Mistrzostwa Europy 2024. Oto szóstka zawodników, w których pokładamy nadzieję
Zbliżające się Mistrzostwa Europy to doskonała okazja dla utalentowanych polskich piłkarzy, aby zaprezentować swoje umiejętności szerszej publice na tle najlepszych zawodników w Europie. Kilku kadrowiczów ma potencjał, aby odegrać kluczową rolę w reprezentacji Polski i przyciągnąć uwagę czołowych europejskich klubów. EURO 2024 to również szansa dla polskiej drużyny narodowej, aby pokazać swój potencjał na międzynarodowej scenie i zrehabilitować się po serii niepowodzeń.
W minionym tygodniu selekcjoner Michał Probierz ogłosił szeroką kadrę na EURO 2024. Drużyna składa się z 29 zawodników i jest pełna solidnych piłkarzy, którzy prezentują wysoką formę w swoich klubach. Trener mając na uwadze wyzwania, które czekają na Polaków, musi najpóźniej do 7 czerwca zredukować skład do 26 zawodników. Selekcja będzie wymagająca. Każdy z piłkarzy chce zaprezentować się jak najlepiej, żeby pojechać na turniej Na aktualnej liście powołanych jest kilka nazwisk z potencjałem, by po turnieju zyskać status gwiazdy i wywalczyć transfer do czołowych klubów Europy.
Sebastian Szymański
Sebastian Szymański, urodzony 10 maja 1999 roku, to 25-letni pomocnik grający obecnie dla Fenerbahçe w tureckiej Süper Lig. Mierzący 174 cm wzrostu Szymański znany jest ze swojej zwinności, wizji i precyzji w grze lewą nogą. Jego wszechstronność pozwala mu grać zarówno jako atakujący pomocnik, jak i na skrzydłach, co czyni go cennym atutem drużyny, dla której gra.
Szymański ma za sobą imponujący sezon w barwach Fenerbahçe. Polak znacząco przyczynił się do wyników drużyny, zdobywając 10 bramek i 12 asyst w 37 występach ligowych w sezonie 2023-2024. Jego grę cechowała zdolność do kontrolowania środka pola, tworzenia okazji i zdobywania kluczowych bramek.
Na arenie międzynarodowej Szymański był i jest ważnym ogniwem reprezentacji Polski. Od debiutu w 2019 roku zaliczył w kadrze 32 występy i strzelił 3 gole. Jego solidna gra sprawiła, że stał się naturalnym wyborem dla kolejnych selekcjonerów. Konsekwentnie prezentuje dobrą formę, co potwierdzają statystyki. Cechuje go również wysoki poziom mentalny, który na dużych imprezach jest kluczowy.
Wysoka forma Szymańskiego w ostatnim czasie może sugerować, że jej szczyt nadejdzie na EURO 2024. To może potencjalnie przyciągnąć zainteresowanie czołowych europejskich klubów. Jego kontrakt z Fenerbahçe obowiązuje do 2027 roku, ale wyróżniający się występ podczas turnieju może sprawić, że stanie się jednym z najbardziej rozchwytywanych pomocników w Europie
Michał Skóraś
Michał Skóraś, urodzony 15 lutego 2000 roku, to dynamiczny polski skrzydłowy grający dla belgijskiego Club Brugge. Jego styl gry cechuje szybkość, umiejętność dryblowania i kreowania akcji ofensywnych. Po zmianie trenera w Brügge w marcu 2024 roku, Skóraś zaczął regularnie występować w pierwszym składzie, co zaowocowało wybitną formą. W sezonie 2023/2024 zagrał w 25 meczach, strzelając 7 bramek i notując 10 asyst. Jego klub pomimo znaczącej 17-punktowej straty ostatecznie wygrał ligę. Piłkarz jest na fali wznoszącej, co powinno zaowocować podczas EURO 2024.
W reprezentacji Polski Skóraś zadebiutował w 2022 roku i do tej pory wystąpił w 7 meczach, zaliczając 1 asystę przeciwko Czechom w eliminacjach do EURO 2024. Jego wszechstronność i zdolność do gry zarówno na lewej, jak i prawej stronie boiska czynią go cennym zawodnikiem dla drużyny narodowej. Ostatnie występy Skórasia przyciągnęły uwagę większych europejskich klubów, co czyni go jednym z najbardziej obiecujących młodych talentów w polskiej piłce nożnej.
Bartosz Slisz
Bartosz Slisz, obiecujący pomocnik, gra obecnie dla Atlanty United w amerykańskiej Major League Soccer (MLS). Dołączył do klubu w styczniu 2024 roku z Legii Warszawa, podpisując kontrakt obowiązujący do 2028 roku. Ten ruch był znaczącym krokiem w jego karierze. Zapewnił mu szansę do zaprezentowania swoich talentów w konkurencyjnej i dynamicznie rozwijającej się lidze, do której dołącza coraz więcej gwiazd świtowego futbolu. Jeśli natomiast chodzi o reprezentację, Bartosz Slisz wystąpił w niej osiem razy. Debiutował w meczu kwalifikacyjnym do Mistrzostw Świata z San Marino 5 września 2021 roku.
Już podczas swojego pobytu w Legii Warszawa, Slisz był znany ze swoich silnych umiejętności defensywnych – zdolności do przechwytywania piłki i przeprowadzania ataków z głębi środka pola. Atrybuty te okazały się kluczowe po przejściu do MLS, gdzie nadal się wyróżnia. W bieżącym sezonie Slisz regularnie występował w Atlancie United, wnosząc znaczący wkład zarówno w defensywne, jak i ofensywne fazy gry.
Jego dobre występy w MLS i międzynarodowe doświadczenie sprawiają, że jest cennym nabytkiem dla reprezentacji Polski przed EURO 2024. Jeśli nadal będzie grał na obecnym poziomie, może przyciągnąć uwagę czołowych europejskich klubów, co daje nadzieję na przyszłe występy Slisza w jednej z najlepszych lig w Europie.
Jakub Piotrowski
Jakub Piotrowski, kolejny utalentowany pomocnik, gra obecnie w bułgarskim klubie Łudogorec Razgrad. Znany ze swojej wszechstronności i umiejętności technicznych Piotrowski, był kluczowym graczem dla swojego klubu, demonstrując swoją zdolność do kontrolowania tempa gry i wnoszenia wkładu zarówno w defensywę, jak i ofensywę.
Piotrowski rozpoczął swoją karierę w Polsce, a następnie przeniósł się do Belgii, gdzie grał dla KRC Genk. Czas spędzony na zachodzie Europy pomógł mu dalej rozwijać swoje umiejętności i zdobyć cenne doświadczenie w rozgrywkach na wysokim poziomie. Widać to po jego występach w Łudogorcu, gdzie nadal imponuje.
W sezonie 2023-2024 Piotrowski był w doskonałej formie, wnosząc wkład w postaci 11 bramek i 5 asyst oraz utrzymując stabilny, wysoki poziom w poszczególnych występach. Jego umiejętność czytania gry, w połączeniu z dokładnością podań i wkładem w defensywę, czyni go ważnym graczem zarówno dla swojego klubu, jak i reprezentacji narodowej.
Ze swoją obecną formą i potencjałem Piotrowski jest dobrze przygotowany do wywarcia znaczącego wpływu na występy Polski podczas EURO 2024. Dobre zaprezentowanie się na turnieju może otworzyć mu drzwi do lepszej ligi europejskiej, gdzie będzie mógł dalej rozwijać swoją karierę,
Paweł Dawidowicz
Paweł Dawidowicz to 29-letni środkowy obrońca grający obecnie w Hellas Verona w Serie A. Piłkarz mierzący 189 cm jest znany ze swojej siły i wszechstronności. Potrafi grać nie tylko na obronie, ale także jako defensywny pomocnik. Dawidowicz dołączył do Hellas Verona w 2019 roku i był stałym elementem podstawowego składu oraz jednym z filarów defensywy. Pomimo kilku kontuzji w tym sezonie, wystąpił w kluczowych meczach, dając dowód swoich umiejętności.
W reprezentacji narodowej Dawidowicz zaliczył 10 występów od czasu debiutu w listopadzie 2015 roku. Jego doświadczenie i umiejętności defensywne sprawiają, że jest cennym nabytkiem dla reprezentacji Polski w kontekście EURO 2024. Ponieważ jego kontrakt wygasa w 2025 r., dobry występ podczas turnieju może przyciągnąć uwagę czołowych europejskich klubów, potencjalnie otwierając mu drzwi do głośnego transferu.
Marcin Bułka
Marcin Bułka, obecnie grający dla OGC Nice, ma za sobą imponujący sezon. Wcześniej występował w Chelsea i Paris Saint-Germain, gdzie ugruntował swoją pozycję. Dziś uznawany jest za jednego z najlepszych bramkarzy w Ligue 1. W tym sezonie walnie przyczynił się do dobrych wyników Nicei. Wystąpił w 34 spotkaniach ligowych i 4 meczach pucharowych. Można powiedzieć, że Bułka jest ekspertem od rzutów karnych. W sezonie 2023/24 obronił ich 4, z czego 3 w meczach ligowych.
Jego imponujące statystyki w tym sezonie – w tym czyste konta i seria zwycięskich występów – czynią go kluczowym graczem Nicei. Numerem 1 w bramce reprezentacji Polski pozostaje Wojciech Szczęsny, ale gdyby Marcinowi Bułce przyszło go zastąpić, z pewnością nie mamy się o co martwić.
Stabilna, wysoka forma Bułki i jego umiejętność bronienia rzutów karnych czynią go zawodnikiem z potencjałem do przyciągania ofert z najlepszych europejskich klubów po zakończeniu turnieju w Niemczech.
Zbliżające się EURO 2024 to duża szansa dla polskich piłkarzy, zwłaszcza młodych talentów. Dobre występy podczas turnieju, w szczególności owocujące wyjściem z grupy, zwiększą ich szanse na dostrzeżenie przez dyrektorów sportowych czołowych klubów. EURO to również okazja do zdobycia cennego doświadczenia, które pozytywnie wpłynie na dalsze występy polskich piłkarzy po zakończeniu rozgrywek reprezentacyjnych.
Szymon Ślubowski