Triduum dla średniozaawansowanych. Słowniczek wielkanocny

Wielkanoc to dla chrześcijan na całym świecie najważniejsze święta w całym roku – wszak świętują istotę przesłania Ewangelii o Bożym Synu, który umarł za ludzi dla przywrócenia im jedności z Bogiem i zmartwychwstał. Świętowanie nie sprowadza się jednak do wielkanocnych niedzieli i poniedziałku, ale zaczyna już w czwartek. Na jakie znaki warto zwrócić uwagę? Przedstawiamy je w porządku alfabetycznym. 

A jak adoracja krzyża – centrum liturgii Wielkiego Piątku, polegające najpierw na powolnym odsłanianiu zakrytego fioletową chustą krzyża, a potem na ucałowaniu go kolejno przez wszystkich uczestników liturgii. Chodzi o oddanie czci dla narzędzia tortur i śmierci Chrystusa, ponieważ stało się ono środkiem do odkupienia ludzkości z grzechów i oddzielenia od Boga. Pierwsze adoracje krzyża odbyły się w Ziemi Świętej w IV w. gdy św. Helena odnalazła resztki – jak wierzono – oryginalnego krzyża, na którym umarł Jezus. Wówczas te święte relikwie unoszono w górę, śpiewano pieśni, modlono się i dawano wiernym do ucałowania. 

A jak agapa – uczta chrześcijańska, w którą przeradzała się kiedyś celebracja Eucharystii. Najważniejsza agapa w roku miała oczywiście miejsce w Wielkanoc i kończyła nocną celebrację wigilii paschalnej. Właśnie z tej tradycji wyrósł zwyczaj święcenia pokarmów na wielkanocny stół, który teoretycznie powinien odbywać się w niedzielę rano, ale z powodów organizacyjno-historycznych utrwalił się jako tradycja Wielkiej Soboty.

B jak baranek – symbol uniwersalny, związany nie tylko z Wielkanocą ale w ogóle, z ofiarą Chrystusa. Jego figurka – jadalna lub nie – powinna znaleźć się na każdym świątecznym stole, a wędliny, które wkładamy do koszyczków – nawiązują właśnie do mięsa baranka, jakie Izraelici spożywali w noc wyjścia z Egiptu. Ponieważ śmierć Chrystusa nastąpiła dokładnie wtedy, gdy ówcześni Żydzi zabijali baranki paschalne (tzw. dzień przygotowania Paschy) – chrześcijanie bardzo szybko dostrzegli w tym wielki sens, co dało początek nazywaniu Jezusa „Barankiem Bożym”, który „gładzi grzechy świata”.

C jak ciemnica – miejsce na przechowywanie pozostałej w Wielki Czwartek Komunii św. symbolizujące więzienie, w jakich trzymany był Jezus między aresztowaniem a procesem. Podczas wielkoczwartkowej Mszy św. księża przygotowują do konsekracji podwójną liczbę komunikantów (okrągłych opłatków używanych do Przeistoczenia we Mszy) tak aby starczyło dla wszystkich wiernych zarówno w czwartek, jak i w piątek, bowiem w Wielki Piątek nie sprawuje się Mszy św. ale udziela się Komunii

CZ jak czasu inne rozumienie – celebracjami wielkanocnymi rządzi żydowskie rozumienie czasu w starożytności. Nie znali pojęcia naszej doby (24 godzin), zatem dzień zaczynał się o zmierzchu dnia poprzedzającego. Dlatego Paschę zaczynano świętować już w piątek po zachodzie słońca. Również dlatego chrześcijanie mówią, że zamordowany Jezus zmartwychwstał „trzeciego dnia”, choć minęły niespełna dwie doby. Według tego rozumienia od Jego śmierci minął piątek i sobota, świt niedzieli jest już trzecim dniem. Dlatego również w celebracjach liturgicznych mamy do czynienia z „czwartko-piątkiem”, „piątko-sobotą” i „soboto-niedzielą”.

E jak Exultet – (od łac. „weselcie się”) przepiękna, starożytna pieśń opowiadająca o cudach „tej świętej Nocy”, w której „niebo łączy się z ziemią”. To pierwsze od Wielkiego Piątku ogłoszenie zmartwychwstania Chrystusa odbywa się na początku Wigilii Paschalnej, zaraz po poświęceniu ognia, paschału i wejściu wszystkich do świątyni. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa wykonywana była spontanicznie, „z głowy” przez diakonów, potem – aby unikać zbytniej swawoli teologicznej – jedną z piękniejszych jej wersji, przypisywaną św. Ambrożemu – spisano i w tej VII-wiecznej formie śpiewa się ją do dziś. Zawsze solo, albo celebrans albo diakon. Polecamy przeczytać w internecie jej tekst, bo jest przebogaty w treść, symbole i piękny literacko.

