marnotrawienie żywności

Google ze zmianami zmniejszającymi marnotrawienie żywności

Google wprowadza do swoich punktów gastronomicznych inicjatywy zmniejszające marnotrawienie żywności.

W obliczu zmieniającego się rynku ekonomicznego, Google, podobnie jak wiele innych technologicznych gigantów, podjęło kroki w celu optymalizacji operacji i redukcji kosztów. Ostatnie cięcia zasobów ludzkich w firmie były echem niepewności finansowej, która dotknęła całą Dolinę Krzemową. Jednakże, równie znaczące jak redukcja liczby pracowników, są inicjatywy Google mające na celu zmniejszenie marnotrawienia żywności, przy jednoczesnym zachowaniu zadowolenia i lojalności personelu.

Google, znane z oferowania pracownikom bezpłatnych posiłków i przekąsek, postanowiło zmodyfikować swoje stołówki korporacyjne. Wprowadzone zmiany, od mniejszych pojemników na mleko po gotowanie jajek na żądanie zamiast w dużych ilościach z wyprzedzeniem, mają na celu nie tylko ograniczenie ilości odpadów żywnościowych, ale również zapewnienie, że pracownicy nie odczują tych działań jako obniżki standardów.

Cele firmy w zakresie ograniczenia marnowania żywności są ambitne. Google zamierza do 2025 roku zredukować ilość odpadów żywnościowych na pracownika o połowę oraz zaprzestać wysyłania odpadów żywnościowych na wysypiska. To krótszy termin niż inne cele zrównoważonego rozwoju, co stawia przed firmą szczególne wyzwanie. Kate Brandt, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w Google, podkreśla postępy firmy, mimo że szczegółowe dane nie zostały ujawnione.

Z ponad 240 000 serwowanych codziennie posiłków, działalność gastronomiczna Google z jej 386 kawiarniami na całym świecie stanowi istotny element korporacyjnej strategii. Eksperymenty firmy w tym obszarze mogą służyć jako inspiracja dla innych przedsiębiorstw gastronomicznych dążących do zredukowania swojego śladu węglowego lub kosztów.

Wdrożenie gotowania jajek „just-in-time” to tylko jeden z wielu przykładów zmian, które zmniejszyły odpady o 44% w kuchniach Bay Area. Ta zmiana, zainicjowana we współpracy z Compass Group, została już przyjęta w wielu innych lokalizacjach. Andrew Shakman, dyrektor generalny Leanpath, współpracujący z Google od 2014 roku, wskazuje na ciągłe ulepszenia i adaptacje w procesach kuchennych.

Marnotrawstwo żywności jest nie tylko kwestią ekonomiczną, ale również ważnym czynnikiem wpływającym na globalne emisje gazów cieplarnianych, stanowiąc około 8% wszystkich emisji wywołanych przez człowieka. Google wiąże swoje inicjatywy z korzyściami środowiskowymi i finansowymi, dążąc do ograniczenia marnotrawstwa poprzez takie działania, jak zamknięcie niewykorzystywanych mikrokuchni i kawiarni.

Inicjatywy te obejmują wykorzystanie resztek żywności do tworzenia nowych potraw, pozyskiwanie tzw. brzydkich produktów, które w innym przypadku zostałyby zmarnowane, oraz przekazywanie nadwyżek żywności zamiast ich wyrzucania. Google musi jednak równoważyć te wysiłki z oczekiwaniami pracowników, dbając o to, by nie zostać postrzeganym jako firma skąpa.

Chociaż Google nie ujawnia, ile pieniędzy zaoszczędziło dzięki swoim działaniom na rzecz ograniczenia marnotrawstwa żywności, eksperci z branży pochwalają te inicjatywy. Danielle Vogel, profesor zarządzania w American University’s Kogod School of Business, podkreśla, że osiągnięcie zarówno celów środowiskowych, jak i oszczędnościowych jest korzystne dla wszystkich stron.

Pomimo tych wysiłków, ocena wpływu tych działań na środowisko pozostaje trudna, a firma nie wyodrębnia emisji związanych ze żywnością w swoim bilansie węglowym. Wyzwaniem dla Google jest zatem udowodnienie efektywności swoich działań w konkretnych liczbach, aby umocnić swoją pozycję jako lidera w dziedzinie zrównoważonego rozwoju.

Szymon Ślubowski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się