bezpieczeństwo francji
Fot: Fayaz AZIZ / Reuters / Forum

„Konieczne jest pilne aresztowanie wszystkich islamistów zagrażających bezpieczeństwu Francji”

Marion Maréchal z prawicowej partii Reconquête opowiada się za prewencyjnym aresztem dla wszystkich stanowiących potencjalnie zagrożenie dla bezpieczeństwa Francji oraz za wydaleniem z kraju zagranicznych islamistów.

Marion Maréchal z partii Reconquête w swoim tekście w „Le Figaro” opowiada się za aresztowaniem prewencyjnym dla wszystkich osób oznaczonych „kartą S” (fiche S), oznaczającą najwyższy stopień zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego. Wśród osób oznaczonych fiche S ponad połowę stanowią osoby związane z radykalnym islamem.

„Po każdym zamachu czuję bunt. Bunt, bo widzę, że to, co kiedyś nazywało się władzą publiczną, zostało przekształcone w publiczną bezczynność; bunt, bo słyszę tych, którzy sprowokowali tę sytuację i ciągle nas pouczają. Nie mając odwagi, porzucili nasz naród na pastwę koszmarnego losu: ktoś może zostać zamordowany, bo jest policjantem, widzem koncertu, księdzem, Żydem, nauczycielem, parafianinem, młodą beztroską dziewczyną na dworcu, turystą podziwiającym wieżę Eiffla” – stwierdza Marion Maréchal.

„Winy nie ponosi ani ultraprawica, ani psychiatria, ani przeznaczenie. Za winnym za każdym razem stoją imigracja, islamizm, niedbalstwo wymiaru sprawiedliwości, separacja kulturowa, nienawiść do Francji i niewiernych, zaślepienie i tchórzostwo” – podkreśla.

„Zamach w pociągu w 2015 r.? Ayoub El Khazzani – fiche S za radykalizację. Masakra w Bataclan w 2015 r.? Ismaël Omar Mostefaï – fiche S. (…) Zamach pod wieżą Eiffla w ubiegłą sobotę? Armand Rajabpour-Miyandoab – fiche S. Ten ostatni, posiadający obywatelstwo francuskie od 2002 r., spędził już cztery lata w więzieniu za planowanie zamachu, miał kontakt z terrorystami, którzy zamordowali parę policjantów w Magnanville, księdza Hamela i Samuela Paty’ego, jego własna matka ostrzegała służby specjalne pod koniec października… I co? I nic. Pozostał na wolności” – zaznacza polityk Reconquête. „Sytuacja stała się zbyt poważna. 4900 naszych agentów służb specjalnych DGSI, którzy wykonują niesamowitą pracę, nie ma możliwości, by obserwować 5000 islamistów z fiche S. Do 2025 r. 153 islamistów wyjdzie z więzienia, a rząd sprowadził do Francji dziesiątki islamistów” – dodaje.

„Uroczyście żądam od prezydenta Republiki podjęcia zdecydowanych i pilnych działań: natychmiastowe aresztowanie i odosobnienie wszystkich islamistów z fiche S we Francji, w imię zasady ostrożności i ochrony niewinnych, na czas ewaluacji ich sytuacji i dostarczenia indywidualnej odpowiedzi dla każdego przypadku” – pisze Marion Maréchal.

„Możemy oprzeć się na artykule 15 europejskiej konwencji praw człowieka, która precyzuje, że w przypadku wojny lub innego niebezpieczeństwa publicznego zagrażającego życiu narodu każda z Wysokich Układających się Stron może podjąć środki uchylające stosowanie zobowiązań wynikających z niniejszej konwencji w zakresie ściśle odpowiadającym wymogom sytuacji. To jest wojna; terroryzm islamski przedstawia wyjątkowe zagrożenie publiczne” – tłumaczy polityk Reconquête.

„Zatrzymani i internowani radykalni islamiści powinni być wydalani z kraju, jeśli są obcokrajowcami przebywającymi we Francji legalnie bądź nielegalnie, pozbawieni obywatelstwa francuskiego, jeśli posiadają podwójne obywatelstwo, trafić do więzienia lub być na wolności pod nadzorem sądowym, jeśli są Francuzami. Dla najbardziej niebezpiecznych oznaczałoby to zatem więzienie bądź wydalenie z kraju” – precyzuje.

Oprac. Julia Mistewicz, Paryż

SUBSKRYBUJ „GAZETĘ NA NIEDZIELĘ” Oferta ograniczona: subskrypcja bezpłatna do 31.08.2024.

Strona wykorzystuje pliki cookie w celach użytkowych oraz do monitorowania ruchu. Przeczytaj regulamin serwisu.

Zgadzam się