G jak grób Pański – dawna tradycja chrześcijańska, która przetrwała w Polsce. To specjalne miejsce zwykle w jednym z bocznych naw kościoła, gdzie przechowuje się Najświętszy Sakrament (z Mszy św. czwartkowej) od zakończenia liturgii Wielkiego Piątku aż do rozpoczęcia obchodów niedzieli Zmartwychwstania czyli Wigilii Paschalnej. Duży, konsekrowany komunikant jest umieszczany w monstrancji (ozdobny „ekspozytor” na Najświętszy Sakrament) i przykrywany przeźroczystym welonem – symbolem płócien, w które owinięte było ciało Jezusa po śmierci. W Polsce żywa jest ciągle tradycja dekorowania czy urządzania grobów Pańskich w pewnego rodzaju instalacje artystyczne, bardziej lub mniej oczywiste w wymowie. Ponadto wśród warszawiaków istnieje stary zwyczaj nawiedzania w Wielką Sobotę grobów Pańskich w innych kościołach, szczególnie na Starym Mieście i Trakcie Królewskim. Jest to przepiękny sposób na głębokie przeżycie tego niezwykłego czasu, bowiem wymowa plastyczna wielu z nich przekazuje ważne teologiczne treści. Zwyczaj skutkuje bardzo długimi kolejkami do kościołów na Starym Mieście, szczególnie u jezuitów, dominikanów czy św. Anny. 

K jak kołatki – zastępują dzwonki i dzwony, które zwykle brzmią w kościołach na zaznaczenie ważnych momentów Mszy św. Dzwonki i dzwony milkną w kościołach w czasie śpiewu „Gloria” na Mszy Wieczerzy Pańskiej, a odzywają się znów dopiero na śpiew „Gloria” w czasie Wigilii Paschalnej. W tym czasie zamiast nich słyszymy charakterystyczny dźwięk drewnianych kołatek, którymi potrząsają ministranci. Oznaczają żałobę po aresztowaniu i śmierci Chrystusa. Najwięcej ich słychać w Wielki Piątek.

M jak mandatum – (łac. nakaz) obrzęd obmycia nóg na pamiątkę nakazu przekazanego przez Jezusa uczniom w Wielki Czwartek o tym, że mają służyć tym niżej położonym od siebie w hierarchii społecznej czy kościelnej. Znaczenie tego symbolu lubi podkreślać papież Franciszek, zapraszając do mandatum osoby z tzw. marginesu, którym w czasie liturgii papież obmywa nogi. Zwyczaj nie występuje we wszystkich parafiach, ale w wielu jest pielęgnowany

M jak modlitwa powszechna – w liturgii Wielkiego Piątku jest wyjątkowo długa, piękna i nigdy nie odczytują jej wierni, jak w niedziele, ale tylko kapłan przewodniczący celebracji. Modlitwa ta zawiera kilkanaście wezwań, tak by wszystkie dziedziny życia oraz wszystkich ludzi zanurzyć w śmierci Chrystusa. Dotyczy m.in. wyznawców judaizmu, chrześcijan różnych wyznań, ateistów a także rządzących państwami. 

O jak obnażenie ołtarza – chodzi o zdjęcie wszelkich obrusów i innych nakryć z ołtarza w kościele po zakończeniu udzielania Komunii św. na Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek. W żadne inne dni roku nie stosuje się tego znaku, tylko w czasie, w którym Chrystus był więziony, torturowany, niósł krzyż, konał i był złożony w grobie. Symbolizuje to zarówno odarcie Chrystusa z szat, jak i Jego poniżenie podczas tortur i śmierci. W Wielki Piątek ołtarz jest znów na krótko „ubrany” wyłącznie w czasie obrzędu Komunii św. (choć nie ma Mszy).

O jak ogień, jasność, światło – ważne symbole celebracji wielkanocnej i znaki podczas Wigilii Paschalnej. Symbolizują zwycięstwo Zmartwychwstałego Chrystusa nad śmiercią, ciemnością, otchłanią i grzechem. Poświęcenie ognia rozpalonego w niewielkim ognisku przed kościołem rozpoczyna obchody Wielkanocy. Ten ogień przenoszony na zapalonym paschale rozjaśnia potem świątynię (przed celebracją powinny w niej panować zupełne ciemności): wierni przekazują sobie ten ogień wprost od paschału i w ciągu paru minut kościół zaczyna jaśnieć setkami lub tysiącami małych płomieni, gdyż na tę uroczystość przychodzi się ze świecami (można z gromnicami, można z innymi).

