Ambasadorowi w Polsce nie uda się zniszczyć tego, co nas od wieków łączy
Relacje między Żydami i Polakami są długie i bogate, ale niestety mało znane. Często musieli wspólnie przelewać krew. Są też silniejsze, niż to się niektórym wydaje. Przetrwały i przetrwają najgorsze.
Żydzi i Polacy – wspólna historia
Chociaż żydowscy kupcy byli obecni w Europie Środkowej już od VII wieku, dopiero w wieku XI pierwsze społeczności żydowskie na dobre osiedliły się w Polsce. Byli to już Żydzi uciekający przed prześladowaniami w Europie Zachodniej (zwłaszcza podczas wypraw krzyżowych) lub w Czechach. W XII wieku w Krakowie, ówczesnej stolicy Polski, było wielu Żydów, którzy byli chronieni przez króla. Odgrywali oni aktywną rolę w rozwoju kraju, a polska szlachta doceniała ich umiejętności w zakresie handlu i finansów. Na przykład już wtedy Żydzi byli upoważnieni do bicia monet w imieniu króla Mieszka III. Lokalne władze dość wcześnie nadały im również akty tolerancyjne (np. Statut kaliski z 1264 r.). Od tego czasu, przez całe średniowiecze, liczba Żydów rosła, ponieważ byli wypędzani z innych krajów europejskich. Szacuje się, że pod koniec XVI wieku 80 proc. europejskiej populacji żydowskiej znajdowało się w Polsce (co stanowiło 2–3 proc. ludności Rzeczypospolitej). Co ciekawe, według pewnej legendy na polskim tronie przez jeden dzień, 18 sierpnia 1587 r., zasiadał Żyd Saul Katzenellenbogen, na prośbę Mikołaja Radziwiłła, podczas bezkrólewia po śmierci Stefana Batorego.
Pomimo powstań kozackich i pogromów rosyjskich Żydzi nie opuszczali masowo Polski. W przededniu II wojny światowej w II Rzeczypospolitej mieszkało 3,5 miliona Żydów, co stanowiło 10 proc. ogółu ludności kraju. Wynikało to częściowo z faktu, że Polacy i Żydzi często byli prześladowani w tym samym czasie przez tych samych wrogów. Kozacy Chmielnickiego atakowali „polskich panów i ich żydowskich współpracowników”, szwedzcy najeźdźcy postępowali w ten sam brutalny sposób wobec Żydów i Polaków (dokonując pogromów w polskich miastach), rosyjscy okupanci przeprowadzali depolonizację kulturową w XIX wieku, jednocześnie podżegając do pogromów Żydów. Żydzi przyłączali się do Polaków w walce o niepodległość Polski od końca XVIII wieku i przez cały wiek XIX, aż do odrodzenia kraju w 1918 roku.
To samo wydarzyło się podczas II wojny światowej – Sowieci dążyli do wyniszczenia polskiej elity, w tym Żydów, podczas gdy Niemcy dodali do tego eksterminację Żydów, planując jednocześnie eksterminację Polaków. Podczas powstania w getcie warszawskim w kwietniu 1943 r. żydowscy powstańcy umieścili obok siebie dwie flagi – biało-niebieską flagę żydowską i biało-czerwoną flagę polską – na znak wspólnej walki z Niemcami, a w następnym roku, podczas powstania warszawskiego, ocaleni Żydzi walczyli u boku Polaków przeciwko temu samemu wrogowi.
Zagłada była brutalną eksterminacją, w której wyniku polska ludność żydowska praktycznie zniknęła, co zakończyło tysiąc lat wspólnej historii. Jednak od czasu upadku Muru Berlińskiego skromna ocalała społeczność żydowska odegrała ważną rolę w odnowie Polski. Każdego roku jest ona wzmacniana przez Żydów przybywających w poszukiwaniu swoich korzeni lub uciekających przed odradzającym się antysemityzmem w Europie Zachodniej. Zachęcanie do bliższych relacji między Żydami i Polakami jest dziś sposobem celebrowania naszego zwycięstwa nad Hitlerem, Stalinem i wszystkimi tymi, którzy próbowali nas rozdzielić.
Żydzi i Polacy – wspólna kultura
Tysiąc lat wspólnej historii na ziemiach polskich miało wpływ na stworzenie szczególnego środowiska, w którym kultura żydowska i polska mogły współistnieć i się mieszać.
Jak wspomniano powyżej, tolerancja wobec Żydów pojawiła się w Polsce wcześnie. Polska szlachta korzystała z żydowskiego „know-how” i w zamian udzielała ochrony społecznościom uciekającym przed antysemityzmem w Europie Zachodniej. Tradycja ta była kontynuowana przez wieki i została rozszerzona na inne mniejszości. Protestanci i muzułmanie (na przykład Tatarzy) mogli osiedlać się w Polsce, gdzie nie doświadczali przemocy na tle religijnym lub etnicznym. Było to również zauważalne na najwyższych szczeblach państwa. Rzeczpospolita Obojga Narodów była monarchią elekcyjną z parlamentem, który miał prawo wetować królewskie decyzje, by nie dopuścić do absolutystycznych pokus. Jedna z pierwszych liberalnych konstytucji na świecie została opracowana i uchwalona w Polsce w 1791 r. i zyskała poparcie społeczności żydowskiej.
