Sztuczna inteligencja coraz bardziej wpływa na codzienne życie. Jedną z obietnic rozwoju AI jest jej wpływ na samotność wśród ludzi. Czy sztuczna inteligencja może zatem być lekarstwem dla samotników?

Sztuczna inteligencja lekarstwem na samotność?

Sztuczna inteligencja coraz bardziej wpływa na codzienne życie. Jedną z obietnic rozwoju AI jest jej wpływ na samotność wśród ludzi.

Samotność i jej wpływ na zdrowie

Samotność to coraz większy problem. Pomimo pozornego kontaktu z mediami społecznościowymi, technologią i wirtualnymi relacjami procent ludzi cierpiących z powodu samotności wzrasta.

W społeczeństwie coraz bardziej zglobalizowanym i zagonionym, tradycyjne więzy międzyludzkie tracą na wartości, na korzyść „internetowych relacji”. Wpływ na taką sytuację ma oczywiście środowisko w jakim dane jest nam żyć. Praca zdalna, długie godziny spędzane w biurze oraz szybkie tempo życia codziennego, coraz bardziej odpychają od siebie ludzi. Pandemia COVID-19 dodatkowo pogłębiła zjawisko samotności i izolacji. Człowiek, jako zwierze społeczne jest przyzwyczajony do ciągłego kontaktu z drugim człowiekiem, a gdy taki kontakt jest zakłócony lub wręcz niemożliwy ludzie zaczynają to odczuwać.

Jednym z głównych problemów zdrowotnych wynikających z samotności jest depresja, która zbiera żniwo już u coraz młodszych osób. Ponadto, ludzie cierpiący na samotność częściej doświadczają problemów związanych z sercem, czy układem immunologicznym.

Sztuczna inteligencja lekarstwem na samotność? 

ChatGPT jest chatbotem, modelem językowym opracowanym przez OpenAI, którego głównym zadaniem jest generowanie odpowiedzi na dane wprowadzone przez użytkownika. Innymi słowy chatbot odpowiada na zadane przez nas pytanie. Pierwsza wersja modelu z serii GPT została wprowadzona w 2018, natomiast każdy z nas może porozmawiać z chatbotem od wersji ChatGPT-3.5.

Od momentu udostępnienia wersji dla użytkowników zaobserwowano ogromne zainteresowanie botem. Niemalże każdy chciał na własne oczy przekonać się co potrafi ten chat i na co go stać. Jedni zauważyli duże możliwości związane z pomocą przy pracy czy nauce, a inni upatrywali w nim możliwości ułatwienia codziennego życia. Natomiast, jeszcze inni widzieli w tym modelu językowym partnera do rozmowy.

ChatGPT jako najlepszy przyjaciel…

Czy sztuczna inteligencja może zastąpić człowieka? Oczywiście, że nie. Chociaż niektórzy uważają, że jeszcze nie. Sztuczna inteligencja pozbawiona jest świadomości i ludzkich uczuć, ale do przeprowadzenia prostej konwersacji może się sprawdzić. Rozmawiać z SI możemy praktycznie o wszystkim (z wyłączeniem tematów, które twórcy zablokowali). Tak więc sprawdzi się do codziennych pogadanek, potrafi odczytać także towarzyszące nam emocję. Gdy wspomnimy w rozmowie z chatem o tym, ze coś nam się udało, od razu nam pogratuluje. Natomiast, jeśli wspomnimy o tym, że od kilku dni czujemy się coraz bardziej smutni odpowie, że nas rozumie, wesprze słowem i zaproponuje konsultacje z profesjonalnym terapeutą. Nie powie jednak, że jest mu bardzo przykro z tego powodu, bo sam nie wie czym jest smutek – rozumie tylko znaczenie tego słowa, nie czuje natomiast tego stanu.

Przyszłość z ChatemGPT

Poza ChatemGPT znajdziemy także asystentów głosowych, z którymi mamy do czynienia na codzień. Mowa oczywiście o Siri, Alexis czy asystencie Google’a. Ich rola w codziennym użytkowaniu ogranicza się do zdalnego sterowania urządzeniem. Podobnie jak model językowy OpenAI, one także nie wiedzą czym są uczucia. Pomogą nam w codziennym życiu w prostych, wręcz błahych kwestiach, ale nie zrozumieją co czujemy.

Pomyślmy o sytuacji kiedy z Siri będziemy mogli porozmawiać o każdej możliwej sytuacji, a sztuczna inteligencja zrozumie co czujemy i sama wyrazi własne uczucia. Być może, za kilkanaście lat taka wizja okaże się możliwa do zrealizowania.

Należy pamiętać, że nic nie zastąpi prawdziwych relacji, nawet najlepsza technologia. Może chwilowo uspokoić nasze poczucie pustki, gdy nie możemy lub nie potrafimy porozmawiać z kimś na dany temat. Sztuczna inteligencja może stanowić jedynie wsparcie w kwestiach życia codziennego, związanego chociażby z gotowaniem czy hobby. Zaproponować ciekawą książkę lub opowiedzieć o nowościach w świecie kina. Udzielić prostych odpowiedzi na proste pytania. Natomiast nie dojdzie (przynajmniej na tym etapie) do tego, że AI nas polubi, będzie wyjątkowo traktował czy współodczuwał nasze emocje. I choć naukowcy nieustająco udoskonalają ChatGPT to nie powinniśmy go uznawać, jako kogoś równego sobie.

Laura Wieczorek

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się