Algorytmy YouTube

Algorytmy YouTube dyskryminują treści konserwatywne uznając je za szkodliwe dla ludzi

Badania przeprowadzone przez naukowców z Swiss Federal Institute of Technology w Lozannie oraz Uniwersytetu Pensylwanii wskazują na to, że platforma YouTube dokonała zmian algorytmów wyszukiwania. Od 2019 roku coraz mniejszej ilości użytkowników proponowane są treści konserwatywne. 

Autorzy badań wytrenowali dwa boty, którym następnie dali do obejrzenia tą samą sekwencje filmów. Jeden z botów śledził system rekomendacji filmów dla pradziwych użytkowników YouTube, a drugi miał zupełnie go ignorować. Dane zebrane przez te algorytmy, a także badania przeprowadzone z udziałem 88 tysięcy użytkowników platformy wykazały, że poleganie wyłącznie na rekomendacjach YouTube skutkuje wyświetlaniem mniejszej ilości prawicowych treści. 

Zespół badaczy analizował także to, po jakim czasie z listy rekomendowanych treści zniknają filmy o charakterze prawicowym. Okazuje się, że w przypadku bota nie korzystającego z system rekomendacji zawartość polecanych treści na pasku bocznym zmieniała się średnio po obejrzeniu około 30 filmów. Co istotne, była to zmiana na treści mniej konserwatywne. Nie zauważono takich procesów w odwrotnym kierunku ideologicznym. Są więc podstawy by uważać, że algortym YouTube nie przestaje proponować treści skrajnie lewicowych. 

Co ciekawe, ustalenia zespołu naukowców ze Szwajcari oraz USA oznaczają, że popularna platforma nie jest bastionem konserwatywnych treści, tak jak wcześniej sądzono. Badania sprzed roku 2019 wskazywały, że YouTube częściej sugerował prawicowe treści niż chociażby Gab, portal społeczniościowy uważany za wyraźnie prawicową przestrzeń. Od tamtego roku wprowadzone zostały zmiany w algorytmach, których działanie skutecznie cenzuruje prawicowe treści, co udowodniły wytrenowane przez naukowców boty. 

Sam YouTube przyznaje, że dokonał wielu zmian w systemie rekomendacji. Ich system ma uczyć się przez analizę ponad 80 miliardów parametrów, a aktualnie jego ‘współczynnik wyświetleń naruszających zasady’ (VVR) – określający jaki procent wyświetleń na platformie pochodzi z filmów naruszających zasady – wynosi około 0,1 procent. Wsród tych coraz mniej popularnych, łamiących zasady filmów znajdują się także treści konserwatywne, uważane przez algorytm za szkodliwe. 

Urszula Kaczorowska/ PAP / MB

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się