłości, które mają odgrywać coraz istotniejszą rolę w generowaniu wzrostu gospodarczego w następnych dekadach.

Marcin Jarzębski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się