RPA

Miniaturowe elektrownie jądrowe rozwiązaniem dla RPA?

W RPA, naukowcy pracują nad rozwojem miniaturowych elektrowni jądrowych, które mają wzmocnić krajową sieć energetyczną i wspierać przyszły rozwój technologii. Planowany mały reaktor modułowy chłodzony gazem, zajmujący mniej miejsca niż boisko piłkarskie, mógłby w ciągu trzech lat efektywnie zaopatrywać w energię miasta Republiki Południowej Afryki.

Tak ambitne podejście do produkcji energii nie jest wyjątkiem na światowej scenie energetycznej. W obliczu globalnego dążenia do zasilania rozwijającej się ekonomii elektrycznej przy jednoczesnym ograniczeniu emisji CO2, wiele krajów rozważa różnorodne ścieżki rozwoju energetycznego. W Europie opinie są podzielone: Francja apeluje o rozbudowę infrastruktury jądrowej, podczas gdy Niemcy stawiają na energię odnawialną, mając nadzieję zastąpić nią paliwa kopalne i kompensować straty wynikające z braku dostępu do rosyjskiego gazu.

Mimo że RPA jeszcze przez jakiś czas będzie opierać się na węglu, planuje rozbudowę swojego sektora jądrowego w odpowiedzi na narastający kryzys energetyczny. Kelvin Kemm, fizyk jądrowy i dyrektor generalny Stratek Global w Pretorii, jest przekonany, że RPA może odegrać kluczową rolę w rozwoju czwartej generacji reaktorów jądrowych, co czyniłoby z niej lidera w tej technologicznie zaawansowanej dziedzinie.

RPA zmaga się z chronicznymi przerwami w dostawie prądu, które obciążają jej gospodarkę i jakość życia obywateli. Elektrownia jądrowa Koeberg, jedyna w swoim rodzaju w kraju, dostarcza zaledwie ułamek potrzebnej mocy, zmuszając rząd do poszukiwania nowych rozwiązań. W odpowiedzi na ten problem, planowane jest uruchomienie serii nowych elektrowni jądrowych do 2033 roku, mających zwiększyć krajowe moce produkcyjne o dodatkowe 2500 megawatów.

W niedalekiej perspektywie, nawet rozprzestrzenianie się paneli słonecznych na dachach południowoafrykańskich domów nie zaspokoi rosnącego zapotrzebowania na energię. Tutaj pojawia się koncept małych elektrowni modułowych, które mogłyby dostarczać energię do obszarów ulokowanych daleko od morza, takich jak Johannesburg czy Pretoria, bez potrzeby dostępu do ogromnych ilości chłodzącej wody morskiej.

Te elektrownie, opracowywane przez firmę Stratek Global, mogą być budowane w klastrach, dostarczając energię zarówno dla przemysłu, jak i potrzeb miejskich. Dzięki swojej modułowej budowie i nowoczesnej technologii chłodzenia gazem helowym, mogą one być instalowane szybko i ekonomicznie, zmieniając zasady gry w dostawach energii.

Pierwszy reaktor, według Kemma, miałby kosztować około 470 milionów dolarów, z potencjałem zmniejszenia kosztów kolejnych instalacji do 300 milionów dolarów za sztukę. Takie ceny, znacznie niższe od tradycyjnych elektrowni jądrowych, w połączeniu ze słabym randem, który jest walutą w RPA, mogą uczynić ten kraj konkurencyjnym graczem na globalnym rynku energetycznym.

Wizja ta, uosabiająca marzenie o taniej, bezpiecznej i efektywnej produkcji energii, może nie tylko rozwiązać problem energetyczny RPA, ale również uczynić z niej światowego lidera w dziedzinie innowacyjnych technologii jądrowych.

Szymon Ślubowski

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się