P jak paschał – woskowa, gigantyczna świeca symbolizująca Chrystusa Zmartwychwstałego. Na początku celebracji Wigilii Paschalnej ksiądz wbija w niego pięć czerwonych „gwoździ” – znaków ran Chrystusa oraz symbolicznie rysuje na nim greckie litery alfa i omega (oznaczające Chrystusa, który jest początkiem i końcem) i numer bieżącego roku. Potem wnosi paschał w procesji przez ciemny kościół i ustawia przy ołtarzu. Używa się go również po długiej liturgii Słowa tego wieczoru, aby poświęcić wodę przez zanurzenie w niej właśnie paschału. Paschał pali się w kościele podczas każdej celebracji liturgicznej odbywającej się od Wigilii Paschalnej aż do Zesłania Ducha św. (ok. 50 dni) oraz przy każdym udzielaniu Chrztu św. 

P jak prostracja (łac. uniżenie) – postawa modlitewna polegająca na leżeniu twarzą do ziemi. Od tego znaku rozpoczyna się liturgia Wielkiego Piątku: ksiądz w milczeniu wchodzi wraz z asystą do świątyni, wszyscy milczą, po czym pada na ziemię przed pustym ołtarzem i leży w tej pozycji przez kilkadziesiąt sekund. W tym czasie wszyscy inni klęczą, co jest równorzędnym sposobem prostracji. Chodzi o wyrażenie pewnej bezradności i ludzkiej małości wobec wielkości tajemnicy śmierci Jezusa

R jak rezurekcja – procesja kończąca Wigilię Paschalną, w czasie której zgromadzony na celebracji Kościół chce obwieścić całemu światu, że Chrystus zmartwychwstał. Pierwsi chrześcijanie sprawowali ją rano, bo Zmartwychwstanie celebrowali w nocy z soboty na niedzielę. W Polsce tradycyjnie nazywa się tak dziś sprawowaną w niedzielę Zmartwychwstania Mszę o świcie, ponieważ przez kilka wieków obowiązywało rozdzielenie procesji rezurekcyjnej od Wigilii Paschalnej, głównie ze względów praktycznych (trudność w sprawowaniu nocnych zgromadzeń). Właśnie dlatego zamiast kończyć pierwszą celebrację niedzielną, zaczyna tę drugą, czyli Mszę o świcie. Coraz więcej parafii decyduje się jednak na przenoszenie jej na koniec Wigilii Paschalnej.

S jak sakramenty – nie sprawuje się ich w Wielki Piątek i Wielką Sobotę. Dotyczy to również Eucharystii. Gdy w Wielki Piątek udzielana jest wiernym Komunia św. pochodzi ona z Mszy sprawowanej w Wielki Czwartek. Liturgia odbywająca się wieczorem w Wielką Sobotę nie jest liturgią wielkosobotnią, tylko niedzielną. 

W jak Wigilia Paschalna – to samo jądro Wielkanocy, centrum celebracji najważniejszych wydarzeń chrześcijaństwa. Choć według naszego rozumienia czasu i doby odbywa się po zmroku w Wielką Sobotę – tak naprawdę jest to już celebracja niedzieli Zmartwychwstania. Pierwsi chrześcijanie gromadzili się na nią w środku nocy, by skończyć rano w niedzielę. Dziś, z uwagi na długość tej uroczystości (minimum 2 godziny) i względy praktyczne organizuje się ją ok. 20 albo 21 w Wielką Sobotę. Zdecydowanie warto, bo jest przebogata w znaki i symbole. Celebracja składa się z kilku części: liturgii światła, wyjątkowo długiej Liturgii Słowa podzielonej na dwie części śpiewem “Gloria” , Liturgii Chrztu i Liturgii Eucharystii. 

Z jak znak krzyża – który zwykle rozpoczyna i kończy każdą Mszę św. – w trakcie trzech dni Triduum występuje tylko dwa razy: na początku Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek oraz na końcu Wigilii Paschalnej – po procesji rezurekcyjnej (w formie błogosławieństwa). Nie zaczyna się nim ani celebracja Wielkiego Piątku ani Wigilia Paschalna, nie ma go też na końcu liturgii wielkoczwartkowej. To kolejne przypomnienie, że liturgia trzech świętych dni jest w rzeczywistości jedną i tą samą celebracją, choć rozłożoną w czasie.

Anna Druś

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się