gry komputerowe

Coraz więcej kobiet pracuje w branży gier komputerowych

Od 1 do 5 listopada 2023 r. odbędą się Paris Games Week – targi gier komputerowych i e-sportu. Z tej okazji francuski dziennik „Libération” przywołuje dane dotyczące warunków pracy w sektorze gier komputerowych. I zwraca uwagę na coraz większą obecność kobiet. 

Zgodnie z najnowszymi danymi upublicznionymi przez „Libération”, kobiety reprezentują niemal jedną czwartą (24 proc.) osób zatrudnionych w przemyśle gier komputerowych. W ciągu 10 lat obecność kobiet wśród pracowników branży wzrosła o 10 punktów procentowych. 

Jedno na pięć stanowisk menedżerskich w sektorze gier komputerowych we Francji zajmuje kobieta. Proporcja kobiet na wysokich stanowiskach w tej branży jest dwukrotnie wyższa niż jeszcze 5 lat temu. 

Także same gry komputerowe zyskują we Francji na popularności. Liczba graczy we Francji osiągnęła w 2023 r. historyczny rekord, wynosząc 39,1 mln graczy w wieku ponad 10 lat. W 2022 r. we Francji w gry komputerowe grało 37 mln osób. 

Obraz branży komputerowej nie jest jedynie sielanką. Zdaniem dziennikarzy „Libération”, oprócz obecności kobiet w przemyśle gier komputerowych, związki zawodowe wydawców gier komputerowych powinny mówić także o aferze związanej z nadużyciami moralnymi i seksualnymi w wydawnictwie gier Ubisoft, czy skandalu w wydawnictwie Quantic Dream kilka lat temu. Dziennik wskazuje również na falę zwolnień z pracy osób zatrudnionych w sektorze gier komputerowych od początku lata. 

W przeciwieństwie do barometru związków zawodowych wydawców gier komputerowych (SNJV i Sell), analizującego zmiany w przemyśle gier komputerowych, związek zawodowy pracowników gier komputerowych (STJV) opublikował barometr, skupiający się na pracownikach sektoru. Jak podkreśla STJV, kobiety faktycznie są coraz bardziej reprezentowane w przemyśle gier komputerowych. Do pracy w tej branży przyjmowane są jedynie osoby reprezentujące najwyższe francuskie kategorie zawodowe i społeczne (CSP+). Aby móc wykonywać ten zawód, trzeba przejść przez długie i drogie studia (kosztujące średnio 25 tys. euro) a szkoły publiczne przygotowujące do tej pracy są rzadkie.

Na tysiąc respondentów wśród pracowników branży, jedynie jedna czwarta zajmuje swoje stanowisko od ponad 10 lat, co ma wskazywać na szybkie wypalenie zawodowe w tym sektorze.  Według barometru STJV 22,5 proc. respondentów przeszło już co najmniej raz w ciągu ostatniego roku, podczas swojej pracy w przemyśle gier komputerowych, przez crunch – okres szczególnie intensywnej pracy.

Amelie Minc

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się