W takim otoczeniu mogło się rozwijać żydowskie życie kulturalne – Polska stała się jednym z głównych ośrodków światowego judaizmu. Pojawiły się liczne ruchy kulturalne i religijne, wspomagane przez rozprzestrzenianie się języka jidysz wśród ludności żydowskiej w Europie Środkowej: sabataizm, frankizm, chasydyzm i ruch Chabad-Lubawicz (od nazwy polskiej wioski na terenie dzisiejszej Białorusi).
Kultura żydowska w Polsce osiągnęła szczyt w okresie międzywojennym – to ponad 100 czasopism, 15 teatrów z przedstawieniami w języku jidysz, wielcy pisarze, np. Julian Tuwim i Isaac Bashevis Singer. Jedną trzecią ludności Warszawy, stolicy Polski, stanowili Żydzi, którzy uczestniczyli w życiu kulturalnym, gospodarczym i politycznym kraju. Kilku polskich Żydów, którzy wyemigrowali, zdobyło Nagrodę Nobla: Singer (literatura), Menachem Begin i Szymon Peres (nagroda pokojowa), Tadeusz Reichstein (fizyka) i Leonid Hurwicz (ekonomia).
Mieszanka kultur widoczna jest również w języku (w języku polskim występuje wiele słów pochodzących z jidysz i odwrotnie) czy kuchni (bajgiel, karp, placki ziemniaczane itp.). Żydowskie piekarnie na rue des Rosiers w Paryżu, Korcarz i Finkelsztajn, sprzedają typowo polskie wypieki i zatrudniają polskich pracowników.
Żydzi i Polacy wspólnie przelewali krew
Żydzi i Polacy wielokrotnie walczyli razem w swojej wspólnej historii. Już w XVI wieku można znaleźć epizody, w których ich losy były ze sobą ściśle powiązane. Na przykład podczas wojny polsko-litewsko-rosyjskiej w latach 1558–1570 zdobycie Połocka przez Iwana Groźnego doprowadziło do prześladowań społeczności żydowskiej i polskiej. Ludność żydowska miasta została zmasakrowana przez Rosjan.
Polski historyk Maurycy Horn w opublikowanym w 1977 r. artykule Udział Żydów w wojnach z Tatarami i Turcją pisał: „Bezpośredni udział niektórych Żydów w wojnach Rzeczypospolitej Obojga Narodów z jej wrogami jest udokumentowany już w XVI wieku. Na początku XVII wieku udział Żydów w konfliktach zbrojnych państwa polsko-litewskiego stawał się coraz ważniejszy. Ludność żydowska pomagała rekrutować wojowników, walczyła w obronie miast, organizowała wyprawy przeciwko wrogom wraz z chrześcijanami, a nawet w pewnym stopniu uczestniczyła w bitwach w otwartym polu”.
Wkład Żydów został doceniony w szczególności w zakresie „finansowania kampanii wojskowych, budowy fortyfikacji i udziału w obronie miast”.
Ten sojusz z Polską miał drogo kosztować społeczność żydowską. Podczas powstania Chmielnickiego w 1648 r. chłopi kozaccy dopuścili się licznych pogromów Żydów, których oskarżono o współpracę z „polskimi panami”. Żydzi byli również celem najeźdźców podczas potopu szwedzkiego.
Żydzi ponownie stanęli u boku Polaków, tym razem w walce o przetrwanie kraju, w 1794 r., podczas insurekcji kościuszkowskiej, mającej na celu wyzwolenie Rzeczypospolitej Obojga Narodów spod okupacji rosyjskiej. Berek Joselewicz wystosował apel do społeczności żydowskiej i zorganizował żydowski pułk kawalerii. Na apel odpowiedziało kilkuset Żydów, a pułk wziął udział w obronie Warszawy, ale został rozbity na Pradze. Rosjanie dokonali wówczas masakry mieszkańców dzielnicy, zarówno Żydów, jak i Polaków. Berek Joselewicz walczył później w Legionach Polskich, a następnie w armii Wielkiego Księstwa Warszawskiego.
W XIX wieku Żydzi brali udział w wielkich polskich zrywach niepodległościowych. W 1831 r. kilka żydowskich batalionów walczyło przeciwko armii rosyjskiej, w tym w Warszawie, jak np. batalion Józefa Berkowicza, syna Berka Joselewicza. W 1863 r. żydowscy kupcy i przemysłowcy finansowali polskie ruchy niepodległościowe i patriotyczne oraz przyczynili się do uzbrojenia walczących w powstaniu styczniowym.
Następnie społeczności żydowskie zamieszkujące tereny zaboru rosyjskiego padły ofiarą pogromów organizowanych przez carskie służby, co zmusiło Żydów do przyłączenia się do socjalistycznych ruchów oporu. Udział Żydów w tych ruchach przyczynił się do destabilizacji władzy rosyjskiej i jej ostatecznego upadku w 1917 r., torując tym sposobem drogę do niepodległości Polski. Kilkuset Żydów walczyło również w Legionach Polskich podczas I wojny światowej u boku Józefa Piłsudskiego.
Kiedy nazistowskie Niemcy napadły na Polskę 1 września 1939 r., gmina żydowska opublikowała apel o obronę kraju: „Organizacja Syjonistyczna i naród żydowski stoją po stronie polskiej, gotowe do walki o swą godność i niepodległość. To oświadczenie winno być drogowskazem dla światowego żydostwa. Miejsce Żydów całego świata jest po stronie polskiej”. Następnego dnia Związek Rabinów Polskich wystosował podobny apel: „My, Żydzi, dzieci tej ziemi od zamierzchłych czasów, stajemy wszyscy w karnym ordynku, zwarci i opanowani na wezwanie Pana Prezydenta Rzeczypospolitej i Naczelnego Wodza, aby bronić naszej ukochanej Ojczyzny, każdy na wyznaczonym mu przez władze posterunku i oddamy, gdy zajdzie tego potrzeba, na ołtarzu Ojczyzny, nasze życie i nasze mienie bez reszty. Jest to naszym najszczytniejszym obowiązkiem obywatelskim i religijnym, według nakazów naszej Świętej Wiary, który z największą radością spełnimy – tak nam i Polsce dopomóż Bóg”.
Podczas kampanii polskiej 120 000 polskich obywateli wyznania mojżeszowego walczyło przeciwko wojskom niemieckim i sowieckim. Kilkuset żydowskich oficerów, wraz z tysiącami oficerów polskich, zostało zamordowanych przez Sowietów w Katyniu. Formowana w grudniu 1941 r. w ZSRR armia Andersa składała się w prawie 40 proc. z Żydów. Duża część opuściła armię podczas jej przejścia na Bliski Wschód, aby dołączyć do ruchów niepodległościowych przyszłego państwa Izrael (Polska przyczyniła się w ten sposób do narodzin Izraela), ale kilkuset żydowskich żołnierzy pozostało w polskiej armii i wzięło udział w walkach o wyzwolenie Europy. Wreszcie, jak wspomniano wyżej, Polacy wzięli udział w powstaniu w getcie warszawskim w 1943 roku, a rok później ocaleni Żydzi walczyli u boku Polaków w powstaniu w pozostałej części miasta.
Polsko-żydowskie braterstwo broni jest zatem wielowiekową tradycją od prawie 500 lat, tradycją unikalną, która nie występuje w takim stopniu w żadnym innym kraju europejskim.
Żydzi i Polacy – wspólne interesy
Obecny kontekst geopolityczny sprzyja zbliżeniu między Polską i Izraelem oraz między Polakami i Żydami.
Po pierwsze, oba narody są jednymi z najważniejszych sojuszników Stanów Zjednoczonych. Polska jest liderem NATO w Europie Środkowo-Wschodniej, Izrael jest liderem demokracji liberalnej na Bliskim Wschodzie. Oba kraje stoją w obliczu wspólnych zagrożeń, zwłaszcza ze strony Rosji i jej sojuszników. Polacy, jako sojusznicy Stanów Zjednoczonych, są uważani za wrogów przez wiele ruchów islamistycznych na całym świecie, podobnie jak Żydzi, izraelscy lub inni. Polska przewodzi koalicji krajów europejskich sprzeciwiających się masowej imigracji do Europy, co jest podobne do surowej polityki imigracyjnej Izraela.
Po drugie, Polska i Izrael to dwa kraje, które stawiają na rozwój technologiczny i zbrojeniowy. Podejmowane są liczne formy współpracy. Oba kraje łączą silne więzi gospodarcze – zwiększa się wymiana handlowa.
Polityka pamięci obu narodów nie jest sprzeczna. Polacy i Żydzi to dwa narody, które padały ofiarą okupacji niemieckich i rosyjskich (radzieckich) w ciągu ostatnich dwóch stuleci. Pomimo kilku skomplikowanych epizodów historia polskich Żydów jest długa i bogata. Świadczą o tym wielkość społeczności żydowskiej przed II wojną światową i wzajemne wpływy kulturowe. Zamiast podtrzymywać rywalizację pamięci, trzeba pracować nad pojednaniem pamięci, które może promować ideały wolności, demokracji i zachodnich wartości cywilizacyjnych.
Nathaniel Garstecka
Tekst pierwotnie opublikowany we „Wszystko co Najważniejsze” [LINK]. Przedruk za zgodą redakcji.