rasizm w polsce badania zachowań rasistowskich i dyskryminujących w Polsce na tle Europy

Polska zajęła ostatnie miejsce w Europie pod względem zachowań rasistowskich

Wyniki najnowszego badania przełamują lansowany na Zachodzie stereotyp, zgodnie z którymi społeczeństwo Polski na tle Europy wykazuje nadzwyczajną skłonność do zachowań rasistowskich lub dyskryminujących. Badania pokazują, że jest wręcz przeciwnie.

Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej z siedzibą w Wiedniu opublikowała 25 października 2023 r. raport dotyczący przejawów dyskryminacji rasowej wobec osób czarnoskórych pochodzenia afrykańskiego, mieszkających na terenie Wspólnoty. Badanie przeprowadzone zostało w oparciu o wywiady bezpośrednie z ponad 6 tysiącami dorosłymi imigrantami i potomkami imigrantów mieszkającymi w 13 krajach Unii Europejskiej. Wyniki badania odzwierciedlają ich własne doświadczenia.

Badania pokazują, że jesteśmy na ostatnim miejscu pod względem zachowań rasistowskich w Europie

Okazuje się, że dyskryminacja na tle rasowym najczęściej dotyka osoby czarnoskóre mieszkające w Niemczech (77%), Austrii (76%) oraz Finlandii (66%). Po drugiej stronie zestawienia znajdują się natomiast Szwecja (27%), Portugalia (27%) oraz na samym końcu Polska (22%). Pośrodku zestawiania plasują się m.in. takie kraje jak Francja (40%), Włochy (44%), Dania (61%). W raporcie dyskryminacja rasowa została określona jako utrudniony dostęp do zatrudnienia, mieszkań, usług edukacyjnych i zdrowotnych, a także przejawy przemocy i prześladowań oraz dyskryminacyjne kontakty z przedstawicielami policji. Raport wskazuje ponadto ogólny wzrost odsetka osób czarnoskórych które doświadczyły dyskryminacji rasowej na przestrzeni ostatnich lat: z 39% w 2016 r. do 46% w 2022 r.

Wyniki badania przełamują stereotyp, obecny na Zachodzie, zgodnie z którymi społeczeństwo Polski na tle Europy wykazuje nadzwyczajną skłonność do zachowań rasistowskich lub dyskryminujących. Badania wskazują, że jest wręcz przeciwnie.

Niewątpliwie to, co wyróżnia Polskę spośród większości krajów uwzględnionych w badaniu to brak doświadczeń militarnego imperializmu i kolonializmu, który był w okresie XVI – XX w. doświadczeniem wielu krajów m.in.: Austria, Belgia, Dania, Niemcy, Francja, Portugalia czy Hiszpania. Wojny, proceder handlu niewolnikami, kolonizacja i wyzysk ekonomiczny ludności tubylczej ustały na dobre w zasadzie dopiero w latach 60 XX wieku. Ostatnim jej epizodem była wyjątkowo brutalna Algierska Wojna o Niepodległość toczona w latach 1954-1962. Żyją w dalszym ciągu żołnierze armii francuskiej, którzy jeszcze na początku lat 60 dopuszczali się zbrodni na ludności cywilnej w Algierii. Doświadczenia przemocy kolonialnej są dla wielu społeczeństw Europy zachodniej względnie świeże, Polacy ich nie doświadczyli.

Polacy nie przenoszą rasistowskich uprzedzeń z pokolenia na pokolenia, jak ma to miejsce w innych krajach o kolonialnej przeszłości

Sam stosunek do osób o innym kolorze skóry jest w dalszym ciągu dla polskiego społeczeństwa zjawiskiem innym aniżeli dla społeczeństw krajów Europy Zachodniej. Z jednej strony postawa względem osób czarnoskórych bądź innych ras nie jest w Polsce obciążona doświadczeniami konfliktu, przemocy i dominacji, które mogłyby przenosić na kolejne pokolenia wzorce uprzedzeń. Z drugiej strony w dalszym ciągu względnie niewielka liczba Polaków doświadczyła osobistych interakcji z osobami o innym kolorze skóry, a tego typu interakcje ograniczają się w dużym stopniu do aglomeracji miejskich, czyli tam, gdzie przebywają studenci oraz posiadacze wiz pracowniczych. Wraz z przyrostem emigrantów pochodzących z Afryki i Azji obserwować będziemy rosnącą liczbę interakcji w miejscach pracy, miejscach publicznych czy w sąsiedztwie.

Zgodnie z dostępnymi danymi publikowanymi przez Konferencji Rektorów Uniwersytecki Szkół Polski na polskich uczelniach w 2022 studiowało niespełna 7 tyś studentów z krajów afrykańskich, ale liczba ta dynamicznie rośnie. Najwięcej z nich pochodzi z Zimbabwe i Nigerii. Rośnie również liczba wydawanych wiz pracowniczych dla osób pochodzących z Afryki, natomiast w dalszym ciągu są liczby idące w tysiące a nie dziesiątki tysięcy. To co odróżnia Polskę od krajów Europy Zachodniej to również fakt, że migranci przybywający do Polski w ogromnej większości pracują lub studiują. Polski system wsparcia socjalnego w praktyce uniemożliwia im utrzymywanie się jedynie z pomocy socjalnej państwa. Skutecznie ogranicza to imigrację nastawioną głównie na życie ze świadczeń socjalnych.

Najgorzej jest w Niemczech, Austrii i Finlandii

Uwagę przykuwa bardzo wysoki wskaźnik doświadczeń natury dyskryminacyjnej będących udziałem osób czarnoskórych mieszkających w Niemczech, Austrii i Finlandii. Być może tego typu wyniki mówią nam o tym na ile społeczeństwa tych krajów w praktyce akceptują politykę migracyjną prowadzoną przez swoje rządy w okresie ostatnich 20 lat. Bezpośrednie interakcje międzyludzkie są względnie obiektywnym argumentem, prawdopodobnie bardziej wiarygodnym aniżeli deklaracje. Co prawda można sobie wyobrazić prowadzenie masowej polityki migracyjnej, w konsekwencji której istotna część społeczeństwa staje się w praktyce obywatelami drugiej kategorii i jest poddana nieformalnej, systemowej dyskryminacji. Natomiast pozostaje pytanie czy warto i czy jest to pożądany model migracyjny.

Europejski raport wskazuje, że model polski jest konkurencyjny, wobec modeli zachodnich i wolny od ich największych mankamentów, bo w Polsce rasizmu po prostu nie ma.

Zdjęcie autora: Adam Dąbrowski

Adam Dąbrowski

Politolog, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego, stypendysta Queen’s University Belfast, studiował ekonomię w Szkole Głównej Handlowej. Członek Klubu Absolwenta Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności.

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się