Kurator Monika Przypkowska o wystawie „Sztuka widzenia. Nowosielski i inni” w Zamku Królewskim

„Sztuka widzenia. Nowosielski i inni” to nie jest wystawa monograficzna jak większość, które organizowane były w minionym roku w związku z rokiem Jerzego Nowosielskiego i obchodami jego 100-lecia urodzin. Kuratorzy na Zamku Królewskim pokazują jego twórczość w dialogu, na tle artystów tworzących w II połowie XX wieku, którzy podejmowali w swojej  twórczości podobne wątki i narracje, jak Jerzy Nowosielski – tłumaczy kurator wystawy Monika Przypkowska.

Szczególne obrazy wystawy

Spośród tych wszystkich prac, które można podziwiać podczas wystawy „Sztuka widzenia. Nowosielski i inni” najbardziej chyba jednak lubię spotykać się ze „Skrzypaczką” z 1966, z Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. To obraz, który otwiera zamkową prezentację. Wzrusza mnie pewna nieporadność jego „Martwej natury” z 1958 z kolekcji prywatnej. Olśniewa „Białe miasto” z 1964 roku – przekonuje Monika Przypkowska.

Dodatkowo energetyzuje mnie „M -18″  Wojciecha Fangora z 1968 roku z Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, depozyt w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” w Radomiu. Wstrząsa Jadwiga Maziarska „Nie ma przystani” z 1956 roku. Zachwyca Erna Rosenstein „Meduza kosmosu” z 1976 roku. O cielesności mądrze opowiada Jadwiga Sawicka „Bluzka damska” z 1997. A subtelne malarstwo zobaczymy w pracach Teresy Pagowskiej „Tryptyk” z 1976/1977 – rekomenduje Monika Przypkowska.

Plejada najwiekszych polskich artystów

Wojciech Fangor, Stefan Gierowski, Władysław Hasior, Maria Jarema, Jadwiga Sawicka, Teresa Pągowska – wszystkie wymienione nazwiska wraz z głównym bohaterem naszej wystawy Jerzym Nowosielskim to wyjątkowe, osobne temperamenty i osobowości artystyczne, których na wystawie dużo więcej. To co połączyło ich na naszej prezentacji to kręgi narracyjne, które podejmował Jerzy Nowosielski, a które pojedynczo stanowiły główne osie twórczości także u pozostałych. Proponujemy tym samym inkluzywną narrację w prezentacji twórczości Profesora. Wskazując, że podnosił uniwersalne wątki chętnie podejmowane nie tylko przez artystów jego pokolenia ale także następne. Co ciekawe wszystkie owe narracje zwłaszcza: surrealizm, cielesność oraz abstrakcja przeżywają w malarstwie najbardziej współczesnym swoisty renesans, to chętnie podejmowane tropy i strategie artystyczne przez wkraczających dopiero na scenę artystyczną najmłodszych twórców – tłumaczy kurator.

Jerzy Nowosielski: „Każdy odbiorca jest właściwie też artystą”

Wystawa „Sztuka widzenia. Nowosielski i inni” w Zamku Królewskim to plejada największych polskich artystów sztuki polskiej II połowy XX wieku. To silna prezentacja twórczości kobiet, artystek z tego okresu. Narracja o cielesności w twórczości Jerzego Nowosielskiego, nie stroniąca od wątku erotyki bizarre. To inkluzywność koncepcji całej wystawy zapraszającej publiczność cytatem z Jerzego Nowosielskiego do budowania relacji z dziełami sztuki. Uprawiania wspólnie z artystami sztuki tworzenia, poprzez budowanie własnych interpretacji – dodaje kurator.

„Każdy odbiorca jest właściwie też artystą, bo jeżeli włącza się w proces wchodzenia w głąb tak zwanego dzieła sztuki, to sam tworzy, i tutaj jego wolność jest też w jakimś sensie nieograniczona” – Jerzy Nowosielski.

Wystawę „Sztuka widzenia. Nowosielski i inni” w Zamku Królewskim w Warszawie można oglądać do 3 marca 2024 roku.

Laura Wieczorek